Odchudzanie to niełatwy proces, trwający miesiącami lub latami, a nic tak nie motywuje, jak szybkie efekty. Dlatego takim wsparciem okazuje się niechirurgiczna terapia Emerald LaserTM. Metoda pomaga walczyć z otyłością nawet u osób, których współczynnik BMI sięga 40. Jest bezbolesna, a na ciele nie zostawia sińców. Efekt? Średnio utrata ponad 15 cm w obwodach.
Pojedynczy zabieg Emerald LaserTM trwa 30 minut, składa się z dwóch części: na przód i tył ciała, i odbywa się w pozycji leżącej. Diody, umieszone nad partiami ciała, których obwody chcemy zmniejszyć, emitują wiązkę lasera. Pod jego wpływem z komórek uwalniany jest nadmiar tłuszczu, który jest następnie usuwany przez układ limfatyczny. „Odchudzone” komórki zaczynają ponownie funkcjonować jako zdrowe, wysyłając prawidłowe sygnały do mózgu. W ten sposób rozpoczyna się kaskada komunikacji w całej tkance tłuszczowej, w efekcie której inne komórki tłuszczowe reagują w ten sam sposób, uwalniając swoją zawartość.
Działanie lasera wpływa też na przebudowę struktur kolagenu, co poprawia wygląd i redukuje cellulit. Stymulacja komórek laserem wywołuje ich zwiększoną aktywność, co umożliwia organizmowi ich naprawę, odmłodzenie i odnowę.
Zabieg, który kosztuje 800–1000 zł, można powtórzyć nawet w tym samym tygodniu. Liczba zabiegów w serii ustalana jest indywidualnie podczas konsultacji ze specjalistą i zależy m.in. od BMI pacjenta, ale to średnio 6–12 wizyt w gabinecie.
Więcej informacji można uzyskać w warszawskiej klinice medycyny estetycznej Femmed i toruńskim centrum chorób cywilizacyjnych Holis-Med.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.