Rozświetlające, z filtrem i przeciw zmarszczkom. 7 najlepszych baz pod podkład

Zwolenniczki baz mówią, że działają na cerę tak jak bielizna na sylwetkę. Upiększają, podkreślają to, co chcemy uwydatnić, a ukrywają ewentualne mankamenty. Te wielofunkcyjne produkty rozświetlają albo matują, a także działają przeciwstarzeniowo, a nawet zastępują krem z filtrem. Oto bazy na miarę twojej skóry.

Bobbi Brown, baza pod podkład z filtrem SPF 50

Na początek nowość, czyli jedna z trzech baz, które właśnie dołączyły do portfolio marki Bobbi Brown. Produkt o wyjątkowo lekkiej, półprzezroczystej formule warto wypróbować jeszcze latem, bo oprócz wygładzenia, nawilżenia i przygotowania cery do nałożenia podkładu zapewnia wyjątkowo wysoką ochronę przez promieniami UV. Filtr SPF 50 w przypadku baz to naprawdę rzadkość, a przyda się nie tylko na plaży, ale w wielkim mieście, w którym skóra jest narażona na działanie szkodliwych czynników zewnętrznych. 

Dostępna w sieci Douglas.

Sisley, baza rozświetlająca SPF 15

Produkt ten posiada filtr znacznie słabszy od swojego poprzednika, ale inne jest też jego zadanie. Baza od Sisley ma nie tylko przygotować cerę pod nałożenie podkładu i sprawić, by wyjątkowo łatwo sunął po skórze, ale przede wszystkim maksymalnie ją rozświetlić. To jednak nie koniec jej funkcji. Jeśli nie należysz do fanek podkładu, lub chętnie rezygnujesz z niego latem, połącz bazę z lekkim kremem BB lub CC lub nałóż samodzielnie, jako produkt pielęgnacyjny. Efekt zdrowej i pełnej blasku cery gwarantowany. 

Dr Barbara Sturm x Monika Blunder, baza redukująca oznaki starzenia

Sturm jest jedną z najbardziej znanych lekarek medycyny estetycznej na świecie, a jej klinika w Düsseldorfie to jeden z najważniejszych ośrodków specjalizujących się w opóźnianiu procesów starzenia. Za to mieszkająca w Los Angeles Blunder to makijażystka gwiazd. Razem stworzyły wielozadaniowy produkt, który przedłuża trwałość makijażu, jednocześnie wygładzając pierwsze zmarszczki. Niezastąpiony w przypadku cery dojrzałej i młodszej borykającej się z pierwszymi oznakami starzenia.

Dostępna w sieci GaliLu.

Becca, rozświetlająca baza pod podkład

Nie boisz się błyszczeć? Australijska marka uczyniła już swój znak rozpoznawczy z lśnienia co sił. Wystarczy jedna pompka bazy Becca, żeby wygładzić cerę. Dzięki witaminie E produkt uelastyczni skórę i zniweluje widoczność ewentualnych zmarszczek. My kochamy bazę za to, że nawet najbardziej matowy podkład zmieni w jego lżejszą i rozświetlającą wersję.

Dostępna w sieci Sephora

Yves Saint Laurent, baza matująca

Podkład All Hours od YSL to jeden z najlepiej sprzedających się produktów francuskiej marki. Jego idealnym uzupełnieniem jest pochodząca z tej samej linii baza, która świetnie sprawdzi się przede wszystkim w przypadku cery normalnej lub mieszanej, z tendencją do widocznych porów. Zawarty w jej składzie perlit pochłania nadmiar serum, z kolei pęcherzyki nawilżającego żelu nie blokują porów i sprawiają, ze cera oddycha przez cały dzień. Dodatkowy atut: znakomicie przedłuża trwałość makijażu. 

Chanel, wielofunkcyjna baza rozświetlająca

Ulubieniec makijażystów! Wielozadaniowy kosmetyk możesz stosować tradycyjnie jako bazę – pod lub zmieszany z podkładem, jako rozświetlacz na szczyty kości policzkowych, podbródek i centralną część czoła, a nawet jako nakładany punktowo korektor, który zredukuje cienie pod oczami i zaczerwienia. Na co dzień aplikuj go opuszkami palcami. Bardziej wyrazisty efekt uzyskasz, nakładając rozświetlacz pędzelkiem.

Laura Mercier, baza rozświetlająca

Lekka baza rozświetlająca Laury Mercier to młodsza wersja zaprezentowanego po raz pierwszy w 1995 roku przełomowego produktu marki. Dzięki żelowo-kremowej konsystencji kosmetyk błyskawicznie wchłania się w skórę, przygotowując ją do dalszych etapów makijażu. 

Dostępna w sieci Douglas.