Miasto Grzechu wywiera nieodparte wrażenie nie tylko na hazardzistach. Reżyserzy chętnie osadzają w nim historie, w których na szali spoczywają zarówno ogromne pieniądze, lecz także miłość, życie i śmierć. Jedni w Las Vegas widzą krainę zepsucia, hazardu i mafijnych porachunków. Są też tacy, którzy poszukują w nim wielkiego romansu. W historii popkultury ostatnich lat hitem stała się komedia z gwiazdorską obsadą, w której źródłem problemów okazały się pokusy, jakie ma w swojej ofercie światowa stolica kasyn. Przedstawiamy wam bardziej i mniej oczywiste filmy z Las Vegas w tle.
„Ocean’s Eleven: Ryzykowna gra”, reż. Steven Soderbergh (2001)
Trudno o lepsze tło dla komedii kryminalnej z ekipą Danny’ego Oceana niż Las Vegas. Gwiazdorska obsada z George’em Clooneyem, Bradem Pittem, Mattem Damonem i Julią Roberts na czele będzie toczyć pełną intryg i nieoczekiwanych zwrotów akcji grę, której celem jest kradzież skarbców nie jednego, ale trzech największych kasyn w Las Vegas. Miasto poznajemy zarówno od jego wnętrza – luksusowych kasyn, jak i gwarnego klimatu.
„Kac Vegas”, reż. Todd Phillips (2009)
Klasyka komediowego gatunku, która osiągnęła status jednej z najlepszych komedii ostatnich lat. Grupa przyjaciół, w których wcielają się Bradley Cooper, Ed Helms, Zach Galifianakis i Justin Bartha, wybiera się do Las Vegas, by spędzić tam wieczór kawalerski jednego z nich. Po szalonej nocy gubią pana młodego, nie pamiętając nic z poprzedniego wieczoru. Rozpoczyna się szaleńcza gra z czasem, podczas której poznajemy Las Vegas z każdej strony – od zaciemnionych kasyn przez mroczne podziemie i karykaturalnie przedstawionych turystów po domki na przedmieściach.
„Las Vegas Parano”, reż. Terry Gilliam (1998)
Film na podstawie powieści Huntera Thompsona jest psychodeliczną podróżą przez pustynie Nevady do samego serca oryginalnego „Lęku i odrazy w Las Vegas”. W dziką podróż po latach 70. zabierają nas Johnny Depp jako Raoul Duke oraz Benicio del Toro w roli doktora Gonzo. Zmierzają, by zrelacjonować słynny wyścig motocyklowy na pustyni. Las Vegas z ich perspektywy to miejsce nieobliczalne, o kolorach podsyconych kwasem, w którym wydarzyć się może absolutnie wszystko. To świat balansujący między snem a jawą, gdzie alkohol i narkotyki podsycają tylko jego upiorność.
„Zostawić Las Vegas”, reż. Mike Figgis (1995)
Nagrodzony Oscarem za najlepszą rolę męską dla Nicolasa Cage’a film „Zostawić Las Vegas” pokazuje nam to miasto z zupełnie innej strony. Grany przez niego Ben przyjeżdża do Miasta Grzechu, by odebrać sobie życie, upijając się na śmierć. Jego los odmienia przypadkowo poznana pracownica seksualna Sera (Elisabeth Shue). Obserwując rozwój ich relacji, na Las Vegas zaczynamy patrzeć jak na miasto, które może stać się tłem nieoczywistego romansu dwojga życiowych rozbitków.
„Kasyno”, reż. Martin Scorsese (1995)
W kultowym filmie Martina Scorsese Las Vegas poznajemy przez ludzi, którzy tworzą to miasto. To film zrobiony z rozmachem na miarę Las Vegas, z genialnymi rolami Sharon Stone, Roberta De Niro i Joe Pesciego. Scorsese zobrazował podziemie Las Vegas lat 70., w którym to gangsterzy rozdawali karty. Nie tylko fabularny, lecz także wizualny majstersztyk obrazujący przepych i kiczowaty luksus kasyn, który niewiele zmienił się od tamtych czasów.
„Viva Las Vegas”, reż. George Sidney (1964)
Może nie jest to produkcja najwyższych lotów, ale warto po nią sięgnąć dla klimatu lat 60. i roli młodego Elvisa Presleya. Grany przez niego Lucky Jackson zatrudnia się w jednym z hoteli w Las Vegas, by zarobić na naprawę swojego samochodu rajdowego i wziąć udział w wyścigu. Las Vegas jawi nam się jako miasto pełne kolorów, muzyki, radości, szans oraz szczęścia i miłości, które można spotkać tuż za rogiem.
„Bugsy”, reż. Barry Levinson (1991)
Jeśli interesują was początki Las Vegas – to film dla was. „Bugsy” to biograficzny film opowiadający o czasach świetności i upadku gangstera Bena „Bugsy’ego” Siegela, granego przez Warrena Beatty. Z jednej strony romantyczny wizjoner, który marzy o zbudowaniu luksusowego kasyna i hotelu na środku pustyni Nevady, z drugiej – psychopatyczny morderca. Film otrzymał 10 oscarowych nominacji, ostatecznie zdobywając dwie statuetki. Film Barry’ego Levinsona świetnie obrazuje burzliwą historię Stanów Zjednoczonych i narodziny stolicy hazardu.
Jeszcze więcej inspiracji znajdziecie w styczniowo-lutym wydaniu magazynu „Vogue Polska”, którego sesja okładkowa została wykonana w Las Vegas. Do kupienia w salonach prasowych, online z wygodną dostawą do domu oraz w formie e-wydania.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.