Zendaya i Timothée Chalamet promują drugą cześć „Diuny”, podróżując po całym świecie. Po londyńskiej premierze filmu przyszła pora na Seul. W stolicy Korei Południowej odtwórcy ról Paula Atrydy i Chani pokazali się w niemal identycznych kombinezonach marki Juun.J. Czy tak będzie wyglądała moda przyszłości?
Po kreacjach rodem z „Gwiezdnych wojen” i „Władcy pierścieni” wybór Zendayi i Timothéego Chalameta padł na dopasowane kombinezony koreańskiej marki Juun.J.
Zendaya na premierze nadchodzącego filmu „Diuna” w Seulu w kosmicznym kombinezonie
Wybór Zendayi jest nie tylko ukłonem w stronę jej filmowej bohaterki, Chani, ale również kraju, w którym odbyła się premiera „Diuny 2”. Podczas wizyty w Seulu Zendaya pojawiła się w kombinezonie z wiosennej kolekcji Juun.J. Aktorka zdecydowała się na pastelowy look, którego stylistyka przywołuje na myśl kombinezony astronautów. Mimo subtelnego odcienia, seria srebrnych suwaków, poprzecznych wytłoczeń na wysokości ud oraz marszczenia rękawów nadały stylizacji futurystycznego charakteru charakterystycznego dla dotychczasowych kreacji, jakie Law Roach zaplanował dla Zendayi na trasę promocyjną „Diuny: Części drugiej”.
Zendaya w naturalnych włosach promuje drugą część „Diuny”
Aktorka podczas poprzednich wystąpień uzupełniała swoje stylizacje szeregiem intrygujących peruk, jak chociażby podczas paryskiego tygodnia mody, gdzie przeistoczyła się w elficką księżniczkę. Tym razem zdecydowała się jednak zaprezentować fanom swoje naturalne fale.
Timothée Chalamet na premierze drugiej części filmu „Diuna” w tym samym projekcie, co Zendaya
Ekranowy partner Zendayi, Timothée Chalamet, czyli Paul Atreides (Paul Atryda), ma wysoko postawioną poprzeczkę. Choć aktor podczas trasy promocyjnej filmu zaprezentował kilka interesujących zestawień, wśród których dominowały skórzane i metaliczne elementy, nie da się ukryć, że Zendaya wiodła prym. Jednak w Korei Południowej dopasowaną stylizacją Timothée dotrzymuje kroku partnerce. Aktor, który w Seulu pojawił się w identycznym kombinezonie, co Zendaya, zamiast zabarwionego różem beżu postawił na odcienie szarości. Futurystyczne stylizacje przepowiadały modę przyszłości, w której znikną podziały płciowe. Zarówno Zendaya, jak i Timothée Chalamet dopasowali do kombinezonów obuwie, które zlewało się ze strojem. Oboje zdecydowali się również na uzupełniające stylizację naszyjniki. „Diuna: Część druga” trafi do polskich kin już 1 marca 2024 roku.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.