#strongertogether: Estée Lauder wspiera walkę z koronawirusem

Marka Estée Lauder jako jedna z pierwszych czynnie zaangażowała się w walkę z pandemią koronawirusa, przekazując nie tylko środki finansowe i maseczki, ale także zamieniając swoje fabryki w centra produkujące antybakteryjne płyny do rąk. Swoją nową akcją gigant branży beauty zachęca jednak, by w tych trudnych czasach pomagać też lokalnie. Udowadnia, że skala nie ma znaczenia. Wystarczą uśmiech, dobre słowo i poczucie szeroko pojętej wspólnoty. – Razem jesteśmy silniejsi – przekonuje firma.

Dwa miliony dolarów dla organizacji Lekarze Bez Granic, pomoc finansowa dla nowojorskiego funduszu The NYC COVID-19 Response Fund, dwa miliony maseczek chirurgicznych dla najbardziej potrzebujących szpitali w Nowym Jorku i zamiana kilku fabryk marki w centra produkujące antybakteryjny płyn do rąk. Estée Lauder w walkę z pandemią koronawirusa zaangażowało się błyskawicznie i na światową skalę, przecierając tym samym szlaki innym gigantom branży beauty i zachęcając je, by wykorzystały swoje zaplecze finansowe i produkcyjne do pomocy wszystkim, którzy z pandemią koronawirusa zmagają się na pierwszej linii frontu.

Mimo globalnego zaangażowania marka, nie pozwala jednak zapomnieć o mocy, z jaką oddziaływać mogą na nas lokalne przedsięwzięcia. Szczególnie w tych trudnych czasach, gdy atmosferę biurowego zgiełku zamieniliśmy na dojmującą często ciszę naszych domów, spotkania z przyjaciółmi poświęciliśmy na rzecz wirtualnych konferencji i toastów wznoszonych przed ekranem, a rodzinę często widujemy tylko na zdjęciach. Dziś jak nigdy liczy się to, żebyśmy czuli wsparcie w sobie nawzajem – przekonuje Estée Lauder. Że razem jesteśmy po prostu silniejsi.

Stąd pomysł na film, do którego zaproszone zostały osoby z różnych środowisk, o różnych opiniach, gustach i pomysłach. Niektóre przyjaźnią się od lat, inne znają się jedynie z widzenia. Podczas kwarantanny myślą nad koncepcjami na sesje zdjęciowe, które zrealizują w przyszłości albo doskonalą swoje kulinarne umiejętności. Bohaterowie filmu w jednym są zgodni – uśmiech, komplement albo słowo otuchy znaczą dziś naprawdę dużo. A poczucie wspólnoty – choćby tej wirtualnej – ma naprawdę wielką moc. W końcu jesteśmy w tym razem. I z takim samym utęsknieniem czekamy na nowe, lepsze czasy.

#strongertogether #weareinthistogether #beautifultogether