Frances McDormand ma już jedną statuetkę Oscara w swoim dorobku, za rolę w "Fargo" – odebrała ją 21 lat temu. Za rolę samotnej matki, która chce pomścić zabójstwo swojej córki, którą zagrała w „Trzy billboardy za Ebbing, Missouri”, dostała też Złoty Glob i nagrodę BAFTA.
Jej dzieciństwo mogło być bardzo smutne i nieszczęśliwe: urodziła się jako Cynthia Ann Smith, ale od razu została porzucona przez matkę. Na szczęście, gdy miała półtora roku, została adoptowana przez parę z Kanady: pielęgniarkę Noreen i pastora Vernona McDormandów. Frances mówi, że pomimo że wiele razy się z rodziną przeprowadzali, miała bardzo szczęśliwe dzieciństwo.
W 1982 roku uzyskała tytuł magistra sztuk pięknych – studiowała na Yale School of Drama, gdzie mieszkała w akademiku z Holly Hunter – przyjaźnią się do dziś.
Prywatnie jest żoną reżysera Joela Coena – czyli połówki duetu braci Coen, laureatów czterech Oscarów. Od 34 lat stanowią z mężem jeden z najtrwalszych związków w Hollywood.
Na ekranie swoją karierę zaczynała w roku 1984, w filmie debiutujących wtedy właśnie braci Coen „Śmiertelnie proste”. Film przeszedł bez większego echa, dlatego McDormand wróciła na deski teatru, z którym była na co dzień związana. Trzy lata później była nominowana do najważniejszej teatralnej nagrody, Tony.
– To nie jest zaskoczenie, ale w przeciwieństwie do nagrody dla Oldmana, nie można mówić o rozczarowaniu, czy rutynie. McDormand stworzyła rolę o najmocniejszym emocjonalnie kalibrze, niesamowicie zniuansowaną, a jednocześnie przystępną, która trafia prosto w serce widza. Jej oscarowa przemowa była tym momentem, na który czekaliśmy od samego początku ceremonii. Nie ukrywam, że kiedy słuchałam jej słów, skierowanych do wszystkich obecnych na sali artystek-kobiet, tego wezwania, żeby powstały, pokazały, że są, pracują, potrafią i dokładają niezwykle ważną cegiełkę do filmowego przemysłu, popłynęły mi łzy. McDormand podziękowała też partnerowi Joelowi Coenowi, wychowanewmu przez "matkę feministkę" – tak Anna Tatarska, dzienniarka i krytyczka filmowa, skomentowała fakt przyznania aktorce Oscara.
Czytaj również: "Oscary 2018. Relacja krok po kroku".
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.