Znaleziono 0 artykułów
29.10.2024

Panna młoda w ciąży, mimo wyzwań, znalazła idealną suknię ślubną od The Row

29.10.2024
Fot. Vikram Valluri / BFA.com

Emily Holt, która po tym, jak zaręczyła się w wieku 46 lat, przeszła procedurę in vitro, zawsze przeczuwała, że ślub weźmie jako panna młoda w ciąży. Miała rację. Ale choć od dawna marzyła o zjawiskowej kreacji, w której powie „tak”, na drodze do jej odnalezienia napotkała kilka wyzwań.

Zawsze przeczuwałam, że na swoim ślubie będę w ciąży. Zdawałam sobie sprawę, że ponieważ tak długo skupiałam się na karierze, będę starszą panną młodą, a co za tym idzie, będę musiała zająć się ślubem i dziećmi jednocześnie. Kolejność, w jakiej się to wydarzy, nie miała znaczenia ani dla mnie, ani dla mojej rodziny – i, jeśli mam być zupełnie szczera, chciałam mieć wymówkę, by nie pić alkoholu w czasie przyjęcia. Nie chciałam wchodzić w małżeństwo na fizycznym ani mentalnym kacu. 

Więc gdy okazało się, że w wieku 46 lat się zaręczyłam i miałam właśnie rozpocząć procedurę in vitro, nie panikowałam. Miałam już pomysł, jak chcę wyglądać w dniu swojego ślubu. 

Panna młoda znalazła fenomenalną kolumnową suknię ślubną, idealną dla kobiet w ciąży, w butiku The Row w Paryżu

Przez dziesięciolecia marzyłam o białej sukni Gucci, finałowym looku z pokazu na wiosnę–lato 2002. Zachwycałam się towarzyszącą kreacji aurą luzu, a zarazem powściągliwością oraz plażową fryzurą modelki. Do znalezienia tej sukni wyznaczyłam specjalistki od wyszukiwania looków vintage Lynn Yaeger i Gab Waller, ale wiedziałam, że zorganizowanie tej kreacji, do tego w moim rozmiarze, ma niewielkie szanse powodzenia. 

Mam to szczęście, że jestem właścicielką Hero Shop w San Francisco Bay Area, więc mam lepszy dostęp do designerskich looków niż większość ludzi. Gdy pojechałam do Paryża na zakupy z kolekcji na wiosnę 2024, zobaczyłam suknię Madeline marki The Row, drapowaną kreację z przepięknej delikatnej tkaniny bawełnianej, swobodnie związanej w biuście. Charakteryzowała się taką samą kolumnową sylwetką bez ramiączek jak moja wymarzona suknia Gucci, zachwyciło mnie również to, że inspiracją dla niej była idea owijania się ręcznikiem po dniu spędzonym na plaży czy też w najbardziej ekskluzywnej na świecie tureckiej łaźni. Poza tym bez problemu zmieściłby się w niej ciążowy brzuch czy cokolwiek będę tam miała do czasu, gdy pójdę do ołtarza. Bez wahania złożyłam zamówienie na białą sukienkę w moim rozmiarze, która miała przyjechać do mnie na kilka tygodni przed moim ślubem w czerwcu. 

Fot. Vikram Valluri / BFA.com

Elegancki biały garnitur damski to doskonała alternatywa dla sukni ślubnej, ale czy sprawdzi się dla panny młodej w ciąży?

