Reżyser Grzegorz Bral sięga po wizjonerski dramat Tadeusza Różewicza, by opowiedzieć o kryzysie współczesnej cywilizacji. Skażenie środowiska naturalnego przenika się z zabójczym tempem życia, nadmiarem informacji i narastającym napięciem społecznym.
„Słowa-śmieci, rzeczy-śmieci, szum informacyjny. Głośna pustka” – czytamy w tekście wprowadzającym do nowej adaptacji wizjonerskiego dramatu Tadeusza Różewicza. „Stara kobieta wysiaduje” z 1968 roku to rzecz o kryzysie współczesnej cywilizacji. Skażenie środowiska naturalnego, zabójcze tempo życia, narastający niepokój społeczny – od napisania „Starej Kobiety” minęło z górą pół wieku, dramat zyskuje aktualność.
Jak zapowiadają twórcy: „Czeka nas nie tylko traktat filozoficzny, ale i wyjątkowy wizualnie spektakl pełen napięć dramaturgicznych, zbudowany na niezwykłych i różnorodnych rytmach”.
W głównej roli zobaczymy Bogdana Kocę, któremu partnerować będą m.in. Beata Śliwińska, Zofia Jastrzębska i Anna Haba. Muzykę do spektaklu napisał Daniel Grupa – pianista, kompozytor, alpinista i Maciej Rychły – multiinstrumentalista, antropolog kultury, psycholog, który wskrzesza instrumenty pasterskie. Za kostiumy i scenografię odpowiada Elżbieta Terlikowska. Reżyseruje Grzegorz Bral.
Premiera spektaklu „Stara kobieta wysiaduje” planowana jest na 09.10.2021 r. w Teatrze Polskim we Wrocławiu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.