W przeprowadzonej przez BBC ankiecie wśród 100 najwybitniejszych Brytyjczyków Lady Di zajęła trzecie miejsce, przed Karolem Darwinem i Williamem Szekspirem. Dokument „Diana. The Princess” pokazuje, że księżna łączyła wiele cech, które rzadko spotykamy w jednej osobie – upór i delikatność, brawurę i skromność, elegancję i przełamywanie koterii, charyzmę i słabość.
– Diano, tylko jedno zdjęcie – krzyczą fotoreporterzy.
– Nie dziś.
– Prosimy.
- Nie – powtarza księżna i zasłania twarz.
– Tylko jedno zdjęcie! Prosimy!
Obserwujący Dianę paparazzi uważają, że otwartość na fotografowanie w danej chwili i prośba, by ich nie robić w innej, wynikają z nieustannych manipulacji księżnej. Nie akceptują faktu, że ludzie mają introwertyczne dni. Widzą w niej obiekt, który powinien spełniać ich oczekiwania. – Niewiele dzieli ją od potwora – słyszmy głos zza aparatu fotograficznego. Mężczyźni nawykowo szydzą z księżnej, jej rodziny i obowiązków.
„Diana. The Princess” to dokument nagrodzonych Oscarami twórców „Suger Mana” i „Człowieka na linie”. Wielu wielbicieli kina tłumaczy, że nie obejrzy kolejnego filmu o Dianie, „bo o tej historii powiedziano już wszystko”. Rzeczywiście film nie porusza nowych faktów i nie ma charakteru informacyjnego. Jego wartością jest doskonała forma. To wstrząsający, mocny materiał, w którym przez historię życia jednej kobiety przenika głęboki portret brytyjskiego społeczeństwa.
Wartością obrazu jest spojrzenie na chaos, nadmiarowość i okrucieństwo ludzi. Oraz pokazanie wysiłków Diany, by pozostać szczerą, niezależnie od prób samobójczych, samookaleczeń i zaburzeń. W całym tym dziwnym, odrealnionym świecie widzimy osobę, która zachowała czystość i siłę charakteru.
Recenzent Peter Bradshaw pisze na łamach „Guardiana”: „Diana pozostawiła po sobie nie tylko dwóch synów, ale dwie synowe, które są jak doktor Jekyll i Mr. Hyde. Księżna Cambridge ma w sobie elegancję i słodycz, ale pozbawiona jest charyzmy Diany. Księżna Sussex ma buntowniczą energię, ale nie ma uroku”.
Diana łączyła wiele cech, które rzadko spotykamy w jednej osobie – upór i delikatność, brawurę i skromność, elegancję i przełamywanie koterii, charyzmę i słabość.
W dokumencie Eda Perkinsa nie widzimy postaci udoskonalonej lub pomniejszonej. Przebywamy z kobietą z jej licznymi wadami i zaletami, której każda minuta życia złożona została na ołtarzu oczekiwań.
31 sierpnia minęła 25. rocznica śmierci Diany. Twórcy pokazują tę chwilę oczami Brytyjczyków oglądających CNN przy grze w karty.
– Do katastrofy mogło dojść, bo samochód poruszał się szybciej, by uciec przed paparazzi. Już pięć sekund po wypadku fotograf robił zdjęcia na miejscu zdarzenia – mówił wówczas korespondent. – Dodi Al-Fayed nie żyje. Francuzka, która widziała uderzenie, twierdzi, że Diana opuściła miejsce wypadku o własnych siłach.
– Księżna nie żyje – mężczyźni czytają po chwili napis na pasku CNN. Na ich twarzach widzimy poruszenie i ból. Śledząca mężczyzn kamera zmienia perspektywę. Teraz pokazuje ludzi zmierzających z kwiatami do miejsc publicznych. Rozpoczyna się społeczna histeria. Przebywając z tym ogromnym, doskonale wyselekcjonowanym materiałem, obserwujemy puentę historii. Podczas 36 lat życia Diana potrafiła zbudować przekaz, który na krótki moment przeformułował całe społeczeństwo. W przeprowadzonej przez BBC ankiecie wśród 100 najwybitniejszych Brytyjczyków księżna zajęła trzecie miejsce, przed Karolem Darwinem i Williamem Szekspirem.
*
Justyna Kopińska: dziennikarka, socjolożka, zajmuje się tematyką kryminalną związaną z prawem karnym, sądami i więziennictwem. Doświadczenie zawodowe zdobywała w Stanach Zjednoczonych i Afryce Wschodniej. Jest laureatką Nagrody Dziennikarskiej Amnesty International, Pióro Nadziei.
Otrzymała Nagrodę PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego, Grand Press, Nagrodę Newsweeka im. Teresy Torańskiej oraz wyróżnienie Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. Dwukrotna laureatka Mediatorów. Autorka pięciu książek, m.in. „Z nienawiści do kobiet” i „Polska odwraca oczy”.
Jako pierwsza dziennikarka z Polski otrzymała European Press Prize w kategorii Distinguished Writing Award.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.