Francuski projektant, Nicolas Ghesquière w najnowszej kolekcji Cruise 2019 dla domu mody Louis Vuitton stawia na ekscentryzm. Przenosi nas do futurystycznej i zarazem wyrafinowanej krainy przy dźwiękach muzyki Woodkid.
Suzy Menkes na kilka godzin przed pokazem pisała na swoim Instagramie, że pogoda w Nicei ich nie rozpieszcza i ma nadzieję, że nie powtórzy się sytuacja z pokazu Diora, który odbył się w strugach deszczu kilka dni wcześniej.
Goście, wśród nich m.in. Emma Watson, Edward Enninful, Sienna Miller i Sophie Turner, podziwiali najnowsze projekty Louis Vuitton w Fondation Maeght (muzeum sztuki współczesnej położonym na malowniczym wzgórzu, z którego można podziwiać miasteczko Saint-Paul-de-Vence, oddalone kilkadziesiąt kilometrów od Nicei). Modelki przechadzały się pośród usadzonych w rzędach gości, ale i... rzeźb, pochodzących głównie z XX wieku, rozmieszczonych na dziedzińcu muzeum.
To nie pierwszy raz, kiedy Ghesquière wybiera na miejsce pokazu lokalizację związaną ze światem sztuki. Pokaz kolekcji z zeszłego roku odbył się nieopodal Kyoto, w Muzeum Miho, a jeszcze wcześniejszej w Muzeum Niterói w Rio de Janeiro. Poza tym tematym przewodnim kolekcji z serii Resort, których projektant stworzył pięć dla domu mody LV, jest hashtag #goingsomewhere.
Najnowsza kolekcja Ghesquière to miks tkanin, wzorów i wartsw z dużą dozą lat 80.. Szerokie ramiona i rękawy projektant zestawił z krótkimi marynarkami i kurtkami, cekiny z piórami, a groszki z pasami. Zabawie proporcjami i printami, towarzyszy asymetria i ciekawe detale w postaci np. postrzępionych wykończeń marynarek, dwukolorowych kołnierzy, kamizelek wiązanych z przodu, ręcznie malowanych jeansów czy pasków.
Znana z dużej dbałości o linię akcesoriów marka udowadnia także (po raz kolejny), że więcej w tym wypadku znaczy lepiej. Na wybiegu znalazły się duże okulary, przypominające te spawacza, złote łańcuchy i kolczyki XXL, a także torebki w stonowanych odcieniach i w logo marki, uzupełnione detalami w postaci frędzli lub łańcuszka. Wszystko po to, żeby rzucały się w oczy. Zresztą przy kolekcji torebek Ghesquière współpracował ze swoją przyjaciółką i była dyrektor kreatywną amerykańskiego "Vogue'a", Grace Coddington. Podstawą do stworzenia modeli były szkice ukochanych kotów Grace i psa Nicolasa.
Jeżeli chodzi o buty, Francuz tym razem nie proponuje fanom marki butów sportowych, mimo ogromnego sukcesu modelu Archlight z kolekcji wiosna-lato 2018. W kolekcji Cruise 2019 zamienia je na ultrawysokie kozaki (do połowy uda). Buty nawiązują jednak do sprzedażowego hitu płaską i masywną podeszwą. Przewidujemy, że lista osób oczekujących na ten model będzie bardzo długa.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.