Smaki ze Wschodu i z Małopolski, miejsca z charakterem i klimatem, gwiazdkowe lokale i skromne, ale kultowe knajpki – polecamy najlepsze restauracje w Krakowie. Więcej o jednym z największych polskich miast przeczytacie w wakacyjnym wydaniu „Vogue Polska Travel”.
Wschód Bar: Kolory kuchni
Kolory – to przychodzi mi do głowy, gdy myślę o tym miejscu. Wizyta tutaj będzie idealną i smaczną odtrutką na szarzyznę, nudę czy spadek energii. Menu to eklektyczna podróż przez aromaty różnych krajów Azji i ich narodowych kuchni: pierożki gyoza, lekkie jak puchowe poduszki bułeczki bao rodem z Hongkongu, laksa na żółtej paście curry, black pepper noodles, czyli robione na miejscu kluski z soczystą wieprzowiną i sosem na bazie czarnego pieprzu, wegańskie bakłażany yu xiang wywodzące się z kuchni Syczuanu, a na deser japoński pudding z karmelowym sosem z whisky.
Bottiglieria 1881: Pierwsza gwiazdka
Najmłodsza i jedyna (w chwili pisania tego tekstu) restauracja w Polsce wyróżniona gwiazdką przez inspektorów prestiżowego przewodnika Michelin. Bottiglieria, wbrew włoskiej nazwie, stawia na kuchnię polską, a właściwie małopolską, bo większość używanych w kuchni składników pochodzi z najbliższej okolicy Krakowa. Nie uświadczy się tutaj atlantyckich ryb czy skorupiaków albo sprowadzanych przez pół świata owoców. To, co pojawi się na talerzu, będzie każdemu dobrze znane, ale podane w świeżej, ciekawej formie, czerpiącej z kulinarnych wspomnień i sentymentów, jednocześnie współczesne i intrygujące. Seler łączy się tu z piwem i truflami, jesiotra z orzechami laskowymi, szczawiem i koprem, a na deser podaje się lody z kwaśnej śmietany i oleju z pestek dyni. Siłą kuchni są czyste smaki mistrzowsko komponowane przez szefa Przemysława Klimę. Idealne miejsce na kolację. Lokal jest niewielki i oblegany przez smakoszy, dlatego konieczna jest wcześniejsza rezerwacja stolika.
Ka Vegan Udon & Sushi: Comfort food
Udon, czyli japoński makaron, to wzorcowy przykład comfort food. Delikatny, ciągnący się w nieskończoność, a na Rakowickiej podawany w wegańskiej odsłonie. W chłodne dni na rozgrzanie udon w aromatycznym bulionie z tempurą z warzyw, gdy jest gorąco, bukkake udon podawany na zimno, doprawiony tartą rzodkiewką z sałatą z zielonych liści, piklowanych warzyw i jadalnych kwiatów. Do tego kombucha albo kieliszek naturalnego wina.
Karakter: Z charakterem
Bistro oferuje kuchnię z charakterem, niepokorną, niepodążającą za modą. Bazą jest tzw. piąta ćwiartka, wykorzystanie podrobów, które może nie są tak popularne, ale za to bogate w smak. I nic się nie marnuje. W menu ciekawe, osadzone w sezonie dania. Warto zwrócić uwagę na Mule Bar – szczególnie interesujące są muszle podawane w żurku. Całość uzupełnia świetna karta win.
Molam: Małopolski Bangkok
Tajska kuchnia, która jest daleka od oczywistości. Szef kuchni ma za sobą praktykę w topowych restauracjach w Bangkoku. Oferuje mniej znane dania, zabierając gości w szaloną podróż z północy na południe kraju. Ale też bawi się lokalnymi, polskimi składnikami i dodaje im tajskiego sznytu: bób z patelni z dżemem z chili, dashi i limonką albo stir-fry ze szparagów z sosem ostrygowym, olejem sezamowym i marynowanym dzikim imbirem. Jak się temu oprzeć? Do tego przemyślane koktajle i naturalne wina.
Cały tekst znajdziecie w wakacyjnym wydaniu magazynu „Vogue Polska” z dwiema okładkami do wyboru oraz dodatkiem „Vogue Polska Travel”. Numer kupicie w kioskach, na empik.com oraz online z dostawą do domu. Zamówcie już dziś na Vogue.pl.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.