Znany z serialu „Pose” Billy Porter i Gabrielle Union (m.in. „Bad Boys II”) stworzą pełnometrażową komedię o roboczym tytule „To Be Real”. Produkcją zajmie się wytwórnia I'll Have Another. Prawa do filmu sprzedano platformie Amazon Studio. Za scenariusz odpowiada reżyser Ryan Shiraki.
Oś fabuły stanowić będą perypetie trójki przyjaciół queer, którzy uciekają z rodzinnego miasta, aby udać się na Pride Weekend w Nowym Jorku. Tam odkrywają, że życie po drugiej stronie tęczy jest szaloną, intensywną i niekończącą się imprezą. „To Be Real” opisywany jest jako skrzyżowanie komedii „Szkoła melanżu” z filmem „Supersamiec”.
Billy Porter, nagrodzony Emmy za rolę w serialu „Pose”, odpowiedzialny będzie za reżyserię. Aktor znany jest z zamiłowania do mody, która przełamuje stereotypy płciowe. W 2019 roku na ceremonii rozdania Oscarów zachwycił w kreacji z długim trenem projektu Christiana Siriano, która miała być neutralną płciowo wariacją na temat smokingu. Wkrótce zobaczymy go w najnowszej adaptacji „Kopciuszka”, gdzie wcieli się w sarkastyczną wróżkę chrzestną, Fab G. Porter rozpoczął również pracę nad produkcją komedii romantycznej „What If?”, której fabuła ma dotyczyć historii licealisty podkochującego się w transseksualnej dziewczynie ze swojej szkoły.
Data premiery „To Be Real” nie została jeszcze ujawniona.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.