Znaleziono 0 artykułów
02.11.2023
Artykuł partnerski

Sekrety trwałego makijażu

Priyanka Chopra-Jonas/ Fot. Materiały prasowe

Trwałość makijażu zależy od jakości stosowanych kosmetyków. Jesienna aura zdecydowanie nie sprzyja długotrwałemu utrzymaniu perfekcyjnego make-upu, ale możemy pomóc sobie za pomocą kilku prostych metod. Postanowiliśmy zapytać o nie makijażystkę marki Max Factor w Polsce i makijażystkę gwiazd Erykę Sokólską, która opowiedziała nam o swoich patentach na trwały makijaż na co dzień i na specjalne okazje, sprawdzonych kosmetykach, a także o makijażowych trendach na sezon jesień-zima 2023.

Jaki makijaż uważasz za trwały?

Trwały makijaż powinien być naturalny w tonie i lekki. Odeszliśmy już od nakładania grubych warstw podkładu i pudru. Staramy się, by warstwa była cienka, ale kryjąca. Tak, by wytrzymała w niezmienionym stanie wiele godzin.

Eryka Sokólska, makijażystka marki Max Factor w Polsce i makijażystka gwiazd/Fot. Materiały prasowe

W jaki sposób możemy zapewnić sobie trwałość, wykonując makijaż w domu?

W trwałości bardzo dużą rolę odgrywa pielęgnacja – przygotowanie cery, a także technika aplikacji produktów. Na suchej lub zbyt przetłuszczającej się skórze kosmetyki będą trzymały się gorzej. Równie ważne są produkty, które wybieramy. Oczywiście, nawilżające, lekkie podkłady będą mniej trwałe niż kryjące, o przedłużonym działaniu. Max Factor Facefinity All Day Flawless 3 w 1 jest absolutnym faworytem w swojej grupie cenowej, jeśli chodzi o trwały makijaż. Ma w sobie bazę, podkład i korektor. Jest nie tylko trwały, lecz także doskonale wyrównuje koloryt skóry, maskuje drobne niedoskonałości, pory, zaczerwienienia. Jego dodatkowym atutem jest ochrona przed czynnikami zewnętrznymi, takimi jak zanieczyszczenia powietrza, promieniowanie UVA, UVB, światło niebieskie. Ogromną zaletą tego produktu jest również odporność na wilgoć, co docenimy zwłaszcza w sezonie jesienno-zimowym. Dla mnie jako makijażystki ważna jest możliwość stopniowania krycia i możliwość nadbudowywania produktu, co jest gwarancją naturalnego makijażu. Ale sam produkt to połowa sukcesu. Możemy mieć najlepszy kosmetyk, ale nie umieć z niego korzystać. Kolejna rzecz, która również wpływa na trwałość makijażu, to sposób aplikacji.

Jakie techniki nakładania makijażu polecasz, by jak najdłużej zachował trwałość?

Przy wspomnianym podkładzie Max Factor wilgotna gąbka to must have. Aby makijaż wyglądał naturalnie, ale nadal był kryjący, wykonujemy ruchy „stemplujące”, które pozwolą na delikatne wtłoczenie produktu w skórę. Dzięki temu będzie też równomiernie rozłożony. Z racji tego, że podkład Max Factor Facefinity All Day Flawless 3 w 1 jest dostępny aż w 12 odcieniach, bez problemu dopasujemy go do swojej cery.

Max Factor Facefinity All Day Flawless 3 in 1 (Fot. Materiały prasowe)

Trzeba pamiętać, że gąbka nie może być za mokra, ale też nie sucha, gdyż pojawią nam się smugi lub plamy. Zwilżamy ją w wodzie termalnej, różanej lub zwykłej kranówce. Dopiero w tej formie pobieramy produkt i nakładamy go na twarz. Po zmoczeniu zwiększa swoją objętość i staje się miękka. W razie potrzeby możemy oczywiście dołożyć kolejną warstwę. Taka aplikacja zapewni nam profesjonalną trwałość, naturalny wygląd i nienaganne wykończenie. Wiodące trendy stawiają na minimalizm, ale są osoby, które potrzebują większego krycia. Podkład Max Factor Facefinity All Day Flawless 3 w 1 daje tę możliwość.

Zmieniające się temperatury, duża wilgotność powietrza, swetry, szaliki i czapki – jesień nie sprzyja trwałości makijażu. Czy możemy jakoś zabezpieczyć makijaż?

Oprócz dobrego podkładu fajnie sprawdzają się spreje utrwalające makijaż, jak chociażby Max Factor Lasting Performance Setting Spray. Dzięki niemu makijaż będzie bardziej „elastyczny”, a co za tym idzie, utrzyma się dłużej na skórze i zapewni efekt świeżości. Warto zawsze przed użyciem spreju zaaplikować odrobinę sypkiego pudru na strefę „T” lub w razie potrzeby na całą twarz. Aplikując puder, również polecam stosować gąbki lub puszki oraz delikatnie ugniatający, podkręcony ruch. Niedawno odkryłam małe gąbeczki nakładane na palec, które zapewniają bardzo precyzyjną aplikację pudru.

