Po prawie dwudziestu latach arcydzieło literatury angielskiej powraca na ekrany. Powieść Williama Makepeace’a Thackeraya „Targowisko próżności” („Vanity Fair”) – gorzka satyra na życie wyższych sfer – tym razem stała się kanwą serialu, który będzie można oglądać w HBO i HBO GO.
– Targowisko próżności to miejsce, w którym wszyscy dążą do posiadania czegoś, co tak naprawdę nie ma żadnej wartości – powtarza w każdym odcinku serii Michael Palin, aktor, który wciela się w rolę Williama Makepeace’a Thackeraya. – Thackery jest jak wszechwiedzący bóg, siedzący tam na górze – stwierdziła z kolei w wywiadzie dla BBC scenarzystka serialu Gwyneth Hughes. – Poddaje swoje postaci ciężkim próbom, ale jednocześnie bardzo je kocha. Musiał bezwzględnie pojawić się w tej ekranizacji!
Na początku serialu poznajemy Becky Sharp, jego główną bohaterkę. Córka artysty i francuskiej baletnicy w realiach XIX-wiecznej Anglii nie może liczyć na życie w luksusie. Ma jednak wielkie ambicje i zamierza za wszelką cenę odmienić swój los. W produkcji HBO w tej roli zobaczymy 24-letnią amerykańską aktorkę Olivię Cooke. Wcześniej w postać Becky wcielały się między innymi Susan Hampshire, Eve Matheson, Natasha Little oraz Reese Witherspoon, która zagrała w słynnej ekranizacji z 2004 roku.
Szerszej publiczności Cooke dała się poznać jako odtwórczyni głównej kobiecej roli w „Player One” Stevena Spielberga. Dzisiaj aktorka twierdzi, że gdyby nie ten angaż, pewnie grałaby w „Targowisku próżności” co najwyżej pokojówkę. Tymczasem Becky w jej wykonaniu jest bystra, nieugięta i gotowa zrobić wszystko, żeby tylko się wybić. Kiedy dyrektorka szkoły dla młodych panien, w której pracuje, oferuje jej pracę guwernantki, Becky odpowiada: – Wolałabym żebrać na ulicy. I postanawia udać się do domu swojej przyjaciółki ze szkoły, Amelii Sedley, żeby tylko odroczyć ciążący na niej „wyrok”.
Postać grana przez Cooke jest chłodna i cyniczna, ale posiada też urok, którego nie da się zlekceważyć. Jej maślane spojrzenia kierowane w stronę brata Amelii i poważny, biznesowy ton głosu, który przybiera, kiedy rozmawia ze swoim nowym pracodawcą, lordem Pittem Crawleyem, sprawiają, że pomimo skłonności do intryg budzi w widzach pozytywne emocje. Cooke przyznała w wywiadzie dla (nomen omen) „Vanity Fair”: – Gdyby Amelia była niewinna i naiwna do samego końca, to byłoby to k***wsko nudne, a gdyby Becky była tylko okrutna, widzowie szybko straciliby nią zainteresowanie.
Mimo wszystko, kiedy poznajemy Amelię, widzimy totalne przeciwieństwo panny Sharp. Amelia z pokorą przyjmuje przypisaną jej społecznie rolę. Planuje zostać wierną żoną, która wychowa gromadkę dzieci razem z przyrzeczonym jej od dzieciństwa Georgem Osbornem (w tej roli Charlie Rowe). Los bywa jednak przewrotny i kiedy Becky udaje się piąć po szczeblach drabiny społecznej i realizować misterne intrygi, Amelia powoli traci grunt pod nogami.
Z każdym kolejnym odcinkiem „Targowiska próżności” przekonujemy się o tym, że ani Amelia, ani Becky nie są wzorami do naśladowania. Tradycyjnym zwrotom akcji w postaci małżeństw, nagłych śmierci i związanych z nimi spadków towarzyszą w serialu momenty, w których na jaw wychodzą słabe strony obu kobiecych postaci. Becky stopniowo zdaje sobie też sprawę z tego, że nie uda jej się awansować społecznie poprzez manipulacje, a Amelia nie jest w stanie wziąć życia we własne ręce i odpowiednio nim pokierować.
Groteska, miłość i pieniądze
Serial na podstawie powieści Thackeraya opowiada o czasach, w których miłość musiała być przypieczętowana odpowiednim posagiem. Jeżeli w XIX-wiecznej Anglii nie urodziłeś się z tytułem szlacheckim, twoją jedyną bronią pozostawał spryt. Reżyser James Strong (nominowany do nagrody BAFTA) podkreślał jednak od początku, że zależy mu na tym, by ukazać problemy odległej epoki w sposób zrozumiały dla współczesnego odbiorcy.
– W serialu znajdują się nawiązania do ery Instagrama i celebrytów. To, w jaki sposób staramy się za wszelką cenę popisywać naszym życiem – bardziej niż po prostu nim żyć – jest tematem, z którym zmagamy się tu i teraz. Wszyscy dążymy do czegoś, co tak naprawdę nie jest tego warte. To uniwersalna prawda – powiedział reżyser w rozmowie z BBC. Co więcej, główna bohaterka „Targowiska próżności”, podobnie jak Frank Underwood w popularnym serialu „House of Cards”, co jakiś czas burzy czwartą ścianę i patrzy prosto na widza, nawiązując z nim bezpośredni kontakt. Wreszcie, każdy odcinek wieńczy współczesna piosenka, która idealnie oddaje jego motyw przewodni.
Scenarzystka serii Gwyneth Hughes w zabawny, nierzadko wręcz przerysowany sposób przedstawia główne postaci i ich codzienne udręki. Zdecydowanie jest co podziwiać. Oto lokaj, który służy u państwa Sedley’ów, przejrzał w mig pannę Sharp i jej zamiary, otwarcie manifestuje więc pogardę wobec niej. Rodzice Amelii, kiedy rozmawiają o potencjalnym małżeństwie ich syna Josa, na co dzień mieszkającego w Indiach, żartują, że lepsza nauczycielka niż wnuki o mahoniowym kolorze skóry. Piekielna bogata Matylda Crawley (w tej roli znakomita Frances de la Tour) wzbudza lęk nawet w członkach własnej rodziny. Jej brat, lord Pitt Crawley, krzyczy za to na wszystkich i czeka tylko na zgon swojej drugiej żony, która snuje się po posiadłości niczym duch.
W powieści Thackeraya tak naprawdę nie ma głównego bohatera. Losy wszystkich postaci przeplatają się ze sobą i zajmują równie ważne miejsce w jego satyrze. Natomiast w serialu HBO na pierwszy plan zdecydowanie wysuwają się Becky i Amelia. – To opowieść o tym, jak wygląda przyjaźń pomiędzy kobietami, które nie mają ze sobą nic wspólnego – kwituje Hughes. Becky, która w każdej sytuacji stara się ugrać dla siebie jak najwięcej, i Amelia, która z pochyloną głową przyjmuje wszelkie nakazy rodziców – ten duet napędza opowieść snutą przez Stronga. Jednak – w dużej mierze za sprawą fantastycznej roli Olivii Cooke – to powiedzonka Becky pozostają z widzem na dłużej. Kiedy w pierwszym odcinku serialu Amelia pyta Becky o jej marzenia, ta bez zastanowienia odpowiada: – Pragnę, żeby jutro było zawsze lepsze niż dzisiaj.
Premiera serialu 3 września w HBO GO i 4 września w HBO.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.