Premierowo na Vogue.pl: Léa Seydoux i Ana de Armas w kampanii Chopard
Aktorki, które niedługo zobaczymy na ekranie w „Nie czas umierać”, kolejnej odsłonie przygód Jamesa Bonda, zostały ambasadorkami szwajcarskiej marki luksusowej biżuterii.
W 25. części przygód Jamesa Bonda rządzą kobiety. Obok Daniela Craiga w „Nie czas umierać” wystąpią, m.in. Lashana Lynch, która wcieli się w rolę równie zdolnej, co Bond, agentki 00, Nomi, a także Naomie Harris jako Eve Moneypenny, czyli prawa ręka M, szefa Bonda. Na ekran powróci również Léa Seydoux, która ponownie wcieli się w rolę psycholożki Madeleine Swann, ukochanej agenta 007. W filmie zobaczymy również nominowaną do Złotego Globa za „Na noże” Anę de Armas, dla której rola Palomy będzie debiutem w bondowskiej sadze. Oprócz wspólnego występu na ekranie Seydoux i de Armas łączy coś jeszcze. Obie aktorki zostały właśnie nowymi ambasadorkami Chopard.
Léa Seydoux, która na niemal każde wyjście na czerwony dywan wybiera biżuterię szwajcarskiej marki, została twarzą kampanii po raz drugi. W nowej odsłonie współpracy Francuzka zaprezentowała m.in. wykonany z różowego złota zegarek z tarczą z masy perłowej, wysadzane diamentami kolczyki w kształcie serca i proste obrączki z białego złota. Na zdjęciach autorstwa fotografa i reżysera Benoîta Peverelliego Seydoux udowadnia, że biżuteria Chopard sprawdzi się zarówno do casualowego T-shirtu, dżinsów, koszuli i marynarki, jak i sukni wieczorowej.
Ana de Armas wystąpiła w kolekcji Happy Hearts – Golden Hearts, w której marka wzięła na warsztat uniwersalny symbol miłości. Na kampanijnych zdjęciach kubańska aktorka zaprezentowała m.in. wiszące kolczyki, podwójne naszyjniki i zawieszki z powracającym motywem serc. Cała kolekcja została wykonana z 18-karatowego różowego złota. Zdjęcia do kampanii zrobił Guy Aroch, amerykańsko-izraelski fotograf znany ze swoich unikatowych portretów gwiazd. Biżuterię szwajcarskiej marki zobaczymy również w Bondzie. Grana przez de Armas Paloma zaprezentuje na ekranie diamentową kolekcję Chopard.
Oprócz „Nie czas umierać”, Seydoux, która ma na swoim koncie nagrodzoną Złotą Palmą rolę w „Życiu Adeli” oraz występ w „Bękartach wojny” Quentina Tarantino, niedługo będziemy mogli oglądać w nowym filmie Wesa Andersona „The French Dispatch”. Francuzka wystąpi u boku takich gwiazd, jak Bill Murray, Tilda Swinton, Frances McDormand, Saoirse Ronan i Timothée Chalamet. Z kolei po hollywoodzkim debiucie w „Blade Runner 2049” i występie w filmie „Na noże”, de Armas zobaczymy w „Blondynce”, filmowej biografii Marilyn Monroe.
1/12Premierowo na Vogue.pl: Dziewczyny Bonda w kampanii Chopard
Léa Seydoux