W pełni elektryczne BMW iX1: Przyszłość jest teraźniejszością

Od momentu gdy samochody zagościły w naszym życiu, są nie tylko naszym codziennym towarzyszem, ale i elementem wizerunku. Dziś związek motoryzacji, architektury i mody jest szczególnie silny. Widać to w doskonale zaprojektowanym nowym BMW iX1.

Na nowe BMW iX1 patrzy się z zachwytem. W pełni elektryczna wersja trzeciej generacji tego modelu – bardziej dojrzałej, dostojnej i mocno zakorzenionej w segmencie premium – łączy nowoczesną wszechstronność z mobilnością bez lokalnej emisji spalin.

BMW iX1: W duchu sportowej elegancji

Design samochodu ma wielkie znaczenie. Sam w „twarzy” auta zwykłem się doszukiwać ludzkich lub zwierzęcych cech. W masywnym nosie iX1, kształtowanym przez zdecydowane przetłoczenia maski i zwieńczonym dużymi, centralnymi wlotami powietrza, widzę silnego niedźwiedzia. Błękitne listwy dekoracyjne lśnią niczym kły. Całości obrazu dopełniają lusterka przypominające nastawione czujnie uszy.

Front pojazdu jest wizualnie wyższy, masywniejszy. Charakterystyczne, podwójne wloty powierza są większe, ale stonowane. Spojrzenie diodowych reflektorów jest skupione, uważne. Wraz z tylnymi lampami stanowią uwspółcześnioną sygnaturę świetlną marki. Kierunki poszczególnych elementów tworzących „twarz” nowego iX1 zbiegają się centralnie, wzmacniając dynamiczny wizerunek. Błękitne detale, zestawione z satynową bielą poszycia i czarnymi panelami, nadają bryle moc i definiują sportowy charakter pojazdu.

BMW znane jest ze sprawnego operowania środkami stylistycznymi i nie są to jedynie wizerunkowe zabiegi. Projektanci z Monachium wiedzą, jak kierować spojrzeniem odbiorców. Zestawienia wygaszonych, czarnych paneli z jasnymi powierzchniami poszycia odkrywają kierunek rozwoju języka stylistycznego marki. Mocne, zgeometryzowane powierzchnie, zestawione z lekkimi wizualnie i czystymi formami doskonale komponują się z tą dynamiką. Projektanci BMW tworzą pojazd, stosując techniki rodem z pracowni rzeźbiarskiej. Proporcje i detal są tu kluczowe –od ogólnej sylwetki pojazdu po przeszklone powierzchnie czy wielkość nadkoli. Te, po raz pierwszy wypełnione opcjonalnymi 20-calowymi obręczami, ograniczono przez zgeometryzowane linie. Dodana ciemna listwa biegnąca wzdłuż ich krawędzi w znaczny sposób powiększa je wizualnie. Ukryte w poszyciu klamki i precyzyjne cięcia paneli dopełniają czystego, monolitycznego wizerunku nowego iX1.

Wrażenie rwącego się ku przygodzie przodu pojazdu wzmocniono w ujęciu bocznym przez nacierające na front krawędzie i podcięcia paneli. Muskulatura nadkoli subtelnie zdradza ukryte w nich 313 koni mechanicznych (uwzględniając chwilowy boost), odwołując się tym samym do sportowego ducha marki.

Nowe, w pełni elektryczne BMW iX1: Elektryzująca radość z jazdy

Aranżując wnętrze nowego iX1, projektanci już dawno przestali je postrzegać jako przestrzeń przeznaczoną przede wszystkim dla osoby kierującej. Dobór materiałów i wykończenia daje poczucie przebywania w pomieszczeniach eleganckich salonów. Drugi rząd oferuje trzy pełnowymiarowe miejsca o podwyższonym komforcie. Ergonomia i wzory siedzisk stały się bardziej wyszukane. Podłokietnik przypomina lewitujący stolik kawowy, manipulatory są subtelne, miłe w dotyku i atrakcyjne wizualnie. Zróżnicowanie tekstur umożliwia obsługę bez konieczności rozpraszania uwagi. Jesteśmy intuicyjnie kierowani ku istotnym funkcjom. Panele deski rozdzielczej mają klarowną, czystą formę, a powierzchnie, których dotykasz, zbudowane są z przyjemnych materiałów. Dopełniający obrazu horyzontalnie wydłużony panel centralny buduje futurystyczny nastrój. Kryje w sobie dwa ponad 10-calowe wyświetlacze, dające dostęp do precyzyjnych ustawień i aplikacji. Zredukowana w ten sposób liczba fizycznych manipulatorów sprawia, że najważniejsze dla kierowcy funkcje są zawsze w zasięgu dłoni czy głosu.

Wraz z rozwojem bryły i wnętrza kroczą systemy wspomagające autonomię pojazdu. Otrzymujemy regulator prędkości z funkcją hamowania i ostrzegania przed kolizją czołową. W krytycznej sytuacji wykryty zostanie pojazd jadący z naprzeciwka, a przy skręcie – pieszy lub rowerzysta. Przywykliśmy już do asystenta parkowania, obejmującego kamerę, i asystenta cofania. Dodajmy do tego opcjonalne wsparcie kierowania i prowadzenia po pasie ruchu, aktywny regulator prędkości, aktywne prowadzenie do celu, a szybko dostrzeżemy, że autonomiczna przyszłość jest już teraźniejszością. Wszystko to i więcej w luksusowym nowym BMW iX1.