Jeszcze kilka dni temu obchodziła 50. urodziny. Wczoraj po południu świat obiegła wiadomość, że odeszła. Brytyjska modelka o arystokratycznych korzeniach, z wykształcenia rzeźbiarka, w wieku 23 lat wysłała własnoręcznie zrobione zdjęcie testowe do magazynu o modzie. Jej zadziorną urodę, którą podkreślała m.in. kolczykiem w nosie, szybko docenił Steven Meisel. Fotograf sportretował Stellę na okładkę brytyjskiego „Vogue’a”. Sesja wprowadziła modelkę na najważniejsze pokazy. Wkrótce stała się ulubienicą Karla Lagerfelda, Gianniego Versacego, Alexandra McQueena, czy Riccarda Tisciego, rozpoczynając erę androgenicznych modelek. Przypominamy wielkie momenty Stelli na pokazach sprzed lat.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.