Przyjemność pielęgnacji z zestawem dobrych kosmetyków, odrobina nostalgii przywołana ulubionym bohaterem na tarczy zegarka czy szczęśliwe chwile zatrzymane na dłużej aparatem, który natychmiast wydrukuje zdjęcie. Kiedy nie wiadomo, co podarować pod choinkę, najlepiej wybrać prezent, który zawsze się sprawdza.
Kieliszki Maison Balzac: Granatowe love
Karafki ze szkła borokrzemowego w odcieniu bursztynu lub szmaragdu. Geometryczne wazy i pastelowe świeczniki przypominające zabawkowe piramidki z kółek, jakie pamiętamy z dzieciństwa. Lub olejki eteryczne o zapachu sielskich wakacji, zamknięte w laboratoryjnych fiolkach jak po PRL-owskim syropie. W Maison Balzac, założonym przez Francuzkę mieszkającą w Australii, znajdziemy prezent dla każdego. Dla tych, którzy z nostalgią wspominają estetykę minionych dekad, a także tych, którym bliski jest współczesny design z nutą vintage. Nam w oko wpadły obłędne kieliszki w pastelowym różu obsypane szklanymi wypustkami przypominającymi ziarenka granatu. A że jeszcze w kulturze starożytnych Greków owoc ten symbolizował szczęście i miłość, lampki sprawdzą się jako dobry omen zarówno dla mamy, siostry, najlepszej przyjaciółki, jak i koleżanki z pracy.
Serum Miya: Dobre dla skóry
Serum Power Elixir nie bez powodu jest jednym z największych bestsellerów marki Miya. Napina i rozświetla zmęczoną skórę, redukuje ślady zmęczenia i niweluje zmarszczki. Przypadnie do gustu urodowej minimalistce, ale i miłośniczce makijażu – świetnie bowiem sprawdza się jako rozświetlacz czy produkt do układania brwi.
Bluza dresowa MUUV: Relaks oversize
W mijającym roku po mistrzowsku nauczyliśmy się miksować styl casualowy z eleganckim. Wygodne, bawełniane komplety zajmują w naszych garderobach równie ważne miejsce, co perfekcyjnie skrojone garnitury. Do biura oprócz wełnianych swetrów zakładamy więc bluzy dresowe zestawione z satynowymi spódnicami i kozakami za kolano. Pomysł na prezent, który zachwyci nie tylko fanów streetwearu? Bluza MUUV o lekko oversize’owym fasonie, z obniżoną linią ramion.
Kolekcja „Celebrate” Lilou: Słoneczne marzenia
Biżuteria, która nie tylko uzupełni stylizację, lecz także będzie talizmanem pozytywnych emocji? Marka Lilou od lat przywołuje uśmiech na twarzy klientów, co sezon proponując nowe wzory, które nawiązują do aktualnych trendów. W tym roku na święta prezentuje kolekcję „Celebrate”, która symbolizuje szczęście. – Chciałabym, aby przypominała nam o docenianiu i celebrowaniu chwil, chociażby takich jak czas spędzony w gronie najbliższych czy po prostu piękny dzień – podkreśla twórczyni marki, Magdalena Mousson-Lestang. W kolekcji znajdziemy kolczyki, broszkę, pierścionek oraz bransoletkę. Co więcej, wszystkie projekty z kolorowymi kamieniami dostępne są w kilku wersjach: pozłocone, różowo pozłocone oraz posrebrzone.
Puzderko Helle Mardahl: Skarbnica tajemnic
Przypominają landrynki. Albo kolorowe kamyczki znad morza. Są trochę retro, a już na pewno cool. Mowa o dwóch szklanych bąbelkach od Helle Mardahl w odcieniach lodów waniliowych i truskawkowego jogurtu. Te szykowne, z pozoru niedopasowane klosze tworzą razem maleńkie puzderko, na co tylko obdarowany zapragnie – od biżuterii i dropsów po igły, nici i poodrywane guziki. A takich rzeczy do przechowywania nigdy za wiele.
Fotografia Stanisława Bonieckiego: Początek kolekcji
Stanisław Boniecki to autor wielu okładek i sesji modowych „Vogue Polska”, współpracownik magazynu „i-D” i „Vogue Hong Kong”, twórca ważnych kampanii takich marek, jak Reebok, Chylak czy Ania Kuczyńska, wyrazista postać polskiej sceny fotograficznej. Jego minimalistyczny styl wykorzystuje ukośne kadry czy flesz. Siłą są spontaniczność, refleks i graficzne postrzeganie rzeczywistości. Boniecki chwyta nieoczywiste, nastrojowe kadry, jak zdjęcie dziewczyny w kostiumie.
