Gdy zwolniono Annę Gacek, dziennikarz związany ze stacją od lat 60., zrezygnował z audycji „W tonacji Trójki”. Dziś Mann potwierdził, że kończy współpracę ze stacją.
W poniedziałek Anna Gacek ogłosiła na swoim Facebooku, że została zwolniona z radiowej Trójki decyzją prezes Polskiego Radia, Agnieszki Kamińskiej. – Dziś nie usłyszymy się w Aksamicie. Jutro nie będzie mnie w Tonacji. W czwartek nie poprowadzę Do Południa. Decyzją Prezes Polskiego Radia – ze skutkiem natychmiastowym – nie ma dla mnie miejsca na antenie Trójki – napisała. Powód zwolnienia nie został podany.
W odpowiedzi na usunięcie Gacek, Wojciech Mann, współprowadzący programu „W tonacji Trójki”, zrezygnował z udziału w audycji. Jednocześnie dziennikarz, związany z radiową Trójką od lat 60., zaznaczył, że musi zastanowić się nad dalszymi krokami. W wideo udostępnionym przez Annę Gacek, wyraził swoje poparcie dla dziennikarki. – Postanowiliśmy poczekać, aż ktoś położy kres destrukcji Polskiego Radia – powiedział Mann.
Jak podaje „Gazeta Wyborcza”. dziennikarz poinformował, że po 55 latach pracy kończy współpracę ze stacją. – Postanowiłem, że to ja podejmę tę decyzję, a nie ktoś za mnie – powiedział Mann „GW”.
Do tej pory dziennikarz, oprócz „Tonacji”, prowadził w Trójce kilka innych audycji, w tym autorską serię „Manniak po ciemku” i „Piosenki bez granic”.
Wsparcie dla Anny Gacek wyraziło wiele polskich gwiazd, w tym Bela Komoszyńska, która w ramach solidarności z dziennikarką zdecydowała się zrezygnować z koncertu w Trójce. – Ania jest dla nas uosobieniem prawdziwej miłości do radia, prawdziwej miłości do muzyki i profesjonalizmu. Ciężko nam sobie wyobrazić ten wieczór bez niej, dlatego w tych trudnych okolicznościach podjęliśmy decyzję o rezygnacji z tego koncertu. Mam nadzieję, do zobaczenia, w lepszych okolicznościach, w studiu im. Agnieszki Osieckiej – powiedziała Komoszyńska w udostępnionym na Facebooku wideo.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.