Przedstawiciele generacji Z uczynili wokalistkę zespołu Fleetwood Mac swoją przewodniczką duchową. Pokochali jej muzykę, styl i niezależne spojrzenie na świat.
Szyfon, czarny aksamit i koronki. – To styl, który nie ma nic wspólnego z tym, jak wygląda twoje ciało, a jedynie z tym, jak czuje się twoja dusza – mówi Mariah, 20-latka z Pensylwanii w Stanach Zjednoczonych o looku Stevie Nicks. Dla Charli D’Amelio czy Addison Rae wokalistka Fleetwood Mac o wyglądzie new age’owej wróżki stała się idolką.
Wszystko zaczęło się w 2011 r., gdy serial „Glee” odcinkiem „Rumours” złożył hołd Fleetwood Mac. Trzy lata później Nicks wystąpiła w „American Horror Story”, gdzie zagrała siebie – ubraną na czarno wiedźmę.
W 2017 r. Stevie wystąpiła w duecie z Laną del Rey, zaprzyjaźniła się (i występowała w duecie) z Harrym Stylesem, który wprowadził ją do The Rock and Roll Hall of Fame w 2019 r., a potem z Miley Cyrus zaśpiewała „Midnight Sky”. Nie wspominając już o mnożących się w niezwykłym tempie memach i nagraniach na TikToku, w których pojawiają się odniesienia do Fleetwood Mac. – Na TikToku są już całe sekcje poświęcone Stevie – tutoriale dotyczące makijażu, mody oraz taneczne wyzwania – mówi Mariah.
Popularność Nicks ma też duży związek z czwartym sezonem „The Crown”, gdzie Diana bawi się przy dźwiękach „Edge of Seventeen”. Hit z roku 1981 został od tego czasu zinterpretowany na tysiące sposobów przez użytkowników TikToka, stanowiąc podkład pod niezliczone nagrania poświęcone zmarłej księżnej. Połączenie postaci Nicks i Diany było genialnym pomysłem, bo podobieństwa pomiędzy nimi poruszyły wśród tiktokerów czułą strunę. Diana często sprowadzana była do roli konsumpcyjnej laluni, z kolei Nicks uważano za idiotkę, której się poszczęściło. Krytycy nie mieli pojęcia, do czego obie są zdolne.
Nicks i Diana reprezentują kobiety, które nie zgadzają się na to, by definiowały je opowieści stworzone przez mężczyzn. Dla Nicks wierność sobie oznaczała trzymanie się nieco mistycznego wyglądu. – Stevie Nicks nauczyła mnie, jak być silną, odważną i niezależną – mówi Sophia, 20-latka z Bay Area w Kalifornii.
@tierneythetinywitch @ today’s witchy shoot we talked breath work and elements ✨ #DoItBold #foryoupage #witchtok #photoshoot #fyp #witchyvibes #ThriftShop #witchcraft
♬ Rhiannon - Fleetwood Mac
Nicks kojarzy się też z duchowością. – Nie jestem wiedźmą, po prostu lubię Halloween – mówiła w wywiadzie dla „Rolling Stone”. Jej fani i tak uważają ją za współczesną czarownicę w długich pelerynach i naszyjnikach z księżycami. To dlatego Nicks staje się oczywistym wyborem na przywódczynię WitchToka (pokolenie Z coraz bardziej skłania się w stronę duchowości). Pomyślcie tylko o astrologii, kartach tarota i leczniczych kryształach. Jak mówi Mazie, „chodzi o powrót do natury i znalezienie bezpieczeństwa w życiu, które nie jest zdominowane przez patriarchat”. Tyle że to nic nowego dla fanek Nicks, które biograf Stephen Davis opisał kiedyś jako „nowicjuszki w sekcie, siostry Księżyca”.
Poszukiwanie duchowości
Jak mówi Shawty Nix, 19-letnia drag queen, „Stevie reprezentuje magiczny świat, który tak wielu z nas zatraciło”. A jej muzyka wypełnia tę lukę – to prawdziwy balsam dla duszy. – We wrażliwości jest wiele piękna, a w dzisiejszym świecie często nie zwracamy na to uwagi – mówi Mazie.
W 2021 r. jej urzekający styl uosabia wartości głęboko uduchowionego pokolenia, które dorasta w internecie, pozbawione często prawdziwych przeżyć. W rezultacie jej styl, jak mówi Tierney, jest bardziej aktualny niż kiedykolwiek wcześniej. Stanowi „talizman, dzięki któremu możesz podążać ścieżką przeznaczoną właśnie dla ciebie i stworzoną przez ciebie”.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.