Woda perfumowana David Beckham „Aromatic Greens”: Aromatyczna sielanka
Świeża cytryna i mięta, słodko-gorzki absynt, pudrowy irys – zapach „Aromatic Greens” z kolekcji wód perfumowanych Davida Beckhama urzeka szlachetnością, spokojem i wyrafinowaniem oraz przenosi myślami na sielską i beztroską angielską wieś. Nieoczywista kompozycja zamknięta została w minimalistycznym i stylowym flakonie.
Słuchawki Beoplay HX marki Bang & Olufsen: Marzenie (nie tylko) melomanów
Niemal sto lat temu dwóch melomanów, Peter Bang i Svend Olufsen, zamarzyło, by słuchać w domu muzyki w koncertowej jakości. Założyli więc firmę, która najpierw zaczęła produkować radia, a potem również sprzęt grający. A że wymagania mieli duże, stale udoskonalali rozwiązania technologiczne. Pod tym względem firma nie zmieniła się do dziś. Słuchawki Beoplay HX zapewniają doskonałą jakość dźwięku, a System Digital Adaptive Active Noise Cancellation redukuje szumy otoczenia. Bezprzewodowe, wykonane z aluminium i wykończone wysokogatunkową skórą, są wygodne, lekkie i eleganckie. Urzekają skandynawskim designem nawiązującym do minimalizmu. Nie znamy nikogo, kto nie wpadłby w zachwyt na widok rozwiązania, które sprawia, że z boku słuchawki wyglądają jak gramofon.
Kapcie Laines London: Arka Noego
„Beżowa spódnica, grube rajstopy i jedyny fantazyjny element ubioru: kapcie z króliczkiem. Widać w sprzedaży nie było kapci z Papieżem” – pisał Zygmunt Miłoszewski w „Domofonie”. Fakt, z papieżem nie było, z króliczkiem zresztą również. Za to w butikach Laines London znajdziemy papucie z czarną panterą, rozgwiazdą, a nawet diamencikowym homarem. Miękkie futerko, z którego zostały uszyte, sprawi, że już nawet grube rajstopy nie będą potrzebne. W dodatku ozdobną broszkę zwierzaka „można odpiąć i nosić na płaszczu lub bluzce”, jak czytamy na stronie internetowej. Tak oto znaleźliśmy fantazyjne kapcie idealne.
Szlafrok Massimo Dutti: Jedwabna era Hollywood
W filmie „Moja najmilsza żona” Cary Grant przechadzał się po sypialni w satynowym szlafroczku w panterkę. Jean Harlow olśniewała w peniuarze obszytym kaskadami marabucich piór w „Kolacji o ósmej”. A w „Wielkim śnie” Lauren Bacall brylowała w robdeszanie z perłowego atłasu. Może czas przywrócić blask minionych dekad, zastępując szlafrok frotté jedwabnym kimonem? W Massimo Dutti znajdziemy modele inspirowane zarówno artdecowską fascynacją Orientem, jak i współczesne interpretacje stylu biedermeier. W końcu w domowych pieleszach możemy zadawać szyku nie tylko od święta.
Aparat natychmiastowy Instax Mini 40: Wspomnienia na zawsze
Gratka dla wszystkich fanów fotografii. Miniaturowy aparat Instax będzie niezastąpionym towarzyszem rodzinnych kolacji, szalonych imprez i beztroskich wakacji. Jego dyskretny design docenią też esteci.
Zestaw kosmetyków VICHY NEOVADIOL po menopauzie: Dla mamy, cioci, siostry, koleżanki i sąsiadki
Intensywne działanie ujędrniające, korygujące zmarszczki oraz uzupełniające utraconą warstwę lipidową. A do tego odbudowujące kwasy Omega 3-6-9 oraz niacynamid. Krem Vichy Neovadiol po menopauzie to kosmetyczny must have. Odpowiedni dla każdego typu skóry i każdej rutyny pielęgnacyjnej. W świątecznym zestawie kosmetyk dopełniają dwa produkty do codziennej pielęgnacji: mleczko do demakijażu twarzy i oczu oraz booster wzmacniająco-nawilżający z kwasem hialuronowym.
Zegarek Swatch: Dla miłośników „Peanuts”
Charlie Brown, Snoopy czy Lucy – bohaterowie kultowego komiksu Charlesa M. Schulza „Peanuts” trafili na tarcze nowej kolekcji szwajcarskich zegarków. To gratka dla fanów i kolekcjonerów. Na szlufce paska każdego modelu widnieje logo Peanuts, a do zegarków dołączone jest specjalne opakowanie. Fani, którzy zbiorą wszystkie sześć modeli, dostaną specjalną ramkę umożliwiającą ekspozycję swojej kolekcji.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.