Minęły cztery lata, od momentu, gdy James Franco został oskarżony o molestowanie seksualne. W 2021 roku zapłacił dwumilionowe odszkodowanie w ramach ugody studentkom swojej szkoły aktorskiej. Teraz zapowiada powrót na wielki ekran. Pojawi się w nowym filmie Billego Augusta, powojennym dramacie „Me, You”.
Kariera Jamesa Franco rozpoczęła się od występu w serialu „Freaks and Geeks”, a rozpędu nabrała, gdy aktor wcielił się w Jamesa Deana w biograficznym filmie o ikonie kina. Na koncie ma także role w „127 godzin”, „Spring Breakers” czy „Obywatelu Milku”. Wyreżyserował też produkcję „Disaster Artist”, opowiadającą o „The Room” – przez wielu uważanym za najgorszy film w historii kina. Franco zagrał w nim główną rolę, charakterystycznego Tommy’ego Wisseau.
W 2018 aktor został oskarżony o molestowanie seksualne przez pięć kobiet. Co więcej, studenci w założonej przez niego szkole aktorstwa, Studio 4, złożyli pozew przeciwko niemu oraz jego partnerom biznesowym, oskarżając ich o zmuszanie do odgrywania przed kamerą scen seksualnych, dyskryminację ze względu na płeć i inne wykroczenia. Wydawało się, że kariera aktora jest skończona – w 2021 roku on i jego współpracownicy zgodzili się wypłacić ugodę w wysokości dwóch miliony dolarów.
Jak dowiedział się „The Hollywood Reporter”, Franco wystąpi w nowym filmie szwedzkiego reżysera Billego Augusta, który nakręcił takie filmy jak „Dom dusz” na podstawie powieści Isabel Allende, czy „Pelle zwycięzca”. Teraz August pracuje nad projektem pod tytułem „Me, You” – dramacie rozgrywającym się w we Włoszech po drugiej wojnie światowej, opowiadającym o szesnastoletnim Brytyjczyku Marcu, który spędza dni żeglując po zatoce w Neapolu z doświadczonym rybakiem Nicolą i zakochuje się w pięknej Cai.
– Jestem podekscytowany, tym, że dołączyłem do zespołu tego fenomenalnego projektu, a także tym, że mam szansę pracować z legendarnym Bille’em Augustem – powiedział Franco. – Jestem wielkim fanem jego dorobku, a scenariusz „Me, You” jest naprawdę wyjątkowy. To będzie pierwszy film aktora od 2019, kiedy to zagrał w serialu „Kroniki Times Square” i zdubbingował jedną z ról w filmie animowanym „Śnieżna paczka”. Po pierwszych ujawnionych informacjach dotyczących molestowania seksualnego w jego szkole aktorskiej, gwiazdor zaprzeczył oskarżeniom, jednak w 2021 przyznał się, że utrzymywał stosunki seksualne ze studentkami, a także dodał, że cierpiał na uzależnienie od seksu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.