Helen Cafe, młodszą siostrę Projektu Rośliny, można znaleźć w Borku, najstarszej willowej dzielnicy Wrocławia. Wnętrze kawiarni, które zaprojektowali architekci z pracowni Cudo, łączy dawne i nowe oblicza miasta.
Jeśli, tak jak my, tęskniliście za Projektem Rośliny, mamy dla was dobrą wiadomość. Popularny wrocławski koncept powrócił w nowej odsłonie. Po zamknięciu sklepu przy Świętokrzyskiej jego współtwórczyni, Weronika Muszkieta-Goleniewska, zdecydowała się popchnąć roślinny koncept w zupełnie nowym kierunku. Tak narodził się pomysł na stylowy cafe bar.
Helen to cafe bar i roślinny koncept store w jednym
– Od dawna marzyłam o własnym koncepcie kulinarnym, choć planowałam zabrać się za niego dopiero po czterdziestce. Kiedy jednak zobaczyłam pełen światła lokal na wrocławskim Borku, wiedziałam, że czas działać – tłumaczy. Muszkieta-Goleniewska zaprosiła do współpracy męża, Jakuba, i Darka Berneckiego, właściciela restauracji Napa. Całą trójkę połączyło wyczucie estetyki i smaków.
Helen godzi ideę cafe baru i roślinnego concept store’u. To wymarzone miejsce na poranną filiżankę kawy, szybki lunch czy wieczorne spotkanie przy naturalnym winie. Tutejsze menu zmienia się wraz z porami roku – w tym sezonie znajdziecie w nim jesienne pumpkin spice latte, skąpane w lukrze rogale z białym makiem i aromatyczne cynamonki.
W roślinnym kąciku czekają na was nie tylko rośliny doniczkowe, lecz także kwiaty z lokalnej farmy, ceramika od polskich projektantów, książki, świece, mgiełki zapachowe i inne akcesoria do domu. W tym sezonie w zielonej witrynie zagościły kolorowe aglaonemy, rzadkie filodendrony i piękne kalatee ze wzorzystymi liśćmi.
Wnętrze lokalu łączy dawne i nowe oblicze miasta
W Helen Cafe rośliny pełnią również funkcję żywych dekoracji. Od wejścia wita nas wiekowa monstera, po regale z winami pnie się bujny cissus, a stoły zdobią zjawiskowe bukiety. Zieloni mieszkańcy doskonale odnajdują się we wnętrzu zaprojektowanym przez Olka Czerwonkę z wrocławskiej pracowni Cudo. Architekt zdecydował się zachować betonową posadzkę, która idealnie wpisała się w jego wizję minimalistycznego i naturalnego wnętrza.
– Inspiracją dla projektu były historia i architektura Borka. Ta druga łączy przedwojenną, willową zabudowę z powojennym modernizmem. Ziemiste kafle symbolizują kontakt z naturą, podczas gdy ciemnoceglaste elementy są ukłonem w stronę historycznej zabudowy dzielnicy. Natomiast białe i betonowe elementy nawiązują do modernistycznych wpływów lat 50., które po wojnie dodały okolicy nowego charakteru – wyjaśnia Czerwonka.
Studio Cudo wykorzystało panoramiczne okna do stworzenia płynnego przejścia między wnętrzem a zewnętrzem. Dodanie roślin oraz lustrzanej ściany dodatkowo wzmocniło efekt. Przestronny, pełen światła cafe bar ma szansę stać się naszym nowym ulubionym miejscem we Wrocławiu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.