Zimowa kolekcja Pandora

Klasyczna, ale nie nudna. Minimalistyczna, lecz nieprzewidywalna. Nowoczesna w formie i równocześnie czerpiąca z estetyki vintage. Zimowa kolekcja Pandory inspirowana jest stonowanymi, sezonowymi barwami i kształtami, które można łączyć na wiele różnych sposobów i interpretować w zależności od okazji, stylizacji czy nastroju. Te obudowane według nurtu mix&match propozycje to już kolejna kolekcja marki, którą skonstruowano z myślą o wymagających indywidualistkach i nielubiących zamykać się w sztywnych ramach kobietach.

Po zaprezentowanej na upalnym południu Francji kolekcji Reflections, Pandora proponuje tym razem ostrzejszą w formie i inspirowaną chłodniejszą aurą kolekcję. Zimowe premiery duńskiej marki, mimo że z pozoru bardzo minimalistyczne i uniwersalne, stanowić mają interpretację nowego wymiaru klasyki. Takiej, w której ponadczasowość nie wyklucza awangardowej wyrazistości, która stanowi uzupełnienie nie tylko zachowawczych, ale też nawiązujących do najnowszych trendów stylizacji i z której można czerpać dowolnie – w różnych ilościach i konfiguracjach. Zimową linię Pandory można więc rozumieć jako kolejny etap realizacji nowej koncepcji, w której inspiracją dla marki nie są jedynie kobiety, ale przede wszystkich ich indywidualizm, ekspresja i prawo do dokonywania własnych, niczym nieskrępowanych wyborów.

Miks klasyki i nowoczesności objawia się chociażby w połączeniu ostrych lub nieco bardziej opływowych, ale nadal geometrycznych form z perłami nawiązującymi do stylu vintage, srebrnymi kuleczkami, zestawieniu klasycznego i różowego złota ze srebrem, warstwowości naszyjników i eleganckich, subtelnych pierścionków noszonych po kilka na raz i na wszystkich palcach. To propozycje, które nie tylko wzbogacą każdą stylizację, ale będą też udanym, świątecznym prezentem.

1/13Zimowa kolekcja Pandora