W kolekcji na zimę 2022 projektantki The Attico porzucają minimalizm i zapraszają na szalony rajd po klubowej estetyce. Drapieżne printy sąsiadują z odważnymi cięciami, cekiny łączą się z frotte, materiał bouclé nabiera imprezowego charakteru. W tych strojach ekscentryczność jest sexy.
Markę The Attico kochają gwiazdy, takie jak Dua Lipa, Hailey Bieber, Kate Moss czy Vittoria Ceretti. Projekty, które proponują Gilda Ambrosio i Giorgia Tordini, łączą odrobinę włoskiego szaleństwa z nasyconymi kolorami oraz kontrowersyjnymi trendami. Ich stroje przekonują, że odrobina hedonizmu nigdy nikomu nie zaszkodziła.
Kolekcja The Attico na zimę 2022, zatytuowana „Join Us Downstairs”, to zaproszenie do świata, w którym charakter bali z queerowych klubów nocnych lat 80., czyli świat przedstawiony w dokumencie „Paryż płonie”, spotkał miejską estetykę jak ze zdjęć Davide Sorrentiego.
Ich poprzednia kolekcja łączyła sztandarowy dla The Attico „rockstar’s girlfriend chic”, bogaty w cekiny, satynę oraz skórę, z elementami athleisure, spodniami biodrówkami czy luźnymi kurtkami.
Świat mody był przygotowany, że Ambrosio i Tordini w projektach na zimę 2022 pójdą dalej w stronę komfortu. Jednak marka The Attico zabiera nas tym razem w kolejną podróż w stylu nocnych eskapad. „Wciąż marzymy, aby dobrze się bawić, panować nad nocą, rządzić, posługując się kuszącymi tajemnicami i radością”, twierdzą.
A przy tym projektantki nie zapominają o DNA swojej marki – wśród piór i zwierzęcych printów, amarantu czy intensywnej czerwieni przemycają też trochę androgynii: proponują oversize’owe marynarki i szerokie dżinsy. Ważna jest też dla nich zabawa krojem: sukienki The Attico kończą się asymetrycznymi falbanami, dominują w nich wiązania i wycięcia. Szaleństwo wśród sylwetek to nadal nie wszystko: projektantki przyznają, że dbają o kontrastowe zestawienia faktur. Płaszcze frotte łączą z dżersejem, a konserwatywną, wydawałoby się, przędzę bouclé – z cekinami, uzyskując charakter stylizacji jak ze Studia 54. Projektantki przypominają: jest 2022 – minimalizm można odstawić na bok, teraz to ekscentryczność jest sexy.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.