W swojej najnowszej kolekcji marka She is Sunday przenosi się z ukochanych Włoch do równie gorącej i temperamentnej Hiszpanii. To właśnie tam na ulicach urokliwego miasteczka Sitges powstały pomysły na kolekcję w rytmie flamenco.
Klimat kolekcji She is Sunday zawsze wyznaczają słoneczne destynacje, dlatego kolejnym punktem na mapie stała się Hiszpania. Inspirowane nią fasony i hasła na koszulkach oraz bluzach, to znany motyw, który podbił serca wiecznie marzących o wakacjach od pierwszego dropu.
W nowej kolekcji „Señorita” nie mogło zabraknąć znaku rozpoznawczego marki – białych T-shirtów z kolorowymi obszyciami i hasłami. W tej kolekcji klasyk „Ciao” został zaprojektowany w nowej kolorystyce oraz w nowym fasonie. Do linii z przesłaniem dołączyły także koszulki „Paradiso”, „Hola”, „Tapas Bar” i „Mon Chérie”. W nowym dropie znajdziemy także kolorowe bluzy o luźnych fasonach w bardziej stonowanej kolorystyce.
Nowości w kolekcji She is Sunday: Sukienki, spódniczki, szorty
Kolekcję „Señorita” zasili też pokaźna linia sukienek o trzech fasonach, które wpisują się w hiszpański klimat. Wszystko za sprawą mocno zaznaczonej talii i luźnego dołu o długości do połowy łydki. Styl flamenco podkreślają także kroje z odsłoniętymi ramionami i dekolty z falbanami. To projekty, dla których znajdzie się miejsce w wakacyjnej walizce, ale równie dobrze sprawdzą się jako sukienki na wyjątkowe okazje.
Zaskoczeniem dla fanek marki z pewnością będzie koszula w odcieniu złamanej bieli z różowymi lamówkami i wiązaniem. Bardzo ciekawie prezentuje się także zestaw wpisujący się w streetwearowe trendy – spódniczka mini z wysokim stanem z luźną kurtką w odcieniu przygaszonego różu. Do wakacyjnych must-have’ów zdecydowanie możemy zaliczyć szorty w piżamowym stylu, które zyskują coraz większe grono fanek.
Kolekcję „Señorita” promuje kampania wykonana w hiszpańskim mieście Sitges. Klimatyczne zdjęcia to dzieło fotografki Karoliny Pukowiec. Kreatywny team She is Sunday wsparła Oliwia Niespodziewana, odpowiedzialna za fryzurę i makijaż modelki Very Engsner.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.