10 najmodniejszych rzeczy z jesiennej kolekcji Mango
W kolekcji hiszpańskiej marki znajdziemy ubrania i dodatki zgodne z najmocniejszymi trendami sezonu. Wyraziste wzory – cętki, kraty i wężowe motywy towarzyszą dzianinie, skórze i wełnie, a fasony nawiązują do stylu lat 80.
Coraz częściej mówi się o tym, że trendy zmieniły swoją rolę. Nie są już przykazaniami, które trzeba przestrzegać, by zostać uznanym za osobę świadomą stylu. Teraz lansowane przez projektantów tendencje mogą stanowić drogowskaz pozwalający zmierzać we właściwym kierunku. Ale wybiera się z ogromnej oferty pomysłów tylko to, co naprawdę nam pasuje. W tym sezonie jednocześnie sięgamy więc do inspiracji glamourową modą lat 70., jak też pełną przepychu, ale również siły epoką Madonny i „Pracującej dziewczyny”. Równie modne są cętki i wężowe wzory, zwiewne sukienki i męskie garnitury, wąskie botki, jak również kozaki z szeroką cholewką.
Mango, zmierzając w podobnym kierunku, w nowej kolekcji umieściło zarówno ubrania, które dominowały na wybiegach, jak również te, które już sprawdziły na sobie influencerki. Ale najważniejsze jest to, że oferta jest tak różnorodna, że pozwala budować garderobę w zgodzie z własnym gustem. Mogą się w niej znaleźć sezonowe przeboje, ale przede wszystkim ubrania i dodatki wysokiej jakości, które przetrwają zdecydowanie dłużej niż jeden sezon. Nie muszą też należeć do sztywno rozumianej bazy obejmującej biały t-shirt, dżinsy czy małą czarną. Dziś także baza dla każdego może oznaczać coś innego. To, w czym najczęściej chodzimy, w czym czujemy się najbardziej sobą, w czym możemy pokazać się zarówno w pracy, jak też po godzinach.
W kampanii kolekcji na sezon jesień-zima 2018/2019 wystąpiły Amber Valletta i Carolyn Murphy. Dwie legendy modelingu są związane z branżą od prawie 30 lat, nieprzerwanie zdobywając nowe kontrakty reklamowe. Amber, którą ostatnio można było oglądać na pokazach Prady i Versace, przyznaje, że największą zmianą, która kształtuje karierę młodszych o pokolenie dziewczyn, są media społecznościowe. Siłą modelek, które zaczynały w latach 90., jest doświadczenie. – Błędy to tylko okazje, żeby nauczyć się czegoś nowego – zapewnia Amber.
Z Mango modelka współpracuje już od trzech sezonów nie tylko dlatego, że podoba jej się styl hiszpańskiej marki, ale także z racji tego, że bliska jest jej moda zrównoważona. – Mam nadzieję, że już niedługo światło dzienne ujrzy specjalny projekt, nad którym pracuję wspólnie z marką – zdradziła nam Valletta. Z jesiennej kolekcji bez wahania wybiera swój ulubiony element – marynarkę z melanżowej wełny, którą nosi na zdjęciach z kampanii. Trafiła także na naszą listę 10 najmodniejszych rzeczy z kolekcji. Co jeszcze warto mieć w swojej szafie?
Boys will be boys
Garniturowa marynarka z melanżowej wełny, którą Amber Valletta nosi na zdjęciach z kampanii kolekcji, wyróżnia się przede wszystkim odcieniem. Sól z pieprzem świetnie wygląda zarówno do bieli, jak też czerni, czy neutralnego nude. Dwurzędową marynarkę o lekko wydłużonym fasonie można nosić na gołe ciało jak z pokazów YSL, z koronkowym topem, delikatną biżuterią i szpilkami na wieczór albo narzucić na golf, koszulę albo zwyczajny t-shirt w drodze do pracy. Total look osiągniemy, zestawiając marynarkę z pasującymi spodniami od garnituru, ale równie dobrze można ją od tego kompletu oderwać, tworząc nowy z dżinsami, wąską dzianinową sukienką albo spodniami culottes.
Eleganckie lata 70.
Epoka disco była w modzie jedną z najbardziej różnorodnych. W dekadzie lat 70. ścierały się bowiem glamour i rock and roll, przepych i prostota, blichtr i jakość. Spódnica ze skóry zapinana z przodu na guziki (299,90 zł) należy raczej do tej drugiej kategorii. W odcieniu czekolady, lekko rozszerzana, sięgająca za kolano już należy do bestsellerów marki. Nic dziwnego, skoro modne ulice są pełne takich praktycznych fasonów. Pragmatyczne nie znaczy jednak: zwyczajne. Spódnica pozwala na nieograniczone zabawy stylizacją. Nie dość, że można z nią do woli zestawiać kolory – od różnych odcieni karmelu, kawy z mlekiem, czy piasku, aż po zaskakujące kontrasty z rubinem, szmaragdem, czy musztardą. Faktura skóry lubi miękkie towarzystwo dzianiny albo zmysłowe koronki, więc na co dzień nosi się ją z ulubionym swetrem, a wieczorem z bieliźnianą bluzką. Wyzwanie stanowi też wybór obuwia, bo równie dobrze wyglądać będą botki do kostek, jak też wysokie kozaki, które ukryją się pod linią spódnicy. Nie mówiąc już o nowoczesnym zestawie ze sneakersami.
