Connor Swindells wziął ślub w Szkocji. Panna młoda założyła suknię Vivienne Westwood
Amber Anderson z „Peaky Blinders” poślubiła Connora Swindellsa z „Sex Education” w Szkocji. Na ceremonię panna młoda założyła suknię od Vivienne Westwood, do tańca cèilidh motocyklowe buty, a do kąpieli w oceanie następnego ranka strój kąpielowy marki Hunza G ze ślubnymi diamentami.
Przyjaźń, która przeradza się w miłość, to wyświechtany hollywoodzki motyw – od „Kiedy Harry poznał Sally” po „Mój chłopak się żeni”. Amber Anderson i Connor Swindells poznali się na planie „Emmy” Autumn de Wilde, a zakochali się w sobie w czasie lockdownu. – Oboje mieszkaliśmy sami, dosyć blisko siebie, więc postanowiliśmy wspólnie spędzić ten czas. Nasza pierwsza oficjalna randka odbyła się trzy miesiące po tym, jak się ze sobą związaliśmy, kiedy wszystko znowu się pootwierało. Robiliśmy wszystko na opak – śmieje się Amber Anderson.
Connor oświadczył się podczas podróży do Botswany. – Zleciłem mojemu najlepszemu przyjacielowi Oakleyowi, by odebrał i przywiózł pierścionek, a on wykonał to zadanie z należytą starannością, dobrze wiedząc, że Amber wywęszy każdy trop wskazujący na to, że zamierzam się oświadczyć – wspomina Connor Swindells. W Botswanie, przyjaciel i przewodnik pary, Gareth, zaproponował, by Connor uklęknął przed Amber przy liczącym 1400 lat baobabie. – Potem czekało mnie trudne zadanie polegające na wpakowaniu Amber do Land Cruisera, w którym mieliśmy być sami, i przekonanie jej, by pojechała ze mną w odosobnione miejsce tak, by nie domyśliła się, co się dzieje. W końcu przez radio rozległ się głos Garetha: „Ludzie, dostrzegłem ślady geparda, pojadę przodem i zobaczę, czy gdzieś prowadzą. Jeśli musicie skorzystać z toalety, tu jest dobre miejsce”. Skręciliśmy więc, a przed nami ukazał się baobab. Wiedziałem, że reszta zależy już tylko ode mnie. Wkrótce to Gareth usłyszał głos w radiu: – Powiedziała tak.
Amber Anderson: Gdy przymierzyłam suknię ślubną Vivienne Westwood, wiedziałam, że jest tą jedyną
Amber jest świetna w planowaniu, więc natychmiast zabrała się do pracy. Na lokalizację wesela para wybrała Boath House w szkockich górach ze względu na to, że panna młoda dorastała niedaleko tego miejsca. – Właściwie wszystko zaplanowałam sama, ale pomagała mi Lindsey z firmy Wide Sky Weddings, która przyjechała tam na ostatnie cztery tygodnie, by mnie odciążyć – mówi Amber.
Niewiele brakowało, by Amber w ogóle nie znalazła wymarzonej sukni ślubnej, po tym jak początkowo zdecydowała się na pierwszą, którą przymierzyła. – Byłam tak przekonana, że to właśnie ta, że prawie odwołałam przymiarkę u Vivienne Westwood – wspomina panna młoda. – Choć brzmi to bardzo tandetnie, po prostu wiedziałam, że to ta, gdy tylko ją przymierzyłam. Moje ulubione części ciała zostały podkreślone.
Amber dodała do kreacji tiulowe rękawiczki do łokci od Vivienne Westwood oraz biżuterię Chanel i srebrne buty od Rogera Viviera. – Moi wspaniali przyjaciele z Patou w Paryżu przesłali mi niebieską jedwabną torebkę, która miała wewnątrz haft o treści „Amber i Connor” z serduszkiem. Miałam też welon projektu Clio Peppiatt z naszytymi znakami zodiaku moim i Connora z cekinów, ale przypomniałam sobie, by go założyć, dopiero po ceremonii! – wspomina Amber.
Glam squad panny młodej przyjechał na jej wesele z Londynu. Makijażystka Victoria Bond stworzyła dla niej naturalny look wykończony kocią kreską na oku, a David Wadlow wystylizował jej włosy w fale w stylu złotej ery kina, upinając jej grzywkę tak, by nie mogła zakładać jej za ucho, jak ma w zwyczaju.
Connor z kolei założył garnitur uszyty przez swojego krawca, Toma, z Atelier Arena. – Ubiera mnie na 90 proc. wydarzeń, w których biorę udział. Przejrzał ze mną różne tkaniny, które idealnie pasowałyby do odcienia mojej skóry, która często jest ziemista. Ostatecznie wybraliśmy granat. Dorzucił do niej detale w kratę. To prawdziwy maestro, a ja nie umiem nawet wyrazić, jak jestem mu za wszystko wdzięczny. Na podeszwach butów Connora marki Grenson znalazły się inicjały pary młodej.
Siedem druhen Amber miało wolną rękę w kwestii wyboru swoich looków. Z jednym zastrzeżeniem: ich stroje miały być w spektrum barw od kobaltu po granat. – Jedna założyła trzyczęściowy garnitur, inna długą suknię z odkrytymi plecami. Wszystkie wyglądały oszałamiająco, ale pozostawały sobą – tłumaczy Amber.
Ceremonię zaślubin poprowadził Alistair Petrie, który gra ojca Connora Swindellsa w „Sex Education”
Rodzina i przyjaciele pary młodej odegrali ważną rolę w dniu ich ślubu. Ceremonię poprowadził aktor Alistair Petrie, który gra ojca Connora w „Sex Education”, a matka chrzestna Amber poprowadziła ją do ołtarza. – Mój tata niestety nie jest w zbyt dobrej formie, więc nie był w stanie tego zrobić. To on wybrał ją na moją matkę chrzestną, więc wydawałoby mi się to dobrym sposobem na sprawienie, żeby był blisko mnie – mówi Amber. Innym ukłonem w stronę ojca Amber była gitara, na której jej przyjaciel, muzyk klasyczny Sean Shibe, grał, gdy ta szła do ołtarza.
Maddy i Marina Bye, które tworzą wspólnie duet komediowy Siblings, wygłosiły zabawną przemowę. Jednocześnie Moose, należący do pary młodej pies ze schroniska, niósł obrączki, ubrany w bandanę w kratę z tartanu Andersonów. – Nie chcieliśmy, by było śmiertelnie poważnie – mówi Amber.
Przed koktajlem para młoda wzięła udział w celtyckiej ceremonii quaich. – Kiedyś chodziło w niej o spotkanie dwóch klanów – to kielich, który trzyma się obiema rękami, o symbolice pokazującej, że jeśli w obu dłoniach trzymasz kielich, nie jesteś w stanie chwycić miecza – nalewa się do niego whisky, którą potem się z niego pije – wyjaśnia Amber.
Wielu gości opisywało kolację przygotowaną przez lokalną firmę Lunchbox Boys, w skład której wchodziła między innymi tradycyjna szkocka potrawa haggis, neeps and tatties, jako najlepsze weselne jedzenie, jakiego kiedykolwiek skosztowali. Zamiast tortu weselnego para młoda wybrała pojedyncze ciasta chocolate nemesis, które stanowiły ukłon w stronę jednej z ich ulubionych restauracji, River Café. Wystrój był kolorowy i swojski, a dekoracje kwiatowe wykonane przez Wild Gorse nawiązywały do lat 70. XX wieku. Fee Greening, jedna z przyjaciółek Amber, wykonała ilustracje na zaproszeniach, winietkach i kartach dań, a do oparć krzeseł przyczepiono wstążki w kratę. – O wygłoszenie przemówienia poprosiliśmy Autumn, reżyserkę „Emmy”. Poznaliśmy się na planie jej filmu, a potem została naszą duchową przewodniczką, doradczynią i przybraną ciocią. Jest dla nas niesamowicie ważna – mówi Amber.
Wesele zakończyło się tradycyjnym tańcem cèilidh i kąpielą w morzu
Noc zakończyła się tańcem cèilidh, zorganizowanym przez przyjaciół Amber ze szkoły muzycznej, zespół Haggis Chasers. Para młoda wykonała swój pierwszy taniec do utworu „The Orcadian Strip The Willow”, a Amber przebrała się w drugi look od Vivienne Westwood – gorset w kratę i spódnicę, do których założyła biker boots. Następnego dnia nowożeńcy i ich przyjaciele poszli do pubu w Kimberley na fish and chips. – Wszyscy pobiegli na koniec pomostu, z którego wskoczyli do morza. Myślę, że to mógł być mój ulubiony moment tego weekendu – puentuje Amber.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.