Znaleziono 0 artykułów
07.12.2023

Nowy numer „Vogue Polska Living”: Ścieżki indywidualistów

Część wypoczynkowa w kuchni z dwoma seledynowymi fotelami Pebble projektu Achille Salvagni Atelier i zaobloną dębową ścianą.Fot. Stephen Kent Johnson / OTTO

Obok takich sław, jak Alessandro Michele czy Ann Demeulemeester, w piątym numerze „Vogue Polska Living” pojawiają się też nowe inspirujące nazwiska. Ponad 300-stronicowy numer pomieścił zachwycające wnętrza z Polski i świata, wyselekcjonowany dizajn, nieoczywiste historie wzornictwa sprzed lat i polecenia zupełnie nowych miejsc, które warto odwiedzić.

Wybitna projektantka Ann Demeulemeester mówi, że projektowanie zaczyna się wtedy, kiedy pojawia się potrzeba. Wszystko inne jest sztuką dla sztuki i nadprodukcją. Dlatego stworzone przez nią przedmioty są surowe, piękne i mądre – zaspokajają potrzeby swoich właścicieli, a jednocześnie są obiektami kontemplacji, dziełami sztuki, które tworzą wyjątkową rzeczywistość. Mroczny minimalizm to uniwersum Demeulemeester. – Autentyczność jest kluczem do długowieczności – zdradza projektantka w rozmowie z Julią Właszczuk.

Salon marki Brudnizkiego – And Objects – otwarty w październiku przy Pimlico Road w Londynie. Fot. J.Galland

Zupełnie odmienną drogę w projektowaniu obrał Martin Brudnizki. Architekt o polsko-niemieckich korzeniach wychowany w Sztokholmie rozwija styl, który Anna Theiss określa jako „czystość i maksymalizm”. To kolory, wzory, faktury, konwencje, których Brudnizki używa z rozmachem – odświeżenie londyńskiego klubu Annabel’s kosztowało 55 mln funtów – ale też z namysłem. Zamiast barokowego chaosu i widowiskowego natłoku w jego wnętrzach panuje ład. Architekt odrealnia wnętrza, zamieniając je w komfortowe kapsuły do podróży w czasie i przestrzeni, przez różne kręgi kulturowe i tradycje.

Jarosław Trybuś i fotografowie z Oni Studio oprowadzają czytelników po domu Finna Juhla, nordyckiego modernisty, którego fotel, stolik czy lampa wpisały się w kanon światowego designu. Juhl zaczął projektować meble w latach 40. XX wieku, wychodząc z założenia, że powinny być emanacją aktualnych trendów w świecie sztuki. Z drugiej strony traktował je bardzo użytkowo i osobiście testował, urządzając swoje ponad 200-metrowe wnętrze. „Projektował, mierząc własne ciało i analizując, jak poszczególne elementy mebla powinny się do niego dopasować, by zapewnić ulotne poczucie komfortu” – pisze Trybuś, portretując najwyższą próbę projektanta. Raz postawiona w salonie sofa nigdy nie zmieniała wyznaczonego przez architekta miejsca i służyła mu aż do śmierci.

Organiczne, w całości tapicerowane formy, jak sofa Poetka stojąca w salonie przy kominku, są typowe dla pierwszych projektów Finna Juhla zafascynowanego malarstwem surrealistów, Fot. ONI Studio

Historie niezwykłych ludzi opowiedziane przez przedmioty i wnętrza

Wspomnianą wyżej trójkę bohaterów czwartego numeru „Vogue Polska Living” łączą konsekwencja i indywidualizm. „Nasze grudniowe wydanie zdominowały postaci wyraziste, osobne w swoich twórczych wyborach, wyznaczające nowe ścieżki w architekturze, sztuce, stylizacji wnętrz” – pisze we wstępniaku Hanna Rydlewska, redaktorka prowadząca wydania, wymieniając też Alessandra Michelego, który wyremontował jeden z najbardziej tajemniczych rzymskich budynków – Palazzo Scapucci (tekst Chiary Biarzini), Magdę Wosińską – fotografkę i reżyserkę polskiego pokolenia, która opowiada o swoim kalifornijskim domu na uboczu (tekst Ismeny Dąbrowskiej), czy Charlotte Taylor – projektantkę wirtualnych wnętrz (tekst Julii Właszczuk).

Alessandro Michele w jadalni jego rzymskiego apartamentu w Palazzo Scapucci, Fot. F. Halard

Prekursorską ścieżkę wyznaczają też stylista wnętrz Colin King, który doświadczenie pracy z ciałem umie wykorzystać w myśleniu i komponowaniu przestrzeni (tekst Aleksandry Krasny), oraz Justyna Fałdzińska i Miłosz Dąbrowski z UAU Project, których „wirtualne” wazony tworzone w technice druku 3D są manifestem działania na własnych zasadach. Metoda produkcji nie wymaga podwykonawców, pozwala uzyskać niezwykłą estetykę i produkować nawet pojedyncze egzemplarze, a do tego zredukować do zera odpady, korzystać z ekologicznych materiałów, zdatnych do recyklingu. Filozofię UAU Project doceniły nowojorska galeria Culture Object, która reprezentuje artystów, jak i amsterdamskie Stedelijk Museum, kupując ich prace do stałej kolekcji (tekst Basia Czyżewska).

Vintage, czyli przyjemność odkrywania przeszłości na nowo

Ciekawe dopełnienie stanowią materiały opowiadające o designie z przeszłości. Fenomen meblościanki, która z jednej strony pozwala eksponować modne przedmioty, z drugiej zaś ukrywać te prozaiczne i niekochane, opisuje Agata Szydłowska. Niezwykłą sylwetkę Andrée Putman, poszukiwaczki przygód w projektowaniu wnętrz i przedmiotów, przybliża Agnieszka Drotkiewicz. Małgorzata Czyńska opisuje losy dolnośląskiej huty Julia oraz pisze o wystawie „Szklane życiorysy. Polskie projektantki szkła (1945-2020)”, którą do 14 stycznia można oglądać w Muzeum Narodowym w Krakowie. Natomiast o fabryce z Jasienicy, która dla marki Paged produkuje modele jak z XIX, XX i XXI wieku, donosi Karolina Rychter. W tym zestawieniu specjalne miejsce zajmuje tkanina, której konotacje ze światem mody i sztuki na przestrzeni dekad bada Kamila Wagner.

Restauracja Morgneball, fot. J.Rochette

Ulubione stałe rubryki

W nowym numerze nie zabrakło stałych rubryk. O trendach, które przejawiają troskę o samopoczucie i nastrój, pisze Dominika Olszyna. O najważniejszych książkach i wystawach – Karolina Rychter. Małgosia Minta opracowuje praktyczny przewodnik gastronomiczny po Brukseli, poleca też najlepsze europejskie piekarnie i nowe miejsce we Wrocławiu – BABA, neobistro ze świetną kuchnią i popisowym wnętrzem zaprojektowanym przez Paradowski Studio (zdjęcia Pion Studio). 

Joanna Łazarz wsłuchuje się w opowieści cenionych osobowości, które dzielą się przedmiotami, publikacjami, zjawiskami, jakie ostatnio zwróciły ich uwagę. W dziale „Butik” stylistka Kasia Mioduska selekcjonuje najmodniejsze obiekty na styku mody i designu, w które warto zainwestować. Basia Czyżewska pisze o ważnych dla branży wydarzeniach – warszawskiej wystawie oddolnego kolektywu Comune, na której zaprezentowano młodych i mniej znanych, ale świeżych i fascynujących twórców designu z Polski i Europy, oraz piątej edycji projektu „Nów w Pełni”, który wyznacza nowe kierunki współczesnego rzemiosła. 

Projekt Charlotte Taylor, Fot. Danielle De Gregorio

By podsumować tak zróżnicowane i obszerne, bo liczące ponad 300 stron wydanie, warto spojrzeć jeszcze raz na wnętrze z sesji okładkowej. XVII-wieczne mury neapolitańskiego pałacu zostały zamienione przez architekta Giuliana Andreę dell’Uvę w porywające współczesne wnętrze. Przestrzeń, kolor i sztuka to elementy, które filtrują historyczną tkankę, nadając jej współczesną jakość i sprawiając, że miejsce żyje tu i teraz, a jednocześnie czerpie z przeszłości tak imponującej, jak dwuskrzydłowe drzwi, zabytkowe malowidła ścienne czy kapiące od sztukaterii rzeźbione sufity. W projekcie można doszukiwać się elementów typowego sycylijskiego krajobrazu albo śródziemnomorskiej nostalgii, ale jest on przede wszystkim wspaniałą oprawą do życia indywidualisty, który potrafi rozsmakowywać się w pięknie przedmiotów.

Nowy numer „Vogue Polska Living” do kupienia w salonach prasowych, online z wygodną dostawą do domu.

Basia Czyżewska
  1. Kultura
  2. Design
  3. Nowy numer „Vogue Polska Living”: Ścieżki indywidualistów
Proszę czekać..
Zamknij