Lauren Perez, przyjaciółka Kendall Jenner i Belli Hadid, wzięła ślub w Miami, ubrana w suknię od Very Wang. – To był weekend mojego życia – mówi szczęśliwa panna młoda.
Konsultantka kreatywna, strateżka i przedsiębiorczyni Lauren Perez poznała Davida Waltzera, partnera w firmie Electric Feel Entertainment, w Nowym Jorku, gdy w 2014 roku odwiedzała tam swoją przyjaciółkę Marię. To ona poznała Lauren z Davidem. – Po spotkaniu David zapytał Marię, czy jestem singielką. Nie był to najlepszy moment w moim życiu, ale przez kolejne lata pozostawaliśmy w kontakcie – wspomina Lauren.
W roku 2018 David spotkał się z bratem Lauren, Josephem. – Joseph poradził Davidowi, żeby się ze mną umówił. David zawsze się we mnie podkochiwał, a dzięki aprobacie ze strony Josepha poczuł się na tyle pewnie, żeby zaprosić mnie na spotkanie. Podobało mi się to, że moja najlepsza przyjaciółka i brat trzymali za niego kciuki, jeszcze zanim poszliśmy na pierwszą randkę – opowiada Perez.
Niespodziewane oświadczyny
W grudniu 2019 roku Lauren i David pojechali do Nowego Jorku na wesele przyjaciółki. – Nie spodziewałam się oświadczyn, chociaż wiedziałam, że chcę za niego wyjść. Gdy dzień po weselu leżeliśmy w łóżku w hotelu Mercer, na lekkim kacu, David nagle uklęknął i zażartował: „Myślałaś, że ci się oświadczę?”. Odpowiedziałam natychmiast: „Nie, ale masz na to osiem miesięcy. To wystarczająco długo, żebyś się ogarnął i żebym ja nie musiała zawracać ci głowy pytaniami, kiedy to zrobisz”. Wtedy David wskoczył na łóżko, pocałował mnie w policzek, położył pierścionek zaręczynowy po prawej stronie poduszki i poprosił, żebym tam spojrzała. Kiedy zobaczyłam pudełko, nadal nie byłam pewna, co się dzieje. Powiedziałam, że to wcale nie jest zabawne. Gdy otworzyłam pudełko, zobaczyłam przepiękny pierścionek. Zaczęłam płakać. I oczywiście powiedziałam „tak”! – opowiada panna młoda.
Przekładany ślub
Trzy miesiące później, gdy para zaczynała planować wesele, wybuchła pandemia. Postanowili poczekać rok, żeby zobaczyć, co się wydarzy. Przez ten czas trzy razy zmieniali datę ślubu. – Mieliśmy też problemy z dostawcami i dotrzymywaniem terminów. W końcu zaproszenia zostały wysłane zaledwie dwa miesiące przed weselem! – mówi Lauren.
Ostatecznie ślub zaplanowano na 11 listopada 2021 roku. Siostra Davida, Meredith Falk z firmy Gldn Events Co., była odpowiedzialna za szczegóły ceremonii. – Najbardziej podobało mi się wybieranie sukni, dekoracji kwiatowych czy oświetlenia – mówi Lauren.
Suknia idealna
Choć poszukiwanie sukni sprawiło Lauren dużo przyjemności, początkowo nie miała pojęcia, jaką by chciała założyć. – Do Very Wang poszłam zupełnie niezorientowana. Sprzedawczyni zapytała mnie: „Czego pani szuka?’”. „Chcę, by moja suknia była prosta, ale wyjątkowa. Chcę, by sprawiła, że poczuję się jak panna młoda i że jestem ważna, ale bez poczucia, że to suknia nosi mnie”, odpowiedziałam.
Za biżuterię odpowiedzialna była Jacquie Aiche, a za makijaż Mary Phillips. – Moja druhna wiedziała, co będzie dla mnie najlepsze w tym wyjątkowym dla mnie dniu – mówi Lauren.
David wybrał szyty na zamówienie garnitur Prady, a druhny założyły suknie Bec and Bridge. – Blisko współpracowałam z Bec and Bridge, by stworzyć suknie w idealnym kolorze, oparte na jednym z ich projektów – mówi Lauren.
Ceremonia z oceanem w tle
Ceremonia odbyła się w namiocie w Miami. By zapewnić gościom bezpieczeństwo, przed wydarzeniem wszyscy musieli przysłać dowód szczepienia przeciwko COVID i negatywny wynik testu. W hotelu również zorganizowano punkt, w którym można było się przetestować.
