Kto wspomina życie idealnych pań domu z Wisteria Lane, niech szykuje się na ich wielki powrót w programie „Stars in the House”. Seth Rudetsky i James Wesley porozmawiają z obsadą słynnego serialu, by zebrać dotacje na „The Actors Fund”. Nie wszystkie aktorki pojawią się jednak w programie.
W pierwszej dekadzie XXI wieku 24 miliony widzów śledziło losy „Gotowych na wszystko”. Choć ostatni, ósmy sezon zakończył się w 2012 roku, skandale z udziałem obsady trwały długo po finale. Nie bez powodu Felicity Huffman i Teri Hatcher nie pojawią się w charytatywnym programie wraz z resztą obsady.
O Huffman było głośno w związku ze skandalem łapówkarskim dotyczącym przyjęcia córki na prestiżowe studia. Aktorka przyznała się do winy i odbyła krótką karę w więzieniu. Hatcher z kolei uchodziła za tyrankę, o czym fani dowiedzieli się od Evy Longorii. Aktorka wyznała, że przez 10 lat trwania produkcji serialu, często obawiała się przyjść na plan. Przywołując tortury psychiczne ze strony jednej z aktorek, Longoria tłumaczy, że to właśnie Huffman stanęła w jej obronie. Longoria nie potwierdziła tożsamości osoby, która regularnie ją zastraszała, ale media zaczęły jednak spekulować, że chodziło właśnie o Hatcher.
Podczas sesji zdjęciowej do magazynu „Vanity Fair” w 2005 roku aktorki wdały się w kolejną kłótnię. Marcia Cross, czyli serialowa Bree Van De Kamp, stanowczo odmówiła pozowaniu obok Hatcher. Przedstawiciel sieci telewizyjnej ABC narzekał także, że Hatcher jako pierwsza wybrała swoją stylizację do sesji zdjęciowej, ignorując preferencje reszty obsady. Nie ma się co dziwić, że aktorki nie powrócą na ekran w komplecie.
W ramach inicjatywy charytatywnej „Stars in the House” gwiazdy codziennie zachęcają fanów do wsparcia „The Actors Fund”. W cztery dni organizatorom udało się zebrać 50 tysięcy dolarów. W niedzielę, 12 kwietnia o godzinie 20, widzowie będą mogli posłuchać Evy Longorii, Marcii Cross, Vanessy Williams, Brendy Strong, oraz Dany Delaney na stronie “Stars in the House” oraz kanale na YouTubie.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.