Trend na ugly shoes trwa. Pantaboots, buty Tabi, Birkenstocki czy Crocsy chętnie noszą gwiazdy, kontrowersyjne modele stają się też elementami codziennych stylizacji. Do wyścigu o miano najdziwniejszego obuwia marka Crocs dołączyła z kowbojkami.
W ramach akcji „Croctober”, kiedy raz w roku brand odpowiada na prośby fanek i fanów, tworząc limitowane kolekcje, 23 października 2023 do sprzedaży trafią Crocs Classic Cowboy Boot.
„Przez lata szum wokół kowbojek, inspirowanych butami Crocs, narastał, zyskując popularność w mediach społecznościowych” – poinformowała marka w komunikacie prasowym. „Spełniamy marzenia fanów, zamieniając projekt Crocs Classic Cowboy Boot w rzeczywistość”.
Czy Taylor Swift polubi Crocs Cowboy Boots
Klasyczne kowbojki Crocs bazują na chodakach marki, o fakturze skóry krokodyla, z połyskiem. Cholewka, wzorowana na kowbojskich modelach, ozdobiona jest metalicznym haftem, buty mają również na pięcie odczepiane ostrogi. Wraz z Crocs Cowboy Boots do sprzedaży trafią też limitowane Croc Star Jibbitz i Duke Jibbitz 2023, pasujące do nowych modeli, umożliwiające ich personalizację.
Informacja o kowbojkach Crocsa wywołała szum w sieci, falę memów oraz komentarzy, wśród których znalazły się stwierdzenia, że być może to jest szaleństwo, ale te buty naprawdę mogą się podobać. Wiele osób zauważyło, że to model, który pasowałby do Taylor Swift. Pozostaje czekać na premierę projektu, żeby się przekonać, która z gwiazd polubi nowe ugly shoes.
Czy Crocs Cowboy Boots staną się wiralem
Pamiętamy oczywiście, że wykonane z lekkiej żywicznej pianki chodaki z dziurami Crocs długo uchodziły za synonim obciachu. Jednak od 2002 roku, kiedy marka powstała, wciąż przybywa osób, doceniających wygodę tych butów. Każdego sezonu stają się coraz bardziej intrygujące – zmienia się ich platforma, pojawiają się kolejne piny, pozwalające na personalizację, nowe fantazyjne kolory, podejmowana jest oczywiście współpraca z gwiazdami czy influencerami, ale też z cenionymi projektantami i projektantkami, takimi jak Simone Rocha.
Ostatecznie, ten rodzaj ugly shoes, stał się wręcz pożądany. Noszą je it girls, gwiazdy zakładają crocsy na oficjalne okazje, do fanów marki należy Justin Bieber. Odpowiednio dobrane – w stonowanej czy szalonej wersji – mogą być ciekawym elementem stylizacji. A przede wszystkim gwarantują wygodę.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.