W środę, 18 stycznia w Paryżu odbył się pokaz męskiej kolekcji marki LGN Louis-Gabriel Nouchi. Po wybiegu przeszli Lucas Bravo, serialowy Gabriel z „Emily w Paryżu”, a także Stefano Gianino, którego mogliśmy oglądać w drugim sezonie „Białego Lotosu”.
Tydzień mody męskiej w Paryżu trwa w najlepsze. Swoje kolekcje na sezon jesień-zima 2023 zaprezentowały już takie domy mody jak Saint Laurent, Lemaire, Fursac, Solid Homme czy Acne Studios. 18 stycznia swój pokaz zatytułowany „American Psycho” miała także francuska marka LGN Louis-Gabriel Nouchi. Na gości wydarzenia czekało kilka niespodzianek. Założyciel LGN do udziału w pokazie zaprosił Lucasa Bravo, a także Stefana Gianino, który wcielił się w członka sycylijskiej mafii w drugim sezonie „Białego Lotosu”.
Stefano Gianino pojawił się na wybiegu w looku w kolorze baby blue, składającym się z transparentnej bluzki na jedno ramię, delikatnie zwężanej marynarki z drapowaniem pod pachą i oversize’owych garniturowych spodniach. Bravo miał z kolei na sobie szary, sięgający ziemi dwurzędowy płaszcz, spod którego widać było klasyczną białą koszulę i szary satynowy krawat. Francuski aktor przeszedł po wybiegu z twarzą umazaną sztuczną krwią – to akcent nawiązujący do powieści „American Psycho” Breta Eastona Ellisa i jej filmowej adaptacji z 2000 roku z Christianem Bale’em w roli głównej.
– Jak zawsze w moich kolekcjach chodzi o demontaż toksycznej męskości. [Patrick Bateman, bohater „American Psycho” – przyp. red.] musiał mieć idealne ciało, idealne życie, miał obsesję na punkcie zabijania. Nienawidził kobiet, homoseksualistów, ludzi z ciałem innym niż jego. I to jest zupełnym przeciwieństwo tego, co my robimy – powiedział projektant w rozmowie z Dazeddigital.com.
To niejedyny przekaz, który wybrzmiał w paryskim pokazie. Irański model Sharok przeszedł po wybiegu, trzymając kartkę z politycznym przesłaniem: „Stop egzekucjom w Iranie”.
LGN to francuska marka założona w 2017 roku przez Louisa-Gabriela Nouchiego, absolwenta brukselskiej La Cambre.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.