Gigant streamingowy wykupił międzynarodowe prawa do wyświetlania polskiej produkcji. Po sukcesie filmu na nowojorskim Tribeca Festival nie dziwi decyzja Netfliksa.
Obraz „Sala samobójców. Hejter” Jana Komasy został wyróżniony przez jury festiwalu Tribeca, w którym zasiadali m.in. reżyser „Trainspotting” Danny Boyle, aktor Demián Bichir, czy producentka Judith Godreche. Film wygrał w kategorii Najlepsza Międzynarodowa Narracja. Raptem dwa tygodnie po ogromnym sukcesie Netflix zdecydował się wykupić prawa do polskiego obrazu. Zapowiedziano, że międzynarodowi widzowie obejrzą film już w lipcu tego roku. W Polsce natomiast ujrzymy produkcję w marcu 2021 roku, kiedy wygasną obecne prawa Kina Świat. – Jesteśmy bardzo podekscytowani tym, że zwycięzca Tribeca Festival znajdzie się w katalogu Netfliksa – mówił rzecznik prasowy platformy.
Komasa znany jest z nominowanego do Oscara „Bożego ciała”, poprzedniej części „Sali samobójców” i „Miasta 44”. W „Hejterze” napisanym, tak jak „Boże ciało”, przez Mateusza Pacewicza, twórca porusza temat nierówności, walki klas i populizmu. W główną rolę Tomka wcielił się Maciej Musiałowski. Z kolei polityka Pawła Rudnickiego zagrał Maciej Stuhr. W rodziców Gabi Krasuckiej, granej przez Vanessę Aleksander, wcielili się Danuta Stenka i Jacek Koman. Szefową agencji PR-owej została Agata Kulesza.
Film wyprodukowali Jerzy Kapuściński i Wojciech Kabarowski dla Naima Film. Współproducentami są Canal+, TVN oraz Kino Świat.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.