18. edycja Hubertusa już za nami

W Stadninie Koni Ferensteinów w Gałkowie odbyła się kolejna edycja Wielkiego Biegu św. Huberta. Zmagania blisko 60 jeźdźców podziwiało ponad 350 gości. Zwycięzcą wyścigu został Michał Będzia.

Historia Hubertusa sięga II połowy XV wieku. Ta jedna z najstarszych tradycji sportowych na świecie jest nieprzerwanie kultywowana w całej Europie. Wydarzenie ma również swoją odsłonę w Stadninie Koni Ferensteinów w Gałkowie. W tym roku odbyła się tu już 18. edycja wyścigu, w której wzięło udział blisko 60 jeźdźców. Najlepszy okazał się Michał Będzia. 

Wyścig w Gałkowie składał się z ponad czterogodzinnej jazdy przez Puszczę Piską, crossa (czyli tzw. próby terenowej) oraz przeprawy przez Krutynię. Punktem kulminacyjnym wydarzenia była tradycyjna gonitwa za imitacją lisiej kity. Tegoroczną edycję Hubertusa obejrzało ponad 350 gości, w tym Lara Gessler, Karolina Szostak, Ilona Ostrowska, Anna Zejdler i Karolina Ferenstein-Kraśko, która osobiście poprowadziła jeźdźców na trasie. 

Malowniczy krajobraz Mazur i piękna pogoda pozwoliły uczestnikom w pełni wykorzystać czas spędzony na łonie natury. Podczas lunchu goście podziwiali m.in. pokazy łucznictwa konnego oraz historyczną inscenizację z udziałem sokolników. O widzów Hubertusa zadbały marki Cisowianka Perlage i G.H. Mumm, partnerzy wydarzenia.

1/2018. edycja Hubertusa już za nami