Wyraziste kolory, eleganckie akcesoria i loki sięgające pasa. W neonowym różu Diora i kwiecistej kreacji Rodarte Anya Taylor-Joy na weneckim czerwonym dywanie wyglądała jak współczesna księżniczka.
Anya Taylor-Joy pojawiła się w Wenecji na premierze horroru „Ostatnia noc w Soho” Edgara Wrighta („Wysyp żywych trupów”, „Baby Driver”). W filmie wciela się w rolę Eloise, która kocha modę i muzykę lat 60. XX wieku. Młoda dziewczyna przyjeżdża do Londynu, aby rozpocząć naukę w szkole dla projektantów. Jako introwertyczka nie potrafi jednak odnaleźć się w londyńskim zgiełku.
Anya Taylor-Joy na czerwony dywan wybrała suknię Rodarte. Tkaninę zdobił kwiatowy print, który w połączeniu z subtelnym odcieniem podkreślił posągową urodę aktorki. Look dopełniły sandałki od Giuseppe Zanottiego i biżuteria Tiffany & Co.
Wcześniej aktorka pokazała się w satynowej sukni z kolekcji haute couture Diora w intensywnym różowym odcieniu à la Barbie albo „Legalna blondynka”. Stylizację uzupełniła fascynatorem z czarną woalką i szpilkami, także z matką Diora. Wtedy też wybrała biżuterię Tiffany & Co.
Na intensywny kolor gwiazda zdecydowała się także kolejnego dnia. Pomarańczową mini z falbankami marki Dice Kayek zestawiła z klapkami w tym samym odcieniu. Stylizację uzupełniła czerwoną szminką, czarnymi okularami oraz kremową torebką ze złotymi zdobieniami.
Za wszystkie stylizacje aktorki odpowiedzialny jest jeden z najpopularniejszych stylistów w Hollywood, Law Roach, który współpracuje także z Zendayą.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.