Wydawało mi się jednak, że stawianie wszystkiego na jedną kartę i zamawianie tylko sukni The Row jest dość ryzykowne. Więc gdy organizowałam w Hero Shop trunk show marki Attersee, przymierzyłam marynarkę Cecily i idealnie skrojone spodnie w kremowym odcieniu. (Zawsze wyobrażałam sobie też, jak biorę ślub w garniturze. Przez 25 lat byłam singielką, miałam czas, by rozmyślać o tych sprawach). Dekolt podkreślał moje ramiona i szyję, a szerokie nogawki nadawały stylizacji nowoczesności. Czułam się wyrafinowana i przyjemnie niekonwencjonalna. Nie mogłam się też już doczekać, aż będę nosić je przez kolejne lata, zarówno w komplecie, jak i osobno – marynarkę w połączeniu z jeansami na kolacje na mieście, spodnie z kaszmirowym swetrem w kolorze kości słoniowej na eventy. Gdy zobaczyłam, że Barbara Guggenheim wybrała podobny look na swój ślub i że wyglądała pięknie, elegancko i gustownie, przepadłam jeszcze bardziej. 

W kwietniu dowiedziałam się, że zapłodnienie in vitro okazało się skuteczne i że idąc do ołtarza, będę w 13. tygodniu ciąży. Okej, pomyślałam, wtedy nie będzie tego jeszcze tak po mnie widać. Prawdopodobnie stracę odrobinę wcięcie w talii, a mój biust będzie większy, ale nie będzie to żadna drastyczna zmiana. Co tydzień przymierzałam swój ślubny garnitur damski od Attersee, sprawdzając, czy na mnie pasuje. W połowie maja nadal byłam w stanie zapiąć spodnie, a marynarkę trzeba było trochę poszerzyć w biuście, ale tylko odrobinę. Jednak do Dnia Pamięci Narodowej w ostatni poniedziałek maja moja figura – a co za tym idzie: kształt zakładanego przeze mnie garnituru – zaczęła się zmieniać. Z przodu nadal wszystko było w porządku, ciągle wyglądałam na smukłą, natomiast od boku (czyli z perspektywy, którą fotograf uwieczniłby przy ołtarzu, w czasie pierwszego pocałunku i pierwszego tańca) byłam tak zgrabna jak kostka masła. Moja talia wysunęła się do przodu, zrównując się z linią biustu, choć bez zauważalnego ciążowego brzucha. Poza tym zaczęło robić się coraz goręcej. Garnitur z długimi rękawami z surowej wełny i jedwabiu w ponad 30 stopniach Celsjusza zaczął wydawać mi się niepraktycznym rozwiązaniem. Lekko spanikowałam. 

Fot. Vikram Valluri / BFA.com

Na co zwrócić uwagę, wybierając kreację na ślub, kiedy jest się w ciąży? 

Szukałam białych sukienek na Net-A-Porter i Matches, jednak moje serce nie zabiło mocniej na widok żadnej z nich. Owszem, w Hero Shop znalazłam model Sicily od Khaite, odrobinę bezkształtną sukienkę za kolano z bawełnianej popeliny, na kolację przedślubną, oraz spódnicę w kratę Petra marki High Sport z cudownie elastyczną talią, którą wybrałam na kolację powitalną we włoskim stylu. To już jakiś postęp. 

Na szczęście suknia The Row dotarła do mnie w samą porę. Jej góra była dokładnie taka, jak ją reklamowano – drapowana, wygodna, pozwalająca rozwijać się temu, co pod spodem. Trzeba było poszerzyć ją w biuście, ale moja krawcowa była w stanie zrobić to szybko i bezproblemowo. Zaczęłam ćwiczyć z ciężarkami, by wyrzeźbić tricepsy.

W dniu ceremonii czułam absolutny spokój – byłam tak zrelaksowana, jakbym właśnie wyszła z luksusowego spa. Sukienka ślubna The Row pozwoliła mi swobodnie się ruszać i tańczyć, bez obaw o to, co działo się od szyi w dół. Nie wymuszała na mnie, bym przybierała inną formę niż ta, w jakiej się znajdowałam: w ciąży, przepełniona szczęściem. 

Artykuł ukazał się oryginalnie na Vogue.com

Emily Holt
  1. Styl życia
  2. Wedding
  3. Panna młoda w ciąży, mimo wyzwań, znalazła idealną suknię ślubną od The Row
Proszę czekać..
Zamknij