Priyanka Chopra-Jonas/ Fot. Materiały prasowe

Wspomniałaś o pielęgnacji przed makijażem, ale dużo mówi się obecnie także o tym, by używać kosmetyków do makijażu, które same w sobie dbają o naszą skórę. Czy makijaż również może być pielęgnacyjny?

Oczywiście, że tak, ale pamiętajmy, że trzeba dopasować go do indywidualnych potrzeb i rodzaju skóry. Na co dzień jestem zwolenniczką używania serum Max Factor Miracle Pure, które używam zarówno do codziennej pielęgnacji. Dzięki swojej konsystencji i właściwościom świetnie łączy się z podkładami i je wzbogaca. Polecam dodanie dwóch-trzech kropli bezpośrednio do porcji podkładu, również takiego o przedłużonym działaniu. Pięknie odżywia i rozświetla skórę dzięki zawartej w nim witaminie C oraz niacynamidowi, formie witaminy B3. Dzięki niemu podkład staje się także nieco lżejszy, a zatem idealny na co dzień dla osób, które cenią bardziej naturalny efekt. Pielęgnacyjne, nawilżające działanie ma także nowy podkład Max Factor Miracle Pure, który pochodzi z tej samej linii, co serum Miracle Pure i bazuje na składnikach aktywnych, jak kompleks collagen boosting, witamina C i kwas hialuronowy. Jego pielęgnacyjne działanie jest potwierdzone badaniami klinicznymi. Daje efekt nawilżonej, świetlistej skóry.

Czy możemy w podobny sposób zadbać także o rzęsy?

W tuszach Max Factor zawarte są składniki odżywcze i pielęgnacyjne. Przykładem kompleksowego produktu jest mascara Max Factor 2000 Calorie Pro Stylist. Zapewnia dosłownie lifting rzęs, nadaje im objętości, unosi je do góry i podkręca o 25 stopni, dzięki czemu są maksymalnie wydłużone, co potwierdza 84 proc. przebadanych klientek. Dzięki zawartym w formule woskom bardzo długo trzyma się na rzęsach, nie kruszy się i nie rozmazuje. A pielęgnację zapewniają zawarte w nim pantenol i witamina E. Został przebadany dermatologicznie i mamy pewność, że mogą go stosować osoby z wrażliwością oczu oraz noszące soczewki kontaktowe. Cenię sobie jego specjalnie wyprofilowaną szczoteczkę i bardzo krótkie włoski, które pomogą unosić rzęsy i rozprowadzać formułę od nasady po same końce.

Max Factor 2000 Calorie Pro Stylist (Fot. Materiały prasowe)

Kropką nad i w makijażu zawsze są usta. Z tymi chyba jest najtrudniej w kwestii trwałości z naturalnych przyczyn – rozmawiamy, jemy, pijemy. Czy są jakieś makijażowe triki, by zadbać o ich trwałość?

Technik nakładania makijażu ust jest bardzo wiele, z czego chyba najbardziej powszechną jest stosowanie konturówki na całość ust, a następnie wypełnienie ich pomadką. Są też produkty dwufazowe, o przedłużonym działaniu, które świetnie trzymają się na ustach. Dobrym przykładem jest pomadka Max Factor Lipfinity Lip Colour, która jest ze mną od moich początków w branży, czyli już od 18 lat. Ma bardzo wygodny i precyzyjny aplikator, dzięki czemu nie potrzebujemy już konturówki. W pierwszej fazie nakładamy warstwę  płynnego koloru, a gdy zastygnie, nakładamy sztyft nawilżający. Jest to mój absolutny ulubieniec wśród trwałych produktów do makijażu ust. Ma dodatkowo tak szeroką paletę kolorów, że można znaleźć w niej coś dla siebie na każdy sezon i okazję.

A skoro przy sezonach jesteśmy, jakie trendy typujesz na sezon jesień-zima 2023?

Podobają mi się artystyczne akcenty, czego dowodem jest moja wystawa sprzed roku – „Wymalowane” w galerii Sztuka na 6 w PKiN. Użyłam makijażu jako artystycznego medium do opowiedzenia 16 subiektywnych, szczerych historii. Wystawa dodatkowo prezentowała, jak makijaż przenika się z moją twórczością malarską, ceramiką mojego autorstwa i fotografią. Do projektu zaprosiłam czołowe osobowości polskiej fotografii (np. Mateusza Stankiewicza, Lolę Banet, Zuzę Krajewską, Agnieszkę Kuleszę i Łukasza Pika, Marlenę Bielińską, Adama Plucińskiego, stylizacji (np. Agnieszkę Ścibior, Andrzeja Sobolewskiego, Marcina Kubernę, Maję Naskrętską, Karolinę Limbach) i fryzjerstwa (Emila Zeda, Gora Duryana, Klaudię Jaśpińską).

