Prawdopodobnie jej prototyp powstał jeszcze w starożytnym Egipcie, ale swój charakterystyczny kształt koronka uzyskała w XVI wieku. Miała więc szansę być przetłumaczona na języki najróżniejszych stylów oraz epok, od baroku przez modę wiktoriańską po milenijny indie sleaze. I choć w 2024 roku pojawia się głównie w odsłonie casualowej (patrz: obłędne ażurowe spódnice noszone z kowbojkami), aktorki Salma Hayek i Katie Holmes przypominają, że wybarwiona na czerń koronkowa kreacja jest najlepszą propozycją na letnie przyjęcia.
Delikatna i subtelna, a zarazem zmysłowa i pobudzająca wyobraźnię. Koronka pełna jest sprzeczności. Może dlatego tak łatwo dopasowuje się do form i okazji? Wpisuje się zarówno w stylizacje na dzień i na noc, zdobi braletki, sneakersy czy spódnice. Teraz nić porozumienia znalazły w niej Salma Hayek i Katie Holmes, które występując na dwóch różnych wydarzeniach, odsłoniły ten sam wieczorowy czar koronkowych kreacji.
Elegancka Salma Hayek w koronkowej sukience. Stylizacja gwiazdy to kwintesencja jej maksymalistycznego stylu
8 czerwca meksykańska aktorka towarzyszyła mężowi, dyrektorowi generalnemu spółki Kering François-Henriemu Pinaultowi podczas wystawnej kolacji w Pałacu Elizejskim w Paryżu zorganizowanej z okazji wizyty prezydenta USA Joe Bidena. Na uroczystości Salma Hayek pojawiła się w balowej sukni o obfitej spódnicy z tafty i przejrzystym koronkowym gorsecie. Kwiatowe aplikacje dodatkowo przystrojono szklanymi paciorkami, które korespondowały z pozostałymi elementami osnutymi blaskiem, od lakierowanych sandałków na platformie przez brylantową biżuterię po srebrne pasemka Hayek.
Koronkowa kreacja Katie Holmes to nowoczesna odpowiedź na czerń w wieczorowym wydaniu
W stylizacji Katie z kolacji artystów w Nowym Jorku, uświetniającej trwający właśnie Festiwal Tribeca, również przemycono błysk. Jej inspirowany modą lat 20. XX wieku komplet koronkowej spódnicy i żakietu od Chanel obszyto taflą skrzących się cekinów i ozdobiono perłowymi guzikami. Ażurowość tkaniny aktorka przełamała założonym pod spód body, czym pięknie podkreśliła subtelne sandałki (tym razem nie na platformie, jakie Katie Holmes często nosi, lecz smukłej szpilce).
Zobacz także
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.