Jako aktor, reżyser i współzałożyciel Sundance Film Festival Charles Robert Redford obchodzący 86. urodziny wywarł ogromny wpływ na amerykańskie kino. W ciągu swojej 60-letniej kariery Redford wystąpił w thrillerach politycznych, kryminałach i dramatach historycznych, w filmach o baseballu, narciarstwie, żeglarstwie, rodeo i kilku o dziennikarstwie. Grywał u boku genialnych aktorek – od młodziutkiej Scarlett Johansson po Jane Fondę, Natalie Wood i Meryl Streep. Oto 15 najsłynniejszych ekranowych partnerek Redforda.
Elizabeth Ashley
W noc premiery „Boso w parku” w 1963 r. Redford odmówił udziału w przyjęciu w restauracji Tawern on the Green, zorganizowanym przez reżysera sztuki Mike’a Nicholsa. Jego partnerka Elizabeth Ashley (która wystąpiła z Redfordem w filmie „The Highest Tree” w 1959 r.) nie miała mu tego za złe. – Zawsze wybaczaliśmy Bobowi, bo taki właśnie był Bob – wspomina w filmie dokumentalnym „Broadway: Beyond the Golden Age”. – Był mądrzejszy, bardziej utalentowany i lepszy od nas, bo wszyscy chcieliśmy być w przebojowej produkcji, a on pragnął czegoś poważniejszego.
Natalie Wood
Redford nakręcił dwa filmy z Natalie Wood (nie licząc jej małych ról w filmie „Kandydat” z 1972 r.): „Ciemna strona sławy” (1965) i „Przeznaczone do likwidacji” (1966, na zdjęciu). – Wspaniale wspominam pracę z Natalie, nie tylko ze względu na jej wrodzony talent, lecz także ze względu na to, że uwielbiała się śmiać i żartować na planie. Często się ze sobą przekomarzaliśmy – powiedział Redford w filmie ku pamięci Wood dla TCM. – Natalie miała taką manierę, że przekrzywiała głowę na jedną stronę i rzucała zdziwione spojrzenie. Przyjęła to jako część jej ekranowego wizerunku, więc robiłem to samo, ale z przesadą. I oto nasze dwie zdziwione głowy patrzyły na siebie.
Jane Fonda
Redford wystąpił z Jane Fondą w czterech filmach: w „Obławie” z 1966 r., w ekranizacji „Boso w parku” z 1967 r. (na zdjęciu), w „Elektrycznym jeźdźcu” z 1979 r. i w „Naszych nocach” z 2017 r. – Jedynym problemem w pracy z Bobem jest to, że wpatruję się w jego oczy i zapominam o dialogach – powiedziała gwiazda w 2017 r. w programie Ellen DeGeneres.
Katharine Ross
Katharine Ross, która grała obok Redforda i Paula Newmana w 1969 r. w „Butch Cassidy and the Sundance Kid”, miała tajemniczego wielbiciela na planie. – Moja żona, Katharine Ross, i ja, oboje pracowaliśmy na planie „Butch Cassidy i Sundance Kid”, ale nie odważyłem się wtedy podejść do niej – aktor Sam Elliott ujawnił AARP The Magazine w 2015 r. – Ona grała główną rolę, a ja byłem w cieniu jako statysta. Dopiero podczas kręcenia filmu „Dziedzictwo” (w 1978 r.) nawiązaliśmy kontakt.
Ross i Elliott wzięli ślub w 1984 r.
Camilla Sparv
W oszczędnym dramacie sportowym „Szaleńczy zjazd” (1969) powabna Camilla Sparv – szwedzka aktorka, która w latach 1964-1967 była żoną producenta filmowego Roberta Evansa – gra dziewczynę Redforda, Carole Stahl, asystentkę dużego producenta sprzętu narciarskiego.
Barbra Streisand
Nie było łatwo przekonać Redforda, by zgodził się zagrać Hubbella Gardinera w filmie „Tacy byliśmy” z 1973 r. – Odrzucił tę rolę tak wiele razy, że chodziły głosy, że ktoś inny podejmie się tej roli – Barbra Streisand powiedziała Oprah Winfrey w 2010 roku. (Jego zastrzeżenia wynikały, po części, z początkowej charakterystyki Hubbella jako złotego chłopca ze Wschodniego Wybrzeża: – Czułem się, jakbym został przypisany do pewnego rodzaju stereotypu, i to mnie martwiło – powiedział Redford). – Miałam nadzieję i modliłam się, ale nie zanosiło się na nic dobrego – kontynuowała Streisand. – A potem byłam w Afryce, kręcąc film i... mój ówczesny przyjaciel przysłał mi telegram, a w nim było napisane „Barbra, Redford” i wiedziałam, że podpisał kontrakt.
Mia Farrow
W książce z 1997 r. „Wszystko, co minęło”, Mia Farrow opisuje zdjęcia do filmu „Wielki Gatsby” w 1974 r., w którym grała Daisy Buchanan, podczas gdy Redford grał Jaya Gatsby’ego. „Wydarzenia związane z aferą Watergate przyciągnęły Boba Redforda i mnie do telewizora w jego garderobie i zapewniły nam wszystkim nieskończenie fascynujący temat do dyskusji”, pisała. Kilka lat później Redford zagrał w filmie „Wszyscy ludzie prezydenta” o tamtej aferze.