Priyanka Chopra-Jonas/ Fot. Materiały prasowe

W trendach są wszelkie wariacje na temat kreski. Rządzi mocny, graficzny makijaż oczu i jego nieszablonowe interpretacje jak u Ricka Owensa czy Valentino. Do ciekawych trendów na pewno warto zaliczyć metaliczne akcenty – złoto i srebro. Świetny przykład, jak ich używać, można było zobaczyć u Chloé.

Jednym z najbardziej dominujących trendów, szczególnie w minimalistycznych makijażach, z pewnością jest glass skin. Kluczowa w nim jest pielęgnacja i produkty nawilżające. Zadbana skóra jest doskonałą bazą do dalszych kroków.  Ogromnym wsparciem są tutaj masażery, które polecam stosować po nałożeniu kremu czy serum tuż przed podkładem. Kilka minut masażu twarzy da nam zachwycające efekty. Przy trendzie glass skin ważne są podkłady nawilżające w naturalnym tonie i koniecznie „mokre” rozświetlacze. Skóra ma mieć efekt tafli wody.

Fot. Materiały prasowe

Wśród codziennych makijaży w trendach jest również latte make-up. Był hitem lata i zostaje z nami na kolejny sezon. Używamy przy nim pięknych odcieni brązu, czekolady, beżu i nude zarówno do makijażu oczu i ust, jak i konturowania twarzy.

Jak możemy podkręcić codzienny makijaż ciekawym akcentem?

Polecam pastelowe odcienie – w tym sezonie szczególnie lawendę, błękit i seledyn. Widzieliśmy tego typu makijaż na wybiegu u Caroliny Herrery czy Victorii Beckham. To bardzo fajny, odświeżający, romantyczny trend. Ale pamiętajmy, że trendy trendami, ale trzeba je filtrować, dopasowując do siebie, i nie inspirować się nimi ślepo. Czasami wystarczą mocno podkreślone, wyraziste usta, w tym sezonie – elektryczna czerwień (jak u Dolce & Gabbana) i odcienie winnego burgunda zestawione z nagimi oczami, transparentną cerą i odwrotnie. Jestem zwolenniczką balansu w tej kwestii. Ten rodzaj makijażu jest uniwersalny nie tylko na co dzień, lecz także na specjalne okazje.

Fot. Materiały prasowe

Zniewalające spojrzenie czy mocno podkreślone usta to znak rozpoznawczy ambasadorki Max Factor Priyanki Chopry. Jak możemy zainspirować się jej makijażem?

Priyanka jest wielką miłośniczką klasyki. Naturalne kolory w jej wydaniu przybierają bardzo zmysłowy charakter. Nawet kiedy ma smokey eyes, nie jest on przytłaczający, „ciężki”. Ona również trzyma się wspomnianego przeze mnie balansu – przy mocnych oczach, usta są raczej w odcieniach nude, a gdy chce podkreślić usta soczystym lub mocnym odcieniem, makijaż oczu schodzi na drugi plan.

W swoich tutorialach na Instagramie i TikToku testujesz dla marki Max Factor popularne trendy makijażowe. Czy któreś z nich w ostatnim czasie szczególnie się u ciebie sprawdziły?

Szczególnie ciekawy okazał się trend na używanie trzech korektorów pod oko w różnych odcieniach: zaczynając od kącika najjaśniejszym, potem nieco ciemniejszy, kończąc niemal na skroni różem lub pomadką. Wszystko rozprowadzamy gąbką, a efekt jest niesamowity.

Mój ulubiony trik dotyczy ust. Obrysowujemy je bronzerem w sztyfcie lub w kamieniu, na granicy naszego naturalnego koloru, i dopiero wtedy używamy konturówki, gdzie jest ona paradoksalnie nałożona dużo wyżej, niż nałożyłybyśmy ją normalnie, a następnie wypełniam kredką całe usta. Ostatni krok to nałożenie pomadki z kolorem – u mnie jest to bestsellerowa szminka Max Factor Colour Elixir – i gotowe. W razie potrzeby ścieramy resztki bronzera, które zostały za wysoko nad obrysem konturówki. Dzięki temu można ładnie wyprofilować usta,  zmienić asymetrię i powiększyć je w efektowny sposób.

Więcej makijażowych tricków od Eryki można znaleźć na jej profilu w Instagramie: @erykamakeupartist

Ewelina Kołodziej
  1. Uroda
  2. Makijaż i włosy
  3. Sekrety trwałego makijażu
Proszę czekać..
Zamknij