Wolna ręka
Saszetka na pasku to dla fanek nerek spełnienie marzeń o ich wyrafinowanej wersji. Torebka z odpinanym paskiem, którą zapina się w talii (albo nosi na ramieniu), jest dostępna w trzech wersjach – czarnej, beżowej i wężowej. Wszystkie mają fakturę egzotycznej skóry. Ten dodatek jest gadżetem równie funkcjonalnym, co przebojowym. Torebki noszone w talii lansuje m.in. Alessandro Michele na pokazach Gucci.
Pewnym krokiem
Do niedawna zasady były proste – eleganckie buty nosiło się do formalnych ubrań, sportowe tylko w weekend. Teraz sneakersy nosi się nawet do garnituru, a szpilki do dresu. Ale jesienią nie ma obuwia bardziej uniwersalnego niż skórzane kozaki. W tym sezonie szerokie cholewki, zwłaszcza te wysokie, które chowają się pod sukienkami, są na topie, jako że nawiązują do stylowych lat 80. Buty z lekko wydłużonym, ale okrągłym noskiem wyróżniają się słupkiem – dosyć wysokim (10 cm), ale stabilnym. Dodatkowy atut: miękka skóra pozwala na zabawę formą. Cholewki można spuścić lekko w dół tak, by się pomarszczyły. Dokładnie tak nosiły się nasze mamy. Oczywiście w zestawie z dzianinową sukienką midi.
Zadanie: otulenie
Kożuch, który wygląda, jak uszyty z owczej skóry, to wbrew pozorom okrycie nie tylko na największe mrozy. W okresie przejściowym można go narzucić na t-shirt, gdy zrobi się trochę chłodniej – na koszulę, a jak już na dobre nastanie zima, stworzyć z nim warstwową stylizację z golfem albo obszernym swetrem. Intrygujący odcień – trochę gołębi, trochę grafitowy, a na pewno trochę dżinsowy – nie tylko pozwala się wyróżnić, ale pasuje do wszystkiego, łącznie z denimem.
Wezwanie do wojska
Jednym z najgłośniesjzych pokazów miesiąca mody był debiut Riccarda Tisciego dla Burberry. Włoch pokazał w brytyjskim domu mody trencze. Jakżeby inaczej! Sporo modeli zostało uszytych ze skóry tak, by militarny fason nabrał wyrafinowanego charakteru. Podobny płaszcz znalazł się w kolekcji Mango. Wiązany w talii, zapinany na niewidoczne zatrzaskowe guziki, z niewielkim kołnierzykiem ma genialnie głęboki odcień. Dzięki temu można płaszcz łączyć z pastelami i neonami, czerwienią i różem, dzianiną i dżinsem. Stanowi tak mocny element stylizacji, że powinien zawsze pozostawać najważniejszy. Reszta to tło.
Szkocka Królowa
Marynarka w kratę należy już do bazowych elementów garderoby. Zwłaszcza wtedy, gdy dzięki praktycznemu fasonowi, staje się uniwersalna, czytaj: niezastąpiona. Wełniany żakiet z usztywnieniem (mocne rękawy to jeden z dominujących trendów sezonu) zapina się na dwa guziki, ma lekko rozszerzany fason i szerokie klapy. Ze spodniami nabiera męskiego charakteru, narzucona na czarne koronki staje się strojem wieczorowym. A póki nie zrobi się chłodno, nosić ją warto nawet zamiast płaszcza. Niezbędny patent na marynarkę w stylu Balenciagi? Podwinięte rękawy, które budują proporcje. A do zdjęcia na Instagram można ją narzucić na ramiona, by sylwetka jeszcze się wzmocniła.
Temperatura wrzenia
Kto powiedział, że swetry nie mogą być seksowne? Ten z grubej dzianiny zdobiony norweskim splotem ma odcień intensywny niczym ulubiona szminka. I tak jak czerwona pomadka sprawi, że nawet w najbardziej ponure dni sprawi, że stylizacja nabierze rumieńców. Szeroki fason dobrze wygląda zarówno do spódnic ołówkowych, jak i lekko rozkloszowanych.
Pani Robinson
Odrobina luksusu na co dzień. Okrywając się etolą w cętki, każda z nas może poczuć się jak gwiazda Hollywood. Długa na aż 160 cm etola pozwala na różnorodne stylizacje. Można ją użyć zamiast płaszcza, przerzucić przez ramię jak etolę z kolekcji Prady sprzed kilku sezonów albo zwyczajnie chwycić w dłoń.
Dzikość oswojona
Chociaż wężowy wzór kojarzy się raczej ze skórzanymi płaszczami, butami albo torebkami w tym sezonie pojawia się często na zwiewnych tkaninach. Kontrast drapieżnego motywu i romantycznej formy to najlepszy dowód na to, że właśnie eklektyzm pozwala na najbardziej udane eksperymenty z modą. Lejąca sukienka maksi w zależności od dodatków zmienia się z kreacji dziennej w wieczorową. W talii jest wiązana na kokardkę, na ramionach ma lekkie bufki, a dół jest rozkloszowany, co sprawia, że sylwetka wydaje się lekka. Sukienkę można nosić do botków w kowbojskim stylu albo kozakami, pod sweter albo płaszcz, z cięższą biżuterią albo dzianinowymi dodatkami.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.