Promienna skóra w duchu slow-aging

Sposób na dłuższą młodość? Świadoma pielęgnacja zarówno ta gabinetowa, jak i codzienna. W wiodących tendencjach w świecie beauty coraz bardziej liczy się naturalny efekt. Alternatywą dla procedur inwazyjnych jest pobudzanie biologicznych procesów, które wraz z wiekiem ulegają spowolnieniu. Stymulacja i regeneracja skóry wpisują się w trend slow-aging.

Skóra jest tak „zaprojektowana”, aby służyć nam przez lata. A może służyć jeszcze lepiej. Żeby była w jak najlepszej kondycji niezależnie od metryki, odchodzi się od promowanego dawniej nastawienia na szybkie, bardzo widoczne efekty, a stawia na slow-aging. Zabiegi w tym duchu mają spowolnić albo opóźnić procesy starzenia.

Odchodzi się od inwazyjnych procedur wymagających długiej rekonwalescencji, intensywnego złuszczania i powolnego gojenia, a stawia na pobudzanie w komórkach naturalnych procesów. Te wraz z upływem czasu zatrzymują się albo przebiegają wolniej niż wcześniej, co wpływa na stan cery i jej wygląd. Serwując skórze substancje stymulujące i dbając o jej regenerację, można usprawnić procesy odnowy.

Skin Concept to miejsce, gdzie skóra i jej potrzeby są najważniejsze. Zgodnie z zasadą: „Nie ma stymulacji bez regeneracji”, gabinet specjalizuje się w terapiach mniej inwazyjnych, a gwarantujących promienne rezultaty.

Mądre pobudzanie skóry

Po 25. roku życia zaczyna ubywać naturalnych białek podporowych: kolagenu i elastyny, a także kwasu hialuronowego, który wiąże wodę w naskórku. To sprawia, że skóra traci jędrność i elastyczność, schnie. Do tego dochodzą potęgujące procesy starzenia i fotostarzenia czynniki zewnętrzne: promieniowanie UVA (uszkadza DNA komórek skóry), UVB (odpowiada za rumień, przebarwienia i nierównomierny koloryt), IR (wywołuje nadmierne pękanie naczynek), HEV (światło niebieskie emitowane przez ekrany komputerów i smartfonów, które powoduje m.in. szary, zmęczony odcień cery).

Na skórę działają też wolne rodniki, które pojawiają się jako skutek uboczny ekspozycji na słońce lub tzw. stres oksydacyjny (m.in. zanieczyszczone powietrze, pyły, cząstki metali). Na ich działanie cera jest narażona przez cały dzień, co spowalnia zdolności naprawcze. Dlatego warto ją wspierać substancjami aktywnymi, które pobudzają naturalne procesy.

Zabiegi mobilizujące komórki do przebudzenia i działania to teraz jeden z najmocniejszych trendów promujących naturalne piękno. W Skin Concept wsparciem terapii stymulujących są faktory wzrostu, czyli bioaktywne peptydy, które imitują naturalne sygnały komórkowe. Dostarczone do głębszych warstw skóry, rozbudzają jej naturalne procesy, uśpione przez upływ czasu i nadmiar stresorów. A to skutkuje poprawą jędrności i elastyczności.

Regeneracja bez podrażnienia

Im skóra jest zdrowsza, tym cera staje się gładsza, bardziej jędrna i promienna. Wygląda na młodszą i wypoczętą. Aby ten efekt utrzymał się dłużej, nie wystarczy stymulacja i pobudzenie komórek. Potrzebna jest regeneracja. Dlatego kuracje pobudzające oferowane w Skin Concept równolegle ukierunkowane są na procesy regeneracyjne.

Jedną z kluczowych substancji czynnych poprawiających odnowę komórkową w terapiach profesjonalnych w Skin Concept jest retinal (retinaldehyd). Inaczej niż retinol, nie podrażnia skóry, nie wywołuje zaczerwienienia i intensywnego złuszczania naskórka (dlatego polecany jest dla cer wrażliwych). Skuteczność retinalu w zabiegach gabinetowych można porównać z 25-proc. retinolem. Ten aktywny składnik jest stabilną formą witaminy A o bardzo intensywnym działaniu odmładzającym.

Retinal działa ujednolicająco na koloryt cery, rozjaśnia ją, wygładza drobne linie oraz wyrównuje teksturę skóry. Mobilizuje fibroblasty do przebudowy oraz syntezy kolagenu i elastyny, dzięki czemu poprawia jędrność i sprężystość skóry. Co ważne – retinal można stosować przez cały rok, nawet latem.

Samoodnowa komórkowa

Największym wyzwaniem współczesnej pielęgnacji jest utrzymanie efektu promiennej, gładkiej cery na dłużej.

Dlatego w Skin Concept oprócz stymulacji i regeneracji stosuje się terapię, która mobilizuje procesy naprawcze DNA komórek macierzystych, fibroblastów i melanocytów. W tej procedurze wykorzystuje się unikatową substancję aktywną, jaką jest kompleks AC-11, z kory amazońskiej rośliny Uncaria tomentosa. Jest on wsparciem dla ulepszenia zdolności skóry do samoregeneracji i poprawia jej odporność na szkodliwe czynniki zewnętrzne. Dzięki tak ukierunkowanym zabiegom cera wygląda promiennie, a skóra jest wzmocniona. Nie byłoby to możliwe bez usunięcia wcześniej osadzających się na twarzy toksyn i metali ciężkich. W tym pomocny jest opatentowany trioksolan.

Holistyczne podejście do zdrowia i dobrej kondycji skóry daje rezultaty. Warto więc postawić na ofertę Skin Concept: mądrą, świadomą stymulację naturalnych procesów, przy jednoczesnej regeneracji. Jeśli dodatkowo zadbamy o przywrócenie zdolności do samoodnowy komórek skóry, efektem będzie promienna, wypoczęta cera w dobrej kondycji nie tylko na lato, ale długie lata.