Dla mam minimalistek i maksymalistek, poszukiwaczek przygód oraz miłośniczek dalekich podróży, wiecznie zabieganych specjalistek od zadań specjalnych, kolekcjonerek wspomnień albo znawczyń literatury. Przygotowaliśmy subiektywny przewodnik po najpiękniejszych prezentach na Dzień Matki 2023.
Dla zapalonych czytelniczek: Książka „Rozważna i romantyczna” Jane Austen
Kilkanaście miesięcy temu nakładem wydawnictwa Świat Książki ukazała się pierwsza powieść z wciąż poszerzanej serii „Angielski ogród”, która na nowo rozkochuje czytelników w klasykach XIX-wiecznej literatury romantycznej. Wszystkie lektury (od mniej znanych „Pań z Cranford” Elizabeth Gaskell po szlagiery autorstwa sióstr Brontë) po kolei przechodzą wizualny lifting. Otrzymują powlekane płótnem okładki malowane w kwiaty jak z wiekowych rycin, mięsisty papier, elegancką czcionkę, masywniejsze niż dotąd litery. Nie zmieniają się znakomite przekłady, w tym wybitnej tłumaczki Anny Przedpełskiej-Trzeciakowskiej. Może którąś z oferowanych książek mama czytała wam do poduszki? A może zakup stanie się pretekstem, by powrócić do wspólnie spędzanych wieczorów? My ten międzypokoleniowy klub książki planujemy reaktywować z pomocą klasyki gatunku – uniwersalnej historii o dorastaniu, odwiecznym konflikcie serca i rozumu, „Rozważnej i romantycznej” Jane Austen.
Dla entuzjastek mody: Malowana w kwiaty sukienka z Zary
Choć za sprawą pokrywającego ją wzoru – chabrowych kwiatów – może kojarzyć się z przewrotnymi „Żonami ze Stepford”, nam przywodzi na myśl matkę chrzestną XXI-wiecznych couturierów, Carolinę Herrerę. Popelinowa sukienka z Zary została bowiem skonstruowana na bazie flagowej dla garderoby projektantki białej koszuli z kołnierzykiem. Ma rozkloszowaną spódnicę, dłuższy rękaw z podpięciem na patkę, niezawodne kieszenie oraz wcięcie w talii przewiązane szerokim paskiem z obleczoną słomką klamerką. A na dodatek została uszyta z jakościowej bawełny.
Dla mam, które lubią błyszczeć: Zabieg Intraceuticals w Rituals Salon Urody
Zabieg Intraceuticals, czyli masaż wykorzystujący zjawisko infuzji tlenowej, z powodzeniem mógłby nosić nazwę Stardust albo Lumière. Bo nie dość, że w ekspresowym tempie nadaje cerze promiennego blasku, wygładza ją, rozjaśnia i napina, to jest ponoć jednym z ulubionych rytuałów pielęgnacyjnych gwiazd (Evy Longorii, Jennifer Lopez czy Naomi Campbell) przed wyjściem na czerwony dywan. W zależności od wybranej specyfikacji zabiegu, Intraceuticals/Stardust/Lumière za pomocą czystego tlenu wprowadza substancje aktywne w głąb skóry, wypełniając zmarszczki mimiczne i redukując cienkie linie (Atoxelene), rozjaśniając przebarwienia i wyrównując koloryt (Opulence) lub zmniejszając ilość zaskórników oraz zmian zapalnych (Clarity).
Zabieg Intraceuticals w Rituals Salon Urody, ok. 450 zł/ritualssalonurody.pl
Dla wiecznie zabieganych: Multistyler Dyson Airwrap w limitowanej edycji kolorystycznej
A skoro jesteśmy w temacie gwiazd i fabryki snów, co wasze mamy powiedzą na hollywoodzkie loki? Albo surferskie fale. Bo tak się składa, że wielofunkcyjne urządzenie do stylizacji fryzur Multistyler Dyson Airwrap, umożliwia i kręcenie, i falowanie, modelowanie, wygładzanie oraz suszenie włosów. Wszystko dzięki nowym, dwukierunkowym końcówkom, a także technologii pozwalającej na wykorzystanie silnego oraz precyzyjnego strumienia powietrza przy jednoczesnym ograniczeniu konieczności stosowania wysokiej temperatury. I mimo, że urządzenie robi za trzech, po złożeniu mieści się w niewielkim, eleganckim etui.
