Podczas projekcji dokumentu „Brats” na Tribeca Festival gwiazda filmu Demi Moore zaskoczyła casualową stylizacją od Schiaparelli, w uwielbianej przez siebie bieli.
Konceptualne buty z odlewem stóp z kolekcji Schiaparelli okazały się zjawiskiem nie tylko na wybiegu. Co pewien czas sięgają po nie gwiazdy, szukając patentu na spektakularny look. Doskonale pamiętamy złote stopy Anyi Taylor-Joy podczas nagrania „Tonight Show Starring Jimmy Fallon” .Trudno zapomnieć też o przewrotnej stylizacji Kylie Jenner która kontrowersyjne szpilki ,przypominające stopy greckiego posągu, zestawiła z iskrzącą się srebrem suknią. Ostatnio Demi Moore zadebiutowała w kontrowersyjnych sneakersach Schiaparelli, dając popis swobodnego, casualowego stylu.
Nonszalancki styl Demi Moore
61-letnia aktorka pojawia się na projekcji filmu dokumentalnego „Brats” podczas festiwalu Tribeca w Nowym Jorku. Na tę okazję gwiazda wybrała casualową stylizację z białego denimu – spodnie szerokimi nogawkami i dopasowaną kamizelką. Biały jeans został wykończona złotymi guzikami i napami, które korespondowały z biżuterią – mocnymi złotymi kolczykami kołami i bransoletką w komplecie. Tym razem Demi Moore odsłoniła tylko wysportowane ramiona, co potęgowało efekt błyszczących złotych stóp, wychylających się spod nogawek.
Fryzura Demi Moore, aktorka wybiera odważne fale
Zaskoczeniem jest tez fryzura Demi Moore, której znakiem rozpoznawczym do tej pory były proste rozpuszczone włosy z perfekcyjnym przedziałkiem po środku. W nowej wersji fryzury aktorka łamie ten schemat, wybierając włosy skręcone jak u nastolatki. Do głowy przychodzą skojarzenia z mermaid core, ale najważnejsze, że gwiazda wygląda w tej fryzurze zaskakująco świeżo. Udowadnia, że ma dystans do własnego wizerunku i że pozostaje on spójny, mimo eksperymentów.
Demi Moore pokazuje jasną stronę dojrzałości
O tym, że Demi Moore doskonale czuje się w swoim dojrzałym życiu i ciele mogliśmy przekonać się już trzy lata temu, gdy ukazała się jej szczera biografia „Intymnie. Moje wspomnienia”. W tych wspomnieniach Demi Moore odsłoniła trudną przeszłość – dysfunkcyjnych rodziców, opresyjne środowisko pracy, złamane serce. Wytłumaczyła fanom swoją ucieczkę ze świata showbiznesu, do którego po latach zdecydowała się powrócić. Nie wchodzi jednak dwa razy do tej samej rzeki. Jest inna – doświadczona, świadoma i silna. Na czerwonym dywanie Moore lśni, tak jak w życiu. W filmie dokumentalnym Andrew McCarthy'ego „Brats” pojawia się obok Emilio Esteveza i Ally Sheedy.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.