Gorące Y2K, kolorowe lata 80., odrobina magii Złotej Ery Hollywoodu i klasyka międzywojnia. Projektanci myślą progresywnie, ale chętnie korzystają z najważniejszych trendów z przeszłości. Karty historii mody przewracają swobodnie i z nonszalancją. Mieszają i miksują, stosują kontrasty i udowadniają, że nawet jeśli w modzie widzieliśmy już wszystko, nadal można stworzyć z tego coś świeżego.
Louis Vuitton: Mówią wieki
Osadzenie kolekcji gdzieś między historią, teraźniejszością a futuryzmem jest znakiem rozpoznawczym dyrektora kreatywnego Louis Vuitton Nicolasa Ghesquière’a. W sezonie wiosna-lato 2022 sięga do początków domu mody – czasów, w których jego założyciel był producentem kufrów, a do grona jego wiernych klientek należała cesarzowa Eugenia. Wiele sylwetek czerpie więc inspirację z XIX wieku (Louis Vuitton w tym roku obchodzi 200. rocznicę powstania): jedwabne koszule zdobią żaboty, marynarki mają fasony smokingów, pojawiają się spodnie stylizowane na bryczesy, peleryny i spódnice w stylu krynolin. Ghesquière unika jednak dosłowności. Wyraziste motywy z przeszłości zestawia z na wskroś współczesnym dżinsem, modnymi przezroczystościami i futurystycznymi detalami.
Dior: Gry i zabawy
Zamiast szperać w archiwach Christiana Diora, w sezonie wiosna-lato 2022 Maria Grazia Chiuri natchnienia szukała w twórczości późniejszego dyrektora kreatywnego domu mody – Marca Bohana, który kierował nim od 1961 do 1989 roku. Szczególnie upodobała sobie kolekcję „Slim Line” z 1961 roku. Wśród jej propozycji na przyszłą wiosnę dominują więc minisukienki o fasonie litery A, geometryczne cięcia, krótkie żakieciki z dużymi guzikami i monochromatyczne zestawienia kolorystyczne. Dopełnieniem stylizowanych na retro sylwetek były dodatki: kozaki w stylu space-age, pantofle na niskim obcasie i małe torebki o fasonie kuferków.
Saint Laurent: Skandal goni skandal
Gdy Yves Saint Laurent zaprezentował w 1971 roku kolekcję „Scandal”, zmienił oblicze mody. Wyszedł ze sztywnych ram wysokiego krawiectwa, pokazał, że moda równie mocno jak ze sztuki może czerpać inspirację z ulicy, natchnął innych do tego, by nie bali się nawiązywać do przeszłości i łączyć pozornie niepasujące do siebie elementy. Takiego myślenia nauczył się od swojej przyjaciółki Palomy Picasso, która ubierała się na pchlich targach i tworzyła krzykliwe, eklektyczne stylizacje.
W kolekcji na wiosnę-lato 2022 dyrektor kreatywny Saint Laurent Anthony Vaccarello odwołuje się do lat 70. Modelki ubiera w marynarki o mocno podkreślonych ramionach, obcisłe kombinezony typu „catsuit”, inspirowane flamenco bluzki z falbanami i proste spódnice do ziemi.
Blumarine: Piękni dwudziestoletni
Żadna kolekcja na sezon wiosna-lato 2022 nie przywołuje ducha lat 2000. tak bardzo jak ta, którą dla Blumarine zaprojektował Nicola Brognano. Przy stylizacjach do pokazu w Mediolanie pomagała mu Lotta Volkova, której estetyka Y2K także jest wyjątkowo bliska.
Na wybiegu pojawiły się motylki (do największych fanek tego motywu należy dziś Dua Lipa), dżinsy z niskim stanem, przezroczyste i sznurowane na wysokości biustu tuniki, bieliźniane sukienki z kwiecistymi aplikacjami, wiązane na głowie bandany i różowe okulary, jakie 20 lat temu na bliskie spotkania z paparazzi nosiła Paris Hilton.
Miu Miu: Krócej i niżej
Po motywy z mody początków lat 2000. sięgnęła także Miuccia Prada, ogłaszając tym samym wielki powrót ultrakrótkich spódniczek z niskim stanem – dokładnie takich, jakie 15 i 20 lat temu nosiły Britney Spears, Christina Aguilera i Beyoncé.
Projekty Prady, podobnie jak modele z przeszłości, także ledwo zakrywają pośladki i łączy się je z równie kusymi topami, bluzkami i sweterkami. Włoszka w swojej młodszej marce proponuje jednak coś dla nieco bardziej zachowawczych – luźne spodnie od garnituru, spódnice midi oraz maksi, a także kuloty, które nadal luźno wiszą na biodrach, ale zakrywają więcej ciała.
Chanel: Long live the 90’s!
Archiwalne projekty Karla Lagerfelda dla Chanel z przełomu lat 80. i 90. należą do najrzadszych, najbardziej pożądanych i najdroższych rzeczy, jakie można znaleźć pod gorącymi adresami vintage. W sezonie wiosna-lato 2022 obecna dyrektor kreatywna Virginie Viard daje nam więc to, za czym tęsknimy i czego poszukujemy w sieci – inspirowane tamtym czasem sylwetki, które raz stanowią luźną interpretację stylu retro, a kiedy indziej dosłownie czerpią z charakterystycznych motywów. W nowej kolekcji Chanel są więc kuse szorty i krótkie kardigany, monochromatyczne kostiumy jednoczęściowe z logo, dopasowane sukienki na ramiączkach, a także sandałki na słupku. Już teraz mówi się o nich jak o największych przebojach przyszłorocznych wakacji.
Erdem: Stylowe, niepokorne
Pochodzący z Kanady projektant (a także autor sesji okładkowej do nowego numeru „Vogue Polska”) podczas trwającej 15 lat kariery dał się poznać jako twórca strojów, które wyglądają, jakby należały do innej epoki. Fascynują go jednak nie tylko konkretne nurty, ale przede wszystkim postaci. Bierze na warsztat ich dorobek i codzienny styl. Kolekcję na wiosnę-lato 2022 zadedykował dwóm niepokornym – poetce Edith Sitwell oraz arystokratce Ottoline Morell. Sitwell ubierała się tak, że surrealizm nagle mieszał się ze średniowieczem. A Morell była największą fanką mody edwardiańskiej, jaka w latach 30. XX wieku pojawiała się na londyńskich salonach.
Wśród propozycji Erdema znalazły się więc koronkowe sukienki, na które nałożono biżuteryjne gorsety, proste, zapięte pod szyję koszule bez kołnierzyka zestawione z połyskującymi spódnicami do kostek i mokasynami w męskim stylu, suknie o fasonie płaszczy i ekscentryczne nakrycia głowy. Nie zabrakło utrzymanych w stylu vintage wzorów, z dużymi malarskimi kwiatami na czele.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.