– Oboje z Davidem jesteśmy Żydami, dlatego mieliśmy tradycyjną żydowską ceremonię. Pobraliśmy się pod chupą, a nasi rodzice owinęli nas talitem, który symbolizuje jedność. Zaplanowaliśmy ceremonię na taką godzinę, by goście dotarli na miejsce, gdy słońce zaczynało zachodzić, a gdy się kończyła, schowało się w oceanie. Rozpoczęliśmy od medytacji oddechu z naszym rabinem, w której uczestniczyliśmy tylko we dwoje. Czuliśmy się, jakby wszystko wokół nas promieniowało miłością. Gdy stanęliśmy pod chupą, nadal miałam wrażenie, że jesteśmy tam tylko ja i mój przyszły mąż. Myślę, że w takich momentach wie się, że to ten jedyny. Słyszałam, jak nasi przyjaciele płaczą z radości. Ja nie byłam zdenerwowana ani przestraszona. Patrzyłam Davidowi w oczy. Byłam gotowa, by za niego wyjść – wspomina Lauren.
Zanosiło się na deszcz, więc po ceremonii młoda para zdecydowała, że przyjęcie odbędzie się nie na zewnątrz, ale w restauracji Ocean Grill w hotelu Setai. – Po zakończeniu ceremonii szybko rozpoczęliśmy imprezę. Mamy ogromne szczęście, że niektórzy z naszych bliskich przyjaciół są jednymi z najlepszych DJ-ów na świecie – Pedro, Zack Bia, Daniel Chetrit i Dza. Nie muszę chyba dodawać, że od razu zaczęliśmy tańczyć – dodaje Lauren.
Po pierwszym tańcu i przemowach Lauren pobiegła do swojego apartamentu, by przebrać się w strój na przyjęcie – szytą na zamówienie sukienkę Vivienne Westwood i buty Nike Air Force Ones. Potem wystąpił Fat Joe. – To był weekend mojego życia. Poślubiłam swojego najlepszego przyjaciela, czy może być coś lepszego? – kwituje Lauren.
Artykuł oryginalnie ukazał się na Vogue.com.
Zaczynam przygotowywać się do mojego wielkiego dnia.
Przygotowania trwają.
Mój pierścionek zaręczynowy.
Moje druhny – Jessica Andrews, Maria Rubin, Jesse Jo Stark i Kendall Jenner.
Moja biżuteria od Jacquie Aiche.
Moje buty ślubne od Saint Laurent.
Mój makijaż wykonuje Mary Phillips.
Zakładam suknię ślubną.
Zakładam biżuterię.
Bella pomaga mi w przygotowaniach. Miło było przeżywać to wszystko wspólnie.
Trzymam ślubny bukiet.
Zbliżenie na mój pierścionek zaręczynowy.
Moje druhne, gdy zobaczyły mnie ubraną i gotową. Były zachwycone. Czułam się jak księżniczka.
Pan młody David Waltzer z druhnami Bellą Hadid, Marią Rubin, Kendall Jenner i Jesse Jo Stark.
Byłam zdenerwowana i podekscytowana tym, że David w końcu mnie zobaczy. Miesiącami chowałam przed nim sukienkę. Tej chwili nie zapomnę nigdy.
Dotarło do mnie, że mam poślubić mężczyznę moich marzeń.
Ja z druhnami.
Moi bracia i ja – najstarszy Joseph, środkowy Jonny i najmłodszy Ethan. Bracia są moim oparciem. Jesteśmy ze sobą bardzo blisko.
Siostrzeniec Davida, Jackson, który trzymał nasze obrączki.
David z drużbami.
Moment, w którym David i ja pobraliśmy się zgodnie z żydowską tradycją.
Podpisaliśmy ketubah, czyli żydowski kontrakt zawarty w celu ochrony kobiety w małżeństwie.
David i ja w trakcie ceremonii.
Miejsce naszego ślubu.
Moja mama, Nicole robi ostatnie poprawki, zanim pośle mnie do ołtarza. To było dla nas wyjątkowe. Zaraz po wykonaniu tego zdjęcia uroniłyśmy łzy radości. Wtedy moja mama naprawdę poczuła, że to dzień mojego ślubu.
David czeka, aż podejdę do ołtarza.
Ojciec prowadzi mnie do ołtarza.
Dziewczynka z kwiatami i chłopiec z obrączkami biegną do ołtarza.
Pamiętam, jak szłam do ołtarza i nie widziałam nikogo poza Davidem.
Czułam się, jakby był tam tylko David i ja.
Świeżo po ślubie!
Właśnie się pobraliśmy i pamiętam, że byłam taka szczęśliwa, że chciałam tylko całować się z moim mężem. Nie mogłam w to uwierzyć! Byłam najszczęśliwszą dziewczyną na całym świecie. Czułam się jak w siódmym niebie!
David i ja na weselu.
Na żydowskich weselach robi się horę! Wszyscy nasi przyjaciele chwycili nas, posadzili na krzesłach i zaczęli rzucać w górę i w dół! To było niesamowicie zabawne.
Z Bellą.
Kiedy zaczyna grać marokańska muzyka.
Ceremonia henny to marokańska tradycja, w której nakłada się barwnik na skórę panny młodej i jej gości, aby pobłogosławić młodej parze i życzyć jej szczęścia, zdrowia oraz ochronić przed urokami.
Tort od Earth and Sugar.
Razem z mężem pod koniec wieczoru.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.