Dla miłośniczek podróży małych i dużych: Album „Great Escapes Mediterranean” Taschen
Od niedawna zagraniczne odsłony portalu Airbnb z krótkoterminowym wynajmem domów wakacyjnych, oferują karty podarunkowe, dzięki którym nasi najbliżsi zwiedzą najodleglejsze zakątki świata. Usługa nie została jeszcze wprowadzona w Polsce, więc w tym roku waszym mamom proponujemy podróże z albumami Taschen. Książki z kolekcji „Great Escapes” oprowadzą je po najpiękniejszych hotelach we Włoszech, Grecji czy okolicach basenu Morza Śródziemnego. Będą stanowić przedsmak lata i przedwakacyjny eskapizm. Na 360 stronach „Great Escapes Mediterranean” Angelika Taschen i Christiane Reiter odwiedzają malownicze apartamenty Perivolas na greckiej wyspie Santorini czy modernistyczny Hotel Le Corbusier w Marsylii.
Dla aniołów i gwiazd: Woda perfumowana Angel Mugler
Zdaje się, że dzieciństwo większości milenialek i wczesnych zoomerek wcale nie pachniało aromatami wyciąganych z pieca ciasteczek, prażonego jabłka czy dodawanego do owsianki cynamonu, tylko intensywną mieszanką słodkiej czekolady i dusznych akordów paczuli doprawionych dymnymi nutami drzewa sandałowego, o uwznioślającej nazwie Angel. Były czasy, gdy moja mama nie używała zresztą żadnych innych perfum niż te skomponowane przez Oliviera Crespa i Yvesa de Chirina dla Thierry’ego Muglera. I choć dziś za dnia skłania się ku bardziej owocowym, Angel wciąż ma dobre notowania wśród jej wieczorowych wyborów. Może dlatego, że tak, jak projekty Manfreda, są zarazem słodkie i zmysłowe. Może kluczem do ich sukcesu jest tajemniczość. Jedno jest pewne, jak żaden inny zapach, potrafią wgryźć się w pamięć.
Dla smakoszy, krytyczek kulinarnych i masterchefów: Robot kuchenny Kenwood
Prezentowa propozycja dla mam, które w kuchni (czy to hiszpańskiej, azjatyckiej czy polskiej) nie mają sobie równych. A także tych, które wolą smakować niż gotować. Robot planetarny kMix Editions Juniper marki Kenwood to bowiem nie tylko niezastąpiony kompan podróży śladami smaków, ale przede wszystkim pomocna dłoń albo raczej złota rączka. Wielofunkcyjny mikser ugniecie ciasto na pizzę i wymiesza składniki na puszysty biszkopt, ubije pianę z białek na kruchą bezę, a dzięki dodatkowym przystawkom zetrze warzywa, wyciśnie sok z owoców czy zwałkuje i potnie włoską pastę. A za sprawą uniwersalnych kolorów – arktycznego błękitu i stali – niczym kameleon, wpasuje się w każdą kuchnię.
Dla kolekcjonerek: Bransoletka Pandora z perłową zawieszką
Do niedawna wśród najpiękniejszych prezentów albumy ze zdjęciami nie miały sobie równych. Dziś zastępują je mobilne nośniki wspomnień. Wśród tych, które można mieć zawsze przy sobie, są biżuteryjne charmsy marki Pandora. Zanim zaczniecie sentymentalne podróże z mamą, wybierzcie bransoletę-bazę. Z subtelnym zapięciem lub tym rzeźbionym w kształcie znaku nieskończoności, srebrną albo wybarwianą na żółte złoto. Nam w oko wpadł model skonstruowany z biżuteryjnego wężyka. Minimalistyczny, delikatny i modernistyczny. Dopełnijcie go serduszkową zawieszką z kolekcji przygotowanej specjalnie na Dzień Matki, a zamiast torby prezentowej wręczcie biżuterię w ozdobnej szkatułce, np. w morskim lub różowym welurze od Sophie Bille Brahe.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.