Znaleziono 0 artykułów
29.05.2024

Jakie wyzwania stoją przed współczesnymi liderkami?

29.05.2024
Fot. Materiały prasowe

Joanna Pieńkowska-Olczak, prezeska PayU S.A., Marta Życińska, dyrektorka generalna polskiego oddziału Mastercard Europe, oraz Francine Katsoudas z Cisco wzięły udział w kongresie Impact’24. Liderki opowiedziały o wyzwaniach współczesnego przywództwa. 

Na kongresie Impact’24, który odbył się 15 i 16 maja w Poznaniu, poruszono temat współczesnego przywództwa. Jakie wyzwania stoją dziś przed liderkami i liderami największych światowych organizacji? Czy w dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości potrzeba im nowych kompetencji? Czy sztuczna inteligencja jest dla nich zagrożeniem czy raczej szansą? Jak kierować zespołem rozproszonym oraz dlaczego w mądrym przywództwie tak bardzo liczy się obecnie empatia? 
Rozmawialiśmy z inspirującymi liderkami biznesowymi, które w swojej branży osiągnęły niemal wszystko – Joanną Pieńkowską-Olczak, prezeską PayU S.A., Martą Życińską, dyrektorką generalną polskiego oddziału Mastercard Europe, oraz Francine Katsoudas, globalną wiceprezeską i dyrektorką ds. zasobów ludzkich, polityki i celu w Cisco. 

Francine Katsoudas, Fot. Materiały prasowe

Współczesne liderki tłumaczą, że w naszych czasach sprawdza się tylko empatyczne przywództwo 

Zapytane o to, z czym wiąże się przywództwo w trzeciej dekadzie XXI wieku, wszystkie liderki wymieniały zgodnie główne wartości: zaufanie, szacunek oraz empatię. – W dzisiejszych niepewnych czasach empatia stała się wyjątkowo cenną walutą – tłumaczy Francine Katsoudas. – Dlatego  zespoły chętniej podążają za empatycznym liderem, który jest w stanie zrozumieć targające nimi wątpliwości, niepokoje oraz codzienne trudności, jakim muszą sprostać. A pracownicy są dziś przecież wyjątkowo niepewni jutra. Zastanawiają się na przykład, czy sztuczna inteligencja odbierze im pracę. Cóż, gwałtowność zmian, jakich obecnie doświadczamy, zresztą nie tylko w środowisku biznesu, może być przytłaczająca. Tylko lider, który to rozumie, jest w stanie efektywnie przeprowadzić przez nie swój zespół i skierować go ku innowacjom. 

Wiceprezeska Cisco dodaje, że należy wsłuchiwać się w potrzeby pracowników i, jeśli to możliwe, wychodzić im naprzeciw. Zaznacza także, że idee, jakie rodzą się w różnorodnych, inkluzywnych zespołach podczas otwartego dialogu, są w stanie wywierać pozytywny wpływ na całą organizację.

Joanna Pieńkowska-Olczak: Przywództwo powinno opierać się na transparentności, komunikacji i zaufaniu

Podobnie rolę dzisiejszych liderów postrzega Joanna Pieńkowska-Olczak. – Mądry lider pyta i aktywnie słucha. Nie udaje wszechwiedzącego, nie dystansuje się od zespołu – mówi. Prezeska PayU S.A. podkreśla także, że lider to nie zawód. – To ciągły rozwój postaw, które przyjmuje również zespół. Jeśli swoje przywództwo opieramy na transparentności, komunikacji i zaufaniu, to naszemu zespołowi łatwiej jest przechodzić przez różne transformacje. A te są dziś wpisane w DNA każdej większej organizacji. Jeśli zespół ufa liderowi, to akceptuje nawet trudne decyzje, które ten musi czasem podejmować. Jestem dumna, że udało mi się sprawić, że mój zespól we mnie wierzy. Ta wiara nie pozwala mi go zawieść.

Fot. Materiały prasowe

Katsoudas wskazuje, jak ważną rolę w relacji między liderem a zespołem pełni komunikacja. – Zasadniczą odpowiedzialnością lidera jest stworzenie relacji z każdym członkiem zespołu. Warto to podkreślać zwłaszcza teraz, w erze pracy zdalnej. Osoby pracujące niestacjonarnie mają bowiem te same prawa i możliwości. W Cisco wierzymy, iż model mieszany jest przyszłością biznesu. Dlatego jeszcze przed wybuchem pandemii COVID-19 aż 35 proc. osób zatrudnionych w naszej organizacji pracowało w systemie hybrydowym, zaś 65 proc. przychodziło do biura trzy lub cztery razy w tygodniu. By faktycznie czuć się częścią zespołu, pracownicy wykonujący swoje obowiązki zdalnie muszą darzyć swojego lidera zaufaniem. Według Katsoudas lider jest w stanie to osiągnąć jedynie za sprawą jasnej, skutecznej i empatycznej komunikacji oraz stałego podtrzymywania kontaktu. – Tu z pomocą przychodzą nam oczywiście nowe technologie, które niezwykle ułatwiają budowanie relacji – mówi.

Marta Życińska z Mastercard Europe dodaje, że osoby stojące na czele zespołów powinny traktować swoich pracowników tak samo, jak same chciałyby być traktowane. – To jest naprawdę proste. Chodzi o relacje oparte na wzajemnym szacunku, otwartości na problemy drugiej osoby, równości w traktowaniu. Mądry lider nie ukrywa, gdy czegoś nie wie, jest też otwarty na to, czego może się nauczyć od swojego zespołu. Oczywiście, trzeba także wyznaczać jasne granice i konkretne osiągalne cele. Naszą rolą jest wskazywanie kierunku w oparciu o przyjęte wartości – podsumowuje.

Fot. Materiały prasowe

Marta Życińska: To świetny czas dla liderek, bo wyróżniają się wysoką inteligencją emocjonalną

Życińska zauważa także, że dzisiaj w organizacjach coraz bardziej docenia się tzw. kompetencje miękkie. Zgadza się z nią Francine Katsoudas, dodając, że tzw. „czynnik ludzki” jest szczególnie ważny w świecie biznesowym opartym w coraz większym stopniu na sztucznej inteligencji. – Dlatego liderzy o wysokiej inteligencji emocjonalnej są teraz szczególnie pożądani – wyjaśnia Życińska. – A statystyki pokazują, że u kobiet jest ona zazwyczaj wyższa niż u mężczyzn. Stąd myślę, że jest to świetny czas dla liderek.

Trzeba nieustannie przekonywać kobiety, że warto o siebie zawalczyć

Jednak, choćby w Polsce, jak wykazało niedawno badanie przeprowadzone na zlecenie agencji Clue PR, kobietom brakuje pewności siebie oraz wystarczającego wsparcia ze strony bliskich, by sięgać po stanowiska najwyższych szczebli. – Dlatego tak ważny jest mentoring. Kobietom niestety wciąż brakuje odwagi – mówi Katsoudas. Zgadza się z nią Joanna Pieńkowska-Olczak: – Wspieranie kobiet, które aspirują do roli liderek, przez te, które już odniosły sukces, jest nie do przecenienia. Trzeba nieustannie przekonywać kobiety, że warto o siebie zawalczyć, zbudować klarowny plan kariery i z determinacją realizować go krok po kroku. Nie jest ważne, czy nasze aspiracje się komuś podobają czy nie. I naprawdę nie warto spokojnie czekać, aż ktoś nas dostrzeże, bo to może się nigdy nie wydarzyć. Tego uczę też moje córki. Nie musicie być grzeczne, za to bądźcie asertywne i dążcie do niezależności. Mam też nadzieję, że udowadniam im, iż posiadanie szczęśliwej rodziny i udanej kariery jest jak najbardziej możliwe. Choć, oczywiście, nie jest to łatwe.

Francine Katsoudas podkreśla, że kobieta musi być ze sobą szczera w kwestii tego, co konkretnie pragnie osiągnąć w życiu zawodowym. – To pierwszy punkt na drodze do realizacji celu – mówi. Z kolei Marta Życińska apeluje, by jeszcze głośniej zachęcać kobiety, aby aspirowały wyżej. – Dzielmy się success stories, które mogą inspirować. Przecież nie brak nam kompetencji, a jedynie odwagi. Pamiętajmy, że sukces nie ma płci. Nie ma też stanowiska, które byłoby przeznaczone tylko mężczyznom. Młode kobiety z pokolenia Z, które właśnie wkraczają na rynek pracy, są już tego bardziej świadome. 

Natalia Hołownia
  1. Ludzie
  2. Opinie
  3. Jakie wyzwania stoją przed współczesnymi liderkami?
Proszę czekać..
Zamknij