Faye Dunaway
O graniu u boku Redforda w thrillerze szpiegowskim z 1975 r. „Trzy dni kondora” Faye Dunaway podzieliła się w 2008 r. taką oto soczystą refleksją: – Mieliśmy pewne problemy, muszę powiedzieć, ponieważ moja postać była porwana przez niego i była w śmiertelnym strachu, że stanie się jej krzywda... a ciężko mieć takie uczucia w stosunku do Redforda. Powtarzasz tylko: „Tak! Świetnie! Dobrze!”, ponieważ jest tak przystojny i ma taką swoistą, cudowną charyzmę.
Mary Tyler Moore
– Postrzegałam ją jako ofiarę – Mary Tyler Moore powiedziała kiedyś o postaci Beth Jarrett, nieustępliwej matrioszce w filmie „Zwykli ludzie” z 1980 r., debiucie reżyserskim Redforda. – Przypominała mi moje własne życie, dlatego musiałam odegrać tę rolę. I dziękuję Bogu za Roberta Redforda, który wierzył, że będę w stanie udźwignąć tę rolę.... Powiedział, że kiedy po raz pierwszy przeczytał oryginalną powieść Judith Guest, miał mnie na myśli, a potem, po naszej pierwszej rozmowie na ten temat, spędził trzy miesiące na przesłuchaniu każdej aktorki w mieście – i w końcu wybrał mnie. Występ Moore przyniósł jej nominację do nagrody dla najlepszej aktorki drugoplanowej na festiwalu Oscarów w 1981 r.
Glenn Close
Poproszona o sporządzenie rankingu jej wszystkich najlepszych filmowych mężów w 2019 r., Glenn Close przyznała Royowi Hobbesowi granemu przez Redforda w „Urodzonym sportowcu” (1984) czołowe miejsce. Poruszyła kwestię pojednania między Royem a jej postacią, Iris, dwojgiem zranionych ukochanych z liceum (byli osobno przez 16 lat, a Roy prawdopodobnie był ojcem dziecka, które Iris wychowywała samotnie). – Uwielbiam tę scenę, bo można by pomyśleć, że ona po prostu rzuci się w jego ramiona, ale tak nie jest. Nie wie, jakim człowiekiem się stał i nie chce narażać swojego syna, chyba że okaże się to dobrą decyzją, chyba że jest dobrym facetem – wyjaśniła Close. – Nie znam wielu kobiet na planie filmowym, które rzeczywiście wyrzuciły Roberta Redforda ze swojego mieszkania!
Meryl Streep
– Po prostu się w nim zadurzyłam – Meryl Streep zażartowała z Redforda, jej partnera w filmie „Pożegnanie z Afryką” z 1985 r. – Co ułatwiło mi nakręcenie historii miłosnej. Naprawdę wspaniale się z nim pracuje. Ma niezwykłą cechę jak na mężczyznę – jest bardzo otwarty i jest niewiarygodnie dobrym słuchaczem. To cecha, którą ludzie zazwyczaj kojarzą z kobietami. Dzięki temu kobietom łatwo nawiązuje się z nim kontakt. W 2007 r. Redford i Streep ponownie połączyli siły w dramacie „Ukryta strategia”.
Michelle Pfeiffer
Co otrzymasz, gdy połączysz Redforda, Michelle Pfeiffer, Stockard Channing, Joan Didion, Johna Gregory'ego Dunne’a i piosenkę „Because You Loved Me”? Dramat romantyczny „Namiętności” z 1996 r. W 2020 r. Pfeiffer z sentymentem wspominała ten projekt na Instagramie, zamieszczając zakulisowe zdjęcie z Redfordem. „#TBT. Wygłupy z panem Redfordem. #UpCloseAndPersonal”, czytamy pod jej postem.
Scarlett Johansson
Dla młodej Scarlett Johansson występ u boku Redforda w 1998 r. w filmie „Zaklinacz koni” (który również wyreżyserował) ukształtował jej doświadczenie zawodowe. – Bob [Redford] wspaniale się ze mną obchodził w tym filmie – powiedziała Johansson w 2003 roku. – Był dla mnie tak przyjazny i dosłownie prowadził mnie przez całą historię, aby dotrzeć tam, gdzie miałam być w danej scenie, bez względu na to, jak długo to trwało. To była pierwsza prawdziwa wskazówka, jaką dostałam.
Cate Blanchett
Z Blanchett Redford wystąpił w filmie z 2015 r. „Niewygodna prawda” o dokumentach Killiana z 2004 r. – Jest wspaniałomyślny i nawet nie wiedząc, że to robi, podnosi poprzeczkę – powiedziała Blanchett o Redfordzie w wywiadzie dla serwisu People. Nawet jako starszy mąż stanu, zauważyła, nie ma wielkiego ego: – Dumę chował do kieszeni.
Sissy Spacek
Redford i Sissy Spacek stworzyli czarujące role w biograficznym kryminale „Gentleman z rewolwerem” (2018). Chociaż para nigdy nie pracowała razem, po raz pierwszy spotkali się dekady wcześniej, kiedy Spacek dopiero zaczynała. – Miałam około 18 lat, a on nie był dużo starszy, może miał około 20 lat – powiedziała magazynowi „Rolling Stone”. – Okazuje się, że ta sama dyrektor castingu, Marion Dougherty, wzięła go i mnie pod swoje skrzydła i umożliwiła nam start w biznesie. Ale spotkałam go raz w jej biurze, kiedy wpadłam do niej porozmawiać, i byłam tak zdenerwowana, że nazwałam go „Bobert”.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.