Na jesienno-zimowy sezon Luiza Kubis, założycielka i projektantka marki Monday Artwork, patrzy okiem czułej elegantki. W jej propozycjach znajdziemy fasony inspirowane stylem minionych dekad przełożone na język współczesnej mody. Dołóżmy do tego miękkie tkaniny, ciepłe wykończenia i najmodniejsze kolory sezonu. Dla takich projektów jesienią i zimą chce nam się wychodzić z domu.
Najnowsza kolekcja Monday Artwork łączy komfort z elegancją. Miłośniczki marki znajdą w niej projekty, które nie bez powodu wydają się znajome – popularne modele z kolekcji wiosna-lato 2024 przeszły jesienną metamorfozę. Marynarka Chloe jest nową wersją modelu Drea, polo Colette zyskało dłuższy rękaw, a top Mona prezentuje się w bardziej wieczorowej odsłonie z ozdobnymi srebrnymi guzikami.
– Projektując nowe kolekcje, lubię patrzeć na poprzednie i wyciągać wnioski – co dobrze działało, a co nie. Lubię ulepszać moja markę. Część projektów ewaluuje, a inspiracją do nowych stają się inne projekty Monday Artwork. Tak było np. w przypadku lnianego topu Mona – na lato zaprezentowaliśmy go jako nowość. Na sezon jesień-zima powrócił w wersji ze srebrnymi guzikami. Zainspirował mnie też do stworzenia nowej marynarki. Z kolei polo Collette przeszło zimową metamorfozę – pojawi się teraz w czarnym kolorze i z długim rękawem – tłumaczy Luiza Kubis.
W sztruksowych kurtkach i płaszczach Monday Artwork przechodzimy całą jesień
Wśród nowości znajdziemy marynarkę z baskinką, która świetnie łączy się z eleganckimi spodniami w kant. Na jesień zdecydowanie sprawdzi się oversize’owa bluza Ivonna, która bardzo ciekawie wypada z kolejną nowością – pierwszym skórzanym paskiem z kolekcji Monday Artwork. Jednak na szczególną uwagę zasługują okrycia wierzchnie, wśród których trudno przejść obojętnie obok sztruksowej, obszernej bomberki czy sztruksowego płaszcza z paskiem w odcieniu czekolady. Świetnie wypadają także długie płaszcze w odcieniu brązowym oraz szarym, czy też kurtka zamszowa w ciepłym karmelowym kolorze.
– Inspirują mnie lata 80., jednak w tym sezonie zaczerpnęłam też dużo z lat 50. – cienkie, skórzane paski i mocno podkreślona talia to znak rozpoznawczy tamtych czasów – opowiada Luiza Kubis. – Lubię mieszać inspiracje z różnych lat: kobiece formy podkreślające ciało, a z drugiej strony wielkie sztruksowe bomberki czy płaszcze z szerokimi ramionami.
W kolekcji Monday Artwork dominują odcienie brązu i szarości
Jesień i zima w Monday Artwork to przede wszystkim ciepłe wełny i bawełny z dodatkami kaszmiru i moheru. Paleta kolorystyczna bazuje na ciepłych brązach i szarościach, z dodatkiem ponadczasowej czerni i beżu. Cały jej zamysł doskonale wpisuje się w ideę ponadczasowego sznytu.
– Chciałabym aby moja marka trafiała do kobiet w każdym wieku. Zależy mi na tym, by nasze klientki mogły znaleźć u nas ubrania na co dzień, na wyjście, do pracy. Na sezon jesień-zima myślałam przede wszystkim o tym, co sama chciałabym nosić. Niskie temperatury nie sprzyjają strojeniu się, więc postanowiłam stworzyć bluzę z kapturem, która będzie praktyczna, a zarazem „wyjściowa” i doskonale dopełni naszą kolekcję dresów – opowiada założycielka i projektantka marki.
Zdjęcia: Łukasz Ziętek
Makijaż i włosy: Rebeka Nowak
Stylizacje: Luiza Kubis
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.