Redakcja poleca: Filmy młodych reżyserek, perfumy i wiosenna pielęgnacja
Wiosnę już czuć w powietrzu, nawet jeśli słońce jeszcze nieśmiało wygląda zza chmur. W oczekiwaniu na nowy początek, kiedy przygody kryją się tuż za rogiem, powiew świeżości przynoszą wiosenny zapach i zmysłowa bielizna. Wzruszamy się podczas projekcji filmów krótkometrażowych młodych zdolnych twórczyń i trzymamy kciuki za pomysły innowatorów, które mogą być odpowiedzią na palące globalne problemy.
Perfumy: Trussardi Le Vie Di Milano Edizione Millesimata
Trzy nowe, niszowe, niezwykle ekskluzywne zapachy unisex zostały stworzone w hołdzie Mediolanowi – stolicy włoskiej mody i wyrafinowanej estetyki, miastu łączącemu przeszłość z przyszłością, którego ulice pulsują kreatywnością. Linia ma swoją genezę w szampanach vintage, unikatowych winach, które powstają wówczas, gdy producent postanowi, że winogrona z danego zbioru są wyjątkowe i dlatego należy je traktować jako rocznikowe. Kompozycje Millesimé powstają z najszlachetniejszych esencji, które zawierają więcej składników naturalnych niż jakiekolwiek inne kreacje olfaktoryczne. Nas urzekł flakon skrywający bukiet zapachowy o nazwie Clary Sage. Jego kreatorka Julie Massé pragnęła stworzyć „coś niezwykłego i prowokacyjnego, mającego moc wywołania przyjemnych zawrotów głowy. Niezwykła nuta choiny kanadyjskiej przeplata się z jodłą balsamiczną i hipnotyzującym akordem szałwii muszkatołowej”. Kompozycje Clary Sage, Champaca i Sea Daffodil można znaleźć w perfumerii Douglas Arkadia i na douglas.pl
Pielęgnacja włosów: #MyHero Nourishing od MyDentity
Wiosną powoli rezygnujemy z czapek i możemy pokazać nasze kosmyki w pełnym blasku. Najpierw jednak trzeba odpowiednio o nie zadbać. Tutaj z pomocą przychodzi marka MyDentity z wiosennymi nowościami, czyli trio #MyHero Nourishing. W jego skład wchodzą szampon, odżywka i krem. Wszystkie trzy kosmetyki przede wszystkim nawilżają, wygładzają i wzmacniają włosy, zmniejszając ich łamliwość. Zawierają kwas hialuronowy i hydrolizowany kolagen, które są korzystne dla wszystkich typów włosów, pomagając im zachować równowagę lipidów i białek. Dzięki takiemu pielęgnacyjnemu trio, niezależnie od tego, jakim zabiegom stylizacyjnym poddamy włosy, mamy gwarancję, że wiosną będą w doskonałej kondycji.
Produkty #MyHero Nourishing marki MyDentity dostępne są w hair2go.
Makijaż: Tusz do rzęs Panorama Volume Million Lashes marki L'Oréal Paris
Czy kultowy tusz do rzęs może być jeszcze lepszy? Okazuje się, że tak. Wiosną stawiamy na wyraziste spojrzenie spod niesamowitego, gęstego wachlarza rzęs, który zapewni nam Panorama Volume Million Lashes od L'Oréal Paris. Jego sekret tkwi w innowacyjnej technologii Stretchflex Complex zapewniającej doskonałe krycie, wydłużenie i zwiększenie objętości rzęs. Stąd też panoramiczny efekt. Oczywiście tusz to jedno. Ważna jest również perfekcyjnie rozprowadzająca go szczoteczka. Panoramiczna wielopoziomowa szczoteczka L'Oréal Paris dociera do każdej, nawet najmniejszej rzęsy, by już za jednym pociągnięciem odmienić spojrzenie.
Pielęgnacja: Genaissance de la Mer the Serum Essence w nowej wersji
Genaissance de la Mer the Serum Essence – zainspirowane symetrycznymi, geometrycznymi wzorami natury – to jeden z flagowych produktów, który został ulepszony, by jeszcze bardziej wspomagać skórę. Od teraz serum zasilane jest 2-krotnie większą mocą Crystal Miracle Broth™ – jego najczystszą, krystaliczną formą, która zapewnia przyśpieszoną regenerację oraz wygładzenie skóry. Totalny must-have w codziennej pielęgnacji.
Moda: Wiosenne nowości Undress Code
Marka Undress Code słońca poszukuje na Teneryfie, gdzie udało się jej trafić na przepiękny letni dom. Tam właśnie Karolina Pukowiec sfotografowała kolekcję na wiosnę i lato 2024. W nowym wiosennym dropie marki znajdziemy oczywiście body (ze zmysłowymi wycięciami), z których słynie, ale też kobaltowe czy czarne, wykończone aksamitem, transparentne komplety. Wszystko idealnie nadaje się na wiosenną randkę.
Pielęgnacja dla niego: Samarité Divine Cream
Fankom marki Samarité raczej nie trzeba tego kosmetyku przedstawiać. Niebieski Divine Cream jest bezolejowy, więc błyskawicznie się wchłania, nie czuć go na skórze, ale daje efekt wow – skóra jest miękka, idealnie nawilżona i zregenerowana, a podrażnienia zostają złagodzone. Ten bestsellerowy produkt (w Polsce sprzedaje się co 7 minut) kochają zabiegane osoby, ale nie tylko one. W marcu marka postanowiła ruszyć z kampanią „Jego nowy niebieski krem do twarzy”, skierowaną do mężczyzn, by przekonać nawet tych, którzy stronią od pielęgnacji, że mogą spokojnie sięgnąć po nawilżająco-odmładzający Divine Cream do twarzy i pod oczy, pasujący do każdego typu skóry, i zapewnić sobie maksymalny komfort na co dzień przy minimalnym wysiłku.
Zegarek: Barbara Palvin ambasadorką marki Longines
Czas do wiosennej randki najlepiej odmierzać na pięknym i ponadczasowym zegarku z kolekcji Longines. Tym bardziej że marka właśnie ogłosiła, że węgierska supermodelka Barbara Palvin została najnowszą Ambasadorką Elegancji Longines. – To jej przyciągająca uwagę obecność podczas zeszłorocznej premiery modelu Mini DolceVita w Nowym Jorku nadała ton naszej udanej współpracy. Barbara nie tylko stanowi najczystsze ucieleśnienie prawdziwej elegancji, ale ma coś jeszcze. Uosabia współczesną i śmiałą kobietę, o której myślimy, tworząc nasze produkty. Barbara jest pozytywna i pełna energii. Jej oryginalne podejście do elegancji wniesie do naszych przyszłych globalnych kampanii coś szczególnego – zapewnia Matthias Breschan, dyrektor generalny Longines. Przy okazji warto podkreślić, że do zaszczytnego grona Ambasadorek i Ambasadorów Elegancji Longines zapraszane są osoby ze względu na wybitne osiągnięcia zawodowe, ale także unikatowe cechy osobowości, które wyróżniają ich z tłumu. – Dołączenie do tak prestiżowej rodziny Ambasadorów Longines to dla mnie prawdziwy zaszczyt. Wrodzona elegancja, jako wartość, którą eksponuje marka, jest spójna z moim wyobrażeniem siebie i z każdym aspektem mojego życia – podkreśla supermodelka.
Innowacje: James Dyson znów poszukuje pomysłów, które mogą zmienić świat
Świetny Airwrap, idealna suszarka, odkurzacz czy oczyszczacz powietrza. Myśląc o tych przedmiotach, zaraz na myśl przychodzi marka Dyson, która słynie z innowacyjnych sprzętów. Angażuje się także w zmianę świata i daje szansę młodym ludziom, by ich pomysły się ziściły. Już po raz kolejny ruszył nabór do międzynarodowego konkursu skierowanego do studentów oraz niedawnych absolwentów kierunków inżynierskich związanych z dziedziną projektowania. Młodzi inżynierowie do 17 lipca mogą zgłaszać projekty, by zawalczyć o Nagrodę Jamesa Dysona na rozwój wynalazku. Konkurs zainicjowany w 2005 roku przez Fundację Jamesa Dysona ma na celu wyłonienie ambitnych projektów, które dotyczą kwestii globalnych – od diagnozy raka po klęski żywiołowe.
Wśród dotychczasowych zwycięskich projektów, które zdobyły globalne uznanie, znalazły się m.in. terenowa przyczepa do ratowania rannych w strefach konfliktu, inteligentny opatrunek z czujnikiem oceniającym przebieg gojenia się rany na podstawie pomiaru poziomu pH, farba wykonana ze szkła pochodzącego z recyklingu, która znacznie zmniejsza zapotrzebowanie na klimatyzację, oraz urządzenie do kontrolowania krwawienia z ran kłutych. Do tej pory nagroda wsparła ponad 400 młodych wynalazców łączną kwotą ponad 1 miliona funtów.
Kino: Krótkometrażowe filmy młodych reżyserek
Od 8 marca możemy oglądać w wybranych kinach selekcję trzech krótkich metraży wyreżyserowanych przez kobiety, które przedstawiają słodko-gorzkie historie bohaterek. Choć tematycznie różnią się od siebie, to wszystkie są pełne emocji, poruszają i zostają z nami długo po seansie. W secie „Najlepsze krótkie metraże 2023: Warszawska Szkoła Filmowa” znalazły się: „Do raju” Marty Szymanek, „Te cholerne peonie”, które wyreżyserowała Polina Biliaieva, i „Moje stare” autorstwa Nataszy Parzymies.
Pierwsza z historii opowiada o siedemnastoleniej Mili, która odczuwa swoje życie jako wegetację. Kiedy podejmuje radykalną decyzję, na jej drodze staje syryjski uchodźca i zmienia jej optykę. Bohaterka „Tych cholernych peonii” to z kolei dwudziestoczterolatka, która nigdy nie przeżyła orgazmu. Rita postanawia przed swoimi kolejnymi urodzinami odmienić swoje życie seksualne. Za trzeci z filmów odpowiada Natasza Parzymies, twórczyni głośnego serialu „Kontrola”. Tym razem o dawnych kochankach, Zofii i Ani, które mimo wielu przeciwności decydują się niczym Thelma i Louise wyruszyć w ostatnią wspólną podróż, żeby zawalczyć o dawne uczucie.
Dystrybutorem filmów jest Stowarzyszenie Kin Studyjnych.
Kulinaria: Orbit Refreshers
W torebce nie może zabraknąć bezcukrowych gum do żucia. Przydają się w wielu sytuacjach. A tęskniącym za wiosną czy wakacjami mogą nawet dać ich namiastkę. Właśnie zadebiutowały na rynku Orbit Refreshers w formie niezwykle przyjemnych i nieco zaskakujących „miękkich kosteczek” o intensywnych, odświeżających smakach, które przenoszą choć na chwilę w czasie i przestrzeni. Do wyboru mamy trzy kuszące wersje: Tropical (egzotyczne wakacje last minute na bazie mango i ananasa), Strawberry Lemon (intrygujące połączenie oparte na kontrastach) oraz Bubblemint (klasyk z dzieciństwa o błogim smaku). Znajdziemy je zarówno w charakterystycznych saszetkach, jak i mniejszych kartonowych pudełeczkach.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.