Zendaya i Timothée Chalamet podczas Festiwalu Filmowego w Londynie promowali „Diunę” – najnowszy film z ich udziałem. Na spotkaniach z prasą pojawili się w oryginalnych stylizacjach.
Zendaya i Chalamet rozpoczęli promocję „Diuny” na Festiwalu Filmowym w Wenecji. Gwiazda serialu „Euforia” pojawiła się wtedy w dopasowanej sukience od Balmain, aktor postawił na welwetowy komplet od Haidera Ackermanna.
Na paryską premierę Zendaya założyła oberżynową kreację z pierwszej kolekcji Pietera Muliera dla Alaïa, a Timothée postawił na garnitur od Toma Forda.
„Diuna” to jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów tego roku
Podczas londyńskiej sesji zdjęciowej ponownie pokazali, że stanowią stylową parę. Zendaya wybrała kreację od Vivienne Westwood z wiosennej kolekcji 2020. Stylizacja składała się z drapowanego łańcuszkowego topu, zestawionego ze spódnicą midi w szachownicę. Timothée był ubrany w niebiesko-biały komplet od Stelli McCartney.
„Diuna” to jeden z najbardziej wyczekiwanych filmów tego roku. Produkcja powstała na podstawie powieści science fiction Franka Herberta z 1965 roku. Oś fabuły stanowią losy dwóch rodów – Atrydów i Harkonnenów, które walczą o władzę nad planetą Arrakis i jej cennymi zasobami. Walka toczy się o kontrolę nad złożami melanżu – substancji, przedłużającej życie, umożliwiającej też jasnowidzenie.
Timothée Chalamet gra potomka rodu Atrydów Paula, uważanego za zbawcę świata, a Zendaya – jego konkubinę, tajemniczą Chani.
Premiera „Diuny” w reżyserii Denisa Villeneuve'a w polskich kinach już 22 października.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.