Laura Ann Carleton wywiesiła przed swoim butikiem tęczową flagę. 27-letni zabójca wypowiedział kilka pogardliwych uwag na temat symbolu, a następnie śmiertelnie postrzelił kobietę. Wcześniej w mediach społecznościowych regularnie publikował treści antysemickie, a także wpisy przeciwko aborcji oraz osobom homo- i transseksualnym.
Rodzina Carletonów była znana w kalifornijskiej społeczności. Byli pasjonatami piękna, architektury i mody. Działali dobroczynnie. Po trudnościach klimatycznych w regionie utworzyli „bezpłatny sklep”, w którym potrzebujący otrzymywali jedzenie.
Kilka miesięcy temu w Kenii zamordowano projektanta mody i działacza LGBT+ Edwina Chilobę. Jego ciało odnaleziono w metalowej skrzyni.
Głośne stało się zabójstwo Jeleny Grigorjewej w Rosji. Działaczka na rzecz tęczowej społeczności oraz więźniów wojennych z Ukrainy została zasztyletowana. Przed śmiercią otrzymywała liczne groźby za swoją aktywność w sprawie wykluczonych. Jej nazwisko pojawiło się na stronie nawiązującej do filmu „Piła”, zachęcającej do ukarania aktywistów LGBT+.
„Jak człowiek się kogoś boi, to go nienawidzi, ale nie może przestać o nim myśleć” – pisał William Golding. Tego rodzaju obsesje z nienawiści prowadzą do tragedii. Ważne, by w trakcie śledztw wyjaśnić przyczyny strzałów oraz słowa kształtujące mordercę.
W poprzednim wieku powstało najsłynniejsze dotąd dzieło non-fiction – „Z zimną krwią” Trumana Capote’a. Pisarz próbował wyjaśnić zbrodnię dokonaną na amerykańskiej rodzinie, którą „wszyscy lubili”. Rodzina Clutterów była niezwykle ceniona w swojej społeczności za odpowiedzialność, dbanie o członków rodziny, liczne działania społeczne. Małżeństwo wraz z dwójką dzieci zostało związane i zastrzelone w swoim domu. Capote rozmawiał z przyjaciółmi ofiar, śledczymi, mieszkańcami Holcomb, a w końcu z zatrzymanymi mordercami. Podejrzewano, że dokonanie tak okrutnej zbrodni wiązało się z silnym wzburzeniem i motywem. Okazało się, że włamano się z powodów finansowych. Jednak w domu nie było zapowiadanej sumy pieniędzy. Zagrabiono 50 dolarów, radio i lornetkę. Mimo to włamywacze zabili wszystkich domowników z zimną krwią. Wielkość Capote’a pojawiła się w momencie napisania tego, co pod powierzchnią – uczuciach, drzemiących w sprawcach.
Mąż i dzieci Laury Carleton przekazali „The New York Times”, że mama od zawsze była sojuszniczką osób LGBT+. W obliczu ogromnej straty pamiętają, że zginęła w obronie słusznych wartości. Morderca myślał, że działa w obronie wartości. Uważał się za wojownika. Wielokrotnie powtarzał na Twitterze, iż broni tradycji. W Polsce widzimy wielu „wojowników”, którzy odwołując się do tradycji, piszą treści homofobiczne. Dlatego uważam używanie w kampaniach wyborczych narracji przeciw osobom wykluczonym za podżeganie do ataku. W obliczu tragedii próbujmy zajrzeć pod zakurzone dywany. I zrozumieć, co drzemie w ludziach skłonnych do przemocy. A następnie unicestwić, nie człowieka, ale jego chore pragnienia.
*
Więcej felietonów autorki w książce „Współczesna wojna”.
Justyna Kopińska: dziennikarka, socjolożka, zajmuje się tematyką kryminalną związaną z prawem karnym, sądami i więziennictwem. Doświadczenie zawodowe zdobywała w Stanach Zjednoczonych i Afryce Wschodniej. Jest laureatką Nagrody Dziennikarskiej Amnesty International, Pióro Nadziei.
Otrzymała Nagrodę PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego, Grand Press, Nagrodę Newsweeka im. Teresy Torańskiej oraz wyróżnienie Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. Dwukrotna laureatka Mediatorów. Autorka pięciu książek, m.in. „Z nienawiści do kobiet” i „Polska odwraca oczy”.
Jako pierwsza dziennikarka z Polski otrzymała European Press Prize w kategorii „Distinguished Writing Award”.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.