Moda, która przywołuje wspomnienia
W modzie drzemią emocje – miłość, radość, wzruszenie. Nasze ubrania przechowują wspomnienia najpiękniejszych chwil, osób, które nam je podarowały, wydarzeń, które zmieniły nasze życie. Zalando świętuje Gwiazdkę kampanią „Liczą się chwile”.
Platforma Zalando świętuje Gwiazdkę kampanią „Liczą się chwile”. – Przez nasze kampanie chcemy pokazać, że moda to istotna część życia naszych klientów. Główną ideą świątecznej edycji jest pokazanie, jak ubrania z przedmiotów codziennego użytku zmieniają się w skarby o sentymentalnej wartości. Miłość, którą czujemy, nie jest zawarta w samym przedmiocie, ale w sytuacjach, które z nim przeżyliśmy, lub w osobie, która nam go podarowała. Ponieważ okres świąteczny jest czasem spotkań i prezentów, chcieliśmy zainspirować naszych klientów, aby zobaczyli, że odzież może być czymś więcej niż „tylko ubraniami” – może być również ciepłymi wspomnieniami – tłumaczy założenia Sara Spännar, VP Global Marketing.
Specjalnie dla nas przesłaniem kampanii zainspirowała się Gosia Turczyńska, która dokumentuje przedświąteczną imprezę. Sesja inspiruje nie tylko energią, lecz także konkretnymi pomysłami na stylizacje na zbliżający się okres kolacji, przyjęć i balów.
Tak jak codzienna moda wymyka się schematom, wieczorowa również uwolniła się od sztywnych zasad dress code’u. Dopóki na zaproszeniu nie widnieje „black tie” albo „white tie”, możemy dowolnie mieszać elementy imprezowe z casualowymi. Błyszcząca cekinami spódnica polubi towarzystwo miękkiej dzianiny, dżins od stóp do głów dzięki charakterystycznym fasonom nawiązuje do epoki disco lat 70., a oversize’owy garnitur stanie się alternatywą dla długiej sukni. Nie można zapominać o wieczorowych pewniakach – koronkach (także w najodważniejszym wydaniu naked look), zwierzęcych printach czy sztucznym futrze, które narzucone nawet na najprostszą małą czarną podniesie rangę stylizacji.
Nad tegorocznym sezonem imprez unosi się duch retro. Błyszczące slip dress mogłaby nosić Kate Moss w latach 90., smokingi przypominają o klasycznym Le Smoking Yves’a Saint Laurenta, pióra, koronki czy długie kolczyki przywodzą na myśl bohaterki kina noir lat 40. minionego wieku. Z klasycznie kobiecymi fasonami mieszają się nawiązania do aktualnych trendów – wciąż mocno trzyma się róż, choć barbiecore konkuruje z gotyckim mrokiem lansowanym przez netfliksowy serial „Wednesday”.
W Zalando znajdziemy ubrania i dodatki na wszystkie okazje sezonu imprezowego. Biurowe christmas party – wbrew temu, co pokazują komedie romantyczne w duchu „Dziennika Bridget Jones” – to formalna okazja, która aż prosi się o małą czarną. Dodatki komponujemy już z większą dozą dowolności – zamiast szpilek możemy wybrać kozaki na obcasie, a klasyczny naszyjnik zastąpi choker (najmodniejszy w tym sezonie zdobi motyw róży). Na poprzedzających Gwiazdkę kolacjach z przyjaciółmi na pierwszym miejscu jest dobre samopoczucie. Komfort zapewnia także ubranie – miękkie, otulające dzianiny, intensywny kolor, który ożywi grudniową aurę, luźne fasony, w których równie swobodnie zasiądziemy do stołu i na nim zatańczymy. Rodzinna wigilia to jeden z tych momentów w roku, który na stałe zostaje w naszej pamięci. Ogrzewamy się w blasku świec i odbijamy w świetle choinkowych lampek, wybierając lekko połyskujące sukienki. Największe pole do popisu daje sylwester – w ostatni dzień w roku możemy stać się, kim chcemy – gwiazdą rocka, wyrafinowaną chłopczycą, hollywoodzką heroiną złotej ery kina. Moc metamorfozy drzemie w modzie. Podobnie jak umiejętność przechowywania najcenniejszych wspomnień.
Zalando przypomina o tym, że wystarczy muśnięcie ciepłego swetra, błysk biżuterii, zapach perfum unoszący się nad sukienką, by natychmiast powrócić do kluczowych momentów w życiu. Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ubrania wysyłają nas w podróż w czasie. Dzięki nim jesteśmy zawsze blisko osób, które kochamy, miejsc, w których czujemy się najlepiej, chwil, których nigdy nie zapomnimy.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.