Dyrektor Muzeum Narodowego wydał oświadczenie, w którym tłumaczy się z decyzji usunięcia prac z Galerii Sztuki XX i XXI wieku. „W związku z zaistniałą sytuacją podjąłem decyzję o dalszym eksponowaniu ww. dzieł do dnia rozpoczęcia prac rearanżacyjnych” – napisał prof. Jerzy Miziołek.
W sobotę rano media i portale społecznościowe obiegła sensacyjna informacja, że prof. Jerzy Miziołek, nowy dyrektor warszawskiego Muzeum Narodowego, ocenzurował stałą ekspozycję, usuwając prace dwóch uznanych artystek – „Sztukę konsumpcyjną” Natalii LL i „Pojawienie się jako Lou Salomé” Katarzyny Kozyry.
– To jest Muzeum Narodowe i pewna tematyka z zakresu gender nie powinna być explicite pokazywana – miał powiedzieć dziennikarzom „Gazety Wyborczej” Miziołek. Swoją decyzję uzasadnił reakcją na listy rodziców, którzy mieli skarżyć się na rzekomo „traumatyczny” wpływ prac na ich dzieci odwiedzające instytucje. Dyrektor miał w tej sprawie odbyć spotkanie z ministrem kultury, Piotrem Glińskim, a po nim podjąć bezprecedensową decyzję. W mediach społecznościowych spotkała się w mieszanką wybuchową śmiechu i konsternacji.
Facebook i Instagram zalała fala memów i sefie z bananami, szybko zawiązała się inicjatywa protestu planowanego na poniedziałkowe popołudnie. Akcja miała polegać na masowym jedzeniu bananów przed budynkiem muzeum.
Im chętniej media rozpisywały się o kontrowersyjnej decyzji, przywołując historię cenzury sztuki Natalii LL w PRL-u, czy cytując inne ważne prace z motywem banana, tym bardziej dojmujące było milczenie muzeum.
Jedynie Ministerstwo zabrało głos, informując, że „nie domagało się usuwania żadnych dzieł z wystawy”.
Dziś na stronie MN pojawiło się wreszcie oświadczenie. Dowiadujemy się z niego, że w depozycie instytucji znajduje się ponad 900 tys. obiektów, z czego na stałej ekspozycji znajduje się zaledwie pół procent zbiorów.
Dyrektor Muzeum zapowiada projekt zmieniającej się co pół roku wystawy, „aby zapoznać publiczność z bogatymi zbiorami sztuki nowoczesnej MNW”.
Prof. Miziołek deklaruje też, że miejsce prac Natalii LL i Katarzyny Kozyry w sztuce polskiej jest mu dobrze znane. Zastrzega, że jego wypowiedzi przytaczane przez media (nie wskazuje jednak które), zostały zniekształcone i twierdzi, że w sprawie prac nie był wzywany do ministerstwa. W ostatnim zdaniu oświadczenia zmienia decyzję.
„W związku z zaistniałą sytuacją podjąłem decyzję o dalszym eksponowaniu ww. dzieł do dnia rozpoczęcia prac rearanżacyjnych”.
Niestety prace będziemy oglądać jeszcze tylko przez kilka dni. Jak donosi Onet, już 6 maja Galeria Sztuki XX i XXI wieku zostanie zamknięta, a ekspozycja całkowicie zmieniona. Portal powołuje się na informacje uzyskane przez historyka sztuki, Piotra Rypsona i Jana Przypkowskiego
Czy teraz „Sztuka konsumpcyjna” i „Pojawienie się jako Lou Salomé” staną sie najsłynniejszymi pracami XX wieku, wpiszą się do popowego kanon i przez najbliższe dni przyciągną do muzeum tłumy?
Oto pełna treść oświadczenia opublikowanego na stronie MNW:
Oświadczenie dyrektora MNW w sprawie rearanżacji Galerii Sztuki XX i XXI wieku:
Muzeum Narodowe w Warszawie posiada w swoich zbiorach bez mała 900 tys. obiektów, podczas gdy na stałej ekspozycji prezentujemy jedynie 0,5% spośród nich. Znana i ceniona jest kolekcja m.in. sztuki XX i XXI wieku, w skład której wchodzi kilkanaście tysięcy prac.
Galeria Sztuki XX i XXI Wieku MNW w obecnym kształcie istnieje od przeszło 6-ciu lat. Mając na uwadze fakt, że ogromna liczba wybitnych dzieł sztuki, zwłaszcza polskiej, znajduje się w magazynach, w jednym z punktów programu funkcjonowania MNW, przedłożonego w listopadzie 2018 roku w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, zobowiązałem się do wprowadzenia koncepcji wymiany dzieł eksponowanych w Galerii Sztuki XX i XXI Wieku co pół roku, aby zapoznać publiczność z bogatymi zbiorami sztuki nowoczesnej MNW.
W ścisłej współpracy z pracownikami MNW, zajmującymi się sztuką współczesną, wypracowano koncepcję pokazu pt. Widoczne Niewidoczne. Pokaz malarstwa XX wieku ze zbiorów Muzeum Narodowego w Warszawie. Spośród kilku tysięcy dzieł sztuki wyselekcjonowanych zostało prawie 150 obiektów, głównie XX-wiecznego malarstwa polskiego, które w czerwcu br. zostaną udostępnione publiczności w przestrzeni dotychczasowej Galerii.
Zmiany zachodzące w tejże przestrzeni to realizacja podjętych zobowiązań i nowa, bardziej dynamiczna wizja funkcjonowania instytucji, a nie deprecjonowanie zbiorów MNW czy ich „cenzurowanie”. Dobrze jest mi znane miejsce prac Natalii LL i Katarzyny Kozyry w polskiej sztuce. Misją MNW jest prezentowanie różnorodnych kierunków i postaw artystycznych, co w sytuacji bardzo ograniczonych warunków lokalowych powoduje, iż muszą następować kreatywne zmiany. Z respektem należnym każdemu obiektowi muzealnemu zarówno te prace, jak i inne, trafią na pewien czas do magazynu, by ustąpić miejsca innym.
Moja wypowiedź, tak chętnie cytowana w mediach, została opublikowana bez mojej autoryzacji. W sprawie reorganizacji Galerii Sztuki XX i XXI Wieku nie byłem wzywany do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a wszystkie decyzje podjąłem osobiście, po konsultacjach ze specjalistami zajmujących się sztuką XX i XXI wieku.
W związku z zaistniałą sytuacją podjąłem decyzję o dalszym eksponowaniu ww. dzieł do dnia rozpoczęcia prac rearanżacyjnych.
Prof. dr hab. Jerzy Miziołek
Warszawa, 29/04/2019
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.