Najciekawsze seriale jesieni 2021

Główne platformy streamingowe szykują kontynuacje największych przebojów. W najbliższych miesiącach zobaczymy więc kolejne sezony „Sex Education”, „Sukcesji” czy „The Morning Show”. Z nowości polecamy natomiast seriale grozy, fantasy i science fiction.

„American Crime Story: Impeachment”

(FX, 7 września) 

Ryan Murphy opowiedział już na ekranie o procesie OJ Simpsona i zabójstwie Gianniego Versace. W trzeciej odsłonie „American Crime Story” bierze na warsztat skandal na szczytach władzy. W połowie lat 90. 22-letnia stażystka w Białym Domu zadurzyła się w najpotężniejszym mężczyźnie na świecie. Prezydent Bill Clinton skłamał potem, że z panną Lewinsky nie łączyły go żadne bliższe stosunki. Musiało minąć 20 lat, by jej głos przebił się przez historię opowiadaną przez byłego prezydenta. W roli Lewinsky zobaczymy Beanie Feldstein („Szkoła melanżu”), Clintona zagra dawno niewidziany Clive Owen („Bliżej”), a w Lindę Tripp, dzięki której ujawniono nadużycia, wcieli się ulubienica twórcy, Sarah Paulson. 

„Sceny z życia małżeńskiego”

(HBO GO, 13 września)

Serial Hagaia Leviego („The Affair”) inspirowany arcydziełem kina w reżyserii Ingmara Bergmana z 1973 roku. Jessica Chastain („Interstellar”) i Oscar Isaac („Gwiezdne wojny”) grają typowe małżeństwo – nie zawsze szczęśliwe, uwikłane w sieć kłamstw, niechybnie zmierzające ku rozpadowi. Tak jak przy poprzednim projekcie izraelskiego twórcy możemy spodziewać się serialu dla ludzi prawdziwie dorosłych, pozbawionych już złudzeń na temat miłości. 

„Nocna msza”

(Netflix, 24 września)

W serialu grozy napisanym przez jednego ze stałych współpracowników Netfliksa, Mike’a Flanagana („Nawiedzony dom na wzgórzu”), tajemniczy ksiądz przybywa na Crockett Island do odizolowanej od reszty społeczeństwa wyspiarskiej wspólnoty. Wtedy zaczynają się dziać cuda. A może te zjawiska nadprzyrodzone to dzieło demonów, a nie stwórcy, a przybycie księdza było złym omenem, a nie wybawieniem? W głównej roli charyzmatyczny Hamish Linklater, ostatnio widziany w równie przekonującej roli psychopaty w „Tell Me Your Secrets” na Amazon Prime Video. 

„Foundation”

(Apple TV+, 24 września)

„Gwiezdne wojny” w telewizyjnej wersji. W przyszłości ludzie żyjący na różnych planetach podlegają władzy jednego galaktycznego imperium. Jak wszystkie współczesne produkcje science fiction, „Foundation” pyta o istotę człowieczeństwa w erze zaawansowanych technologii. Scenariusz powstał na podstawie filozoficzno-futurystycznych powieści Isaaca Asimova. W obsadzie Lee Pace („Strażnicy galaktyki”), T’Nia Miller („Rok za rokiem”) i Jared Harris („Czarnobyl”). 

„I Know What You Did Last Summer”

(Amazon Prime Video, 15 października)

Od premiery kultowego już horroru Kevina Williamsona minęło niemal ćwierć wieku. Teraz nowe pokolenie nastolatków musi zmierzyć się z duchami przeszłości. Rok po wypadku, w którym zginął człowiek, grupę dzieciaków zaczyna nękać bezwzględny zabójca. 

„Invasion”

(Apple TV+, 22 października)

Drugi z seriali science fiction proponowanych przez platformę Apple TV+. W tym przypadku scenariusz oparto na „Wojnie światów” H.G. Wellsa. Jak na inwazję z kosmosu zareagują przedstawiciele różnych narodów, pokoleń i światopoglądów? Czy ludzkość zjednoczy się w obliczu wspólnego zagrożenia? Wśród twórców producent „Marsjanina”, a w roli głównej – ostatniego sprawiedliwego szeryfa – Sam Neill. 

„Dexter”

(prawdopodobnie HBO GO, 7 listopada) 

Po ośmiu latach przerwy ulubiony morderca telewizji powraca. Okazuje się, że Dexter zostawił po sobie kilka niezałatwionych spraw. Ucieczka od przeszłości jest niemożliwa. Zdobywca Złotego Globu Michael C. Hall pokaże, jak ukrywający się od wielu lat Dexter znów podejmie się obowiązku unicestwiania najokrutniejszych zbrodniarzy.

„Hawkeye”

(Disney+, 24 listopada)

Po Szkarłatnej Wiedźmie, Zimowym Żołnierzu i Lokim swojego serialu doczekał się mistrz łucznictwa Hawkeye (Jeremy Renner znany też z serii o Jasonie Bournie). Jego uczennicą zostanie Kate M. Bishop (Hailee Steinfeld z „Dickinson”), która z czasem ma przejąć rolę odchodzącego na emeryturę Clinta Bartona w Avengersach. Na ekran powróci uwielbiana przez fanów postać Yeleny Belovej (Florence Pugh) z „Czarnej Wdowy”. 

„The Wheel of Time”

(Amazon Prime Video, listopad)

Kolejna saga fantasy trafia na ekran. Tym razem filmowcy czytają „Koło Czasu” Roberta Jordana. W poszukiwaniu Smoka Odrodzonego Moiraine (Rosamund Pike z „Zaginionej dziewczyny”) z Aes Sedai zbiera wokół siebie grupę utalentowanych młodych ludzi. Czy równowaga świata, w którym tylko niektórzy mogą dostąpić magii, ulegnie zachwianiu? Za produkcję odpowiedzialny jest Rafe Judkins od „Agentów T.A.R.C.Z.Y.”.

„Pieces of Her”

(Netflix, data premiery nieznana)

Jessica Barden z „End of the Fucking World” w kolejnej złowieszczej roli. Nastolatka Jane wybiera się z mamą (Toni Collette, „Był sobie chłopiec”), ulubienicą lokalnej społeczności, do centrum handlowego. Trywialna wyprawa zamienia się w koszmar, gdy Jane i Laura zostają świadkiniami strzelaniny, która okazuje się wielce nieprzypadkowa. Czy relacja matki i córki ucierpi na brutalnych wydarzeniach? Adaptacja bestsellera Karin Slaughter udowadnia, jak niewiele wiemy o naszych najbliższych. 

Czekamy też z niecierpliwością na kontynuacje ulubionych produkcji. Netflix zapowiada piąty sezon „Domu z papieru” (3 września), trzeci „Sex Education” (17 września) i „Ty” (data premiery nieznana), czwarty i ostatni „Dear White People” (22 września), drugi „Locke & Key” (październik) i drugi „Wiedźmina” (17 grudnia). Na platformę HBO GO mają powrócić „Co robimy w ukryciu” (2 września), „Sukcesja” (data premiery jeszcze nieznana) i „Wielka” (19 listopada). Apple TV+ zapowiada drugą część „The Morning Show” (17 września).