Jak przy niewielkim wysiłku uporządkować swoje życie? Pomoże metoda lean, która wywodzi się z Japonii i jest prostą strategią ułatwiającą realizację codziennych zadań i eliminację czynników stresogennych.
Kilka dni temu znajomy powiedział mi, że ogranicza czas spędzany w mediach społecznościowych, instalując aplikacje raz dziennie, korzystając z nich, a następnie odinstalowując je ponownie. Na początku wydawało mi się to odrobinę niepraktyczne, ale gdy mi to wytłumaczył, zrozumiałam, o co chodzi. – Sieci społecznościowe wywołują u mnie pewne uzależnienie i w ten sposób mam nad tym kontrolę. Mniej czasu pochłania mi ich instalowanie i odinstalowywanie niż wielogodzinne scrollowanie – zdradził. Znalazł więc sposób, by zapobiec marnowaniu jeszcze większej ilości czasu. To wszystko skojarzyło mi się z koncepcją Jamesa Cleara, który w swojej znanej książce „Atomowe nawyki. Drobne zmiany, niezwykłe efekty” pisze o małych nawykach, które wprowadzają duże zmiany w naszym życiu. Clear wielokrotnie podkreśla, że jednym z kluczy do bezstresowego realizowania swoich postanowień jest uczynienie ich tak prostymi, jak to tylko możliwe.
Geneza metody lean
Clear nawiązuje do metody, która pojawiła się w Japonii pod koniec lat 40. ubiegłego wieku. Jest ona znana jako „lean production” i narodziła się w momencie, w którym japońskie firmy całkowicie przeprojektowywały swoje linie montażowe, aby móc wykrywać błędy przed ich wystąpieniem. „Szczupła produkcja” została wprowadzona w celu wyeliminowania wszelkiego rodzaju strat. Oznaczało to m.in. przeprojektowanie miejsca pracy tak, aby było ono bardziej zorganizowane, lub eliminację tzw. „odpadów ruchomych”, na przykład gdy trzeba zmienić lokalizację w poszukiwaniu narzędzi. Dzięki tej strategii polegającej na usunięciu przeszkód zarówno fizycznych, jak i psychologicznych, pracownicy byli znacznie bardziej produktywni, wytwarzali produkty wyższej jakości oraz oszczędzali czas i pieniądze.
Metoda lean – jak to działa?
Ta metoda optymalizacji procesów jest stosowana nie tylko w biznesie, lecz także w sferze prywatnej, czyniąc nasze codzienne życie łatwiejszym. Brion Hurley, ekspert w tej dziedzinie, potwierdza na przykład, że pozwala ona zmniejszyć frustrację i uniknąć prokrastynacji. Przytacza bardzo proste przykłady: usuwanie przedmiotów z podłogi na samym początku odkurzania, sortowanie narzędzi podczas sprzątania domu, pozbywanie się wszystkiego, co nie jest nam już potrzebne, i wyznaczanie miejsca dla każdego przedmiotu – tak, aby nie tracić później czasu na jego szukanie.
Ogranicz stres związany z codziennymi czynnościami i zapewnij sobie lepszą jakość życia
Clear podkreśla, że nie należy na siłę zmuszać się do dotrzymania danego postanowienia, ale ułatwić sobie drogę do jego realizacji. – Na przykład, planując miejsce wykonywania jakiejś czynności, najlepiej zdecydować się na takie, z którym ma się do czynienia codziennie. Łatwiej jest nam chodzić na siłownię, jeśli znajduje się ona w drodze do pracy. Jeśli jednak siłownia znajduje się poza utartymi szlakami – nawet jeśli jest to tylko kilka ulic dalej – to taka zmiana trasy może być stresująca i powodować chęć jej unikania – wyjaśnia. To samo dotyczy utrzymywania porządku i czystości. Eliminując punkty stresowe, które pochłaniają nasze czas i energię, „możemy osiągnąć więcej przy mniejszym wysiłku” i, jak podkreśla ekspert, zmniejszyć przy tym obciążenie poznawcze. Krótko mówiąc, chodzi o ułatwienie drogi do osiągnięcia celów, a tym samym ograniczenie codziennego stresu.
Kilka sposobów na wyeliminowanie stresogennych czynników w codziennym życiu
- Trzymaj w domu tylko to, co niezbędne, i uzupełniaj lodówkę tylko zdrową żywnością. Smakołyki najlepiej przechowuj w szafce, a nie na widoku. Jak podaje Harvard School of Health, według badań przeprowadzonych na Uniwersytecie Cornella osoby, które trzymały słodycze i napoje gazowane na blacie kuchennym, przytyły od dziewięciu do jedenastu kilogramów więcej niż te, które przechowywały je poza zasięgiem ich wzroku.
- Wyłącz telefon lub przełącz go na tryb samolotowy, jeśli musisz się skoncentrować na pracy i zasygnalizować innym, że nie chcesz, by ci przeszkadzano. Tymczasem „bańki koncentracyjne”, jak określa takie fazy ekspertka w dziedzinie neuronauki Ana Ibáñez, pojawiają się tylko wtedy, gdy stworzymy odpowiednie warunki, w których nic nie będzie nas rozpraszać.
- Ćwiczenia należy wykonywać zaraz po wstaniu z łóżka, aby pozbyć się wszelkich przeszkód i trudności napotykanych w ciągu dnia, a strój sportowy należy przygotować wieczorem poprzedniego dnia.
- Podczas obiadu i kolacji zostaw telefon w innym pomieszczeniu, aby móc zjeść świadomie. Taki sposób jedzenia jest znacznie zdrowszy.
- Jeśli chcesz pić więcej wody w ciągu dnia pracy, napełnij nią butelkę i postaw na swoim biurku. W ten sposób unikniesz konieczności sięgania po butelkę – chyba że chcesz się trochę poruszać.
- Podczas robienia prania wielu ekspertów zaleca używanie klamerek do prania skarpet, aby później nie tracić czasu na szukanie pary. To samo dotyczy zmywarki – widelce najlepiej wkładać razem z widelcami, a noże razem z nożami, aby można je było szybciej wyjąć po zakończeniu cyklu